[go: up one dir, main page]

Tak wygląda w środku organizm kobiety w ciąży. Nie każdy wie, co dzieje się z organami

Ciążą to nie choroba - to zdanie wielu powtarza jak mantrę. Im częściej się je jednak słyszy, tym łatwiej zapomnieć, że ciąża nie jest też neutralnym stanem dla organizmu. Dobitnie uzmysławia to grafika, która podbija media społecznościowe.

Gdy nie ma się dzieci, można odnieść wrażenie, że największym "problemem" kobiety po porodzie jest wystający brzuch. Ćwiczenia po porodzie, diety, specjalne zabiegi - to wszystko pozwala myśleć, że ciąża to przede wszystkim mankament estetyczny. Owszem, skóra na brzuchu się rozciąga, występują rozstępy, organizm magazynuje wodę i tłuszcz na okres porodu i karmienia, jednak nie to jest największym zmartwieniem kobiety po porodzie. Niestety, wielu o tym zapomina lub zwyczajnie nie wie, jak wielkie spustoszenie w naszych ciałach sieje ciąża. Pewnie dlatego właśnie poniższa grafika cieszy się w mediach społecznościowych tak ogromną popularnością. Wiadomości z kraju i ze świata znajdziesz na stronie Gazeta.pl >>>

Ciąża nie jest obojętna

Powyższa grafika dobrze uzmysławia, jak wielki wpływ ciąża ma na organizm kobiety. Przeciętny noworodek waży około trzech kilogramów. Mały człowiek bez pytania się o zgodę zabiera miejsca innym organom. Narządy wewnętrzne przesuwają się, są uciskane przez rosnącą macicę. W efekcie zmienia się wszystko. Ciężarnej trudniej jest trawić, wydalać, oddychać. Częściej musi oddawać mocz, częściej odpoczywać, bo układ krążenia jest obciążony. Co więcej, w pierwszej kolejności to dziecko pobiera z krwi wszelkie najbardziej odżywcze składniki, jednym z nich jest na przykład wapń. Jest to jeden z powodów, dla których to właśnie kobiety częściej mogą cierpieć na osteoporozę. 

Zobacz wideo Te ćwiczenia możesz wykonać już kilka godzin po porodzie

Jak ćwiczyć po porodzie

Po porodzie, który już sam w sobie jest ogromnym wysiłkiem dla organizmu, ciało powoli dochodzi siebie. Według badaczy nawet dwa lata zajmuje narządom wewnętrznym powrót na swoje poprzednie miejsca. W Polsce dopiero od niedawna szerzej mówi się o fizjoterapii poporodowej lub wręcz rehabilitacji ciała po porodzie. Jest to działanie znacznie bardziej potrzebne od np. laserowego usuwania rozstępów. Zamiast skupiać się na dodatkowych kilogramach, powinno się przede wszystkim zadbać o zdrowie. Zaniedbanie tego, jak funkcjonują mięśnie dna miednicy po porodzie, może rzutować na komfort życia w przyszłości. Nietrzymanie moczu, bóle pleców, bioder, wady postawy - to tylko niektóre z możliwych powikłań. 

Ćwiczenia po porodzie (oczywiście te prowadzone przez profesjonalistów, a nie domorosłych guru fitnessu) powinny sprowadzać się przede wszystkim do stopniowej aktywizacji. Wszelkie pomysły w stylu "sześciopak miesiąc po porodzie" powinno się włożyć między bajki. Takie podejście jest nie tylko niezgodne z prawdą, lecz przede wszystkim niebezpieczne dla zdrowia (więcej przeczytasz w naszym artykule, znajdziesz tam także propozycje bezpiecznych ćwiczeń: Kiedy możemy zacząć ćwiczyć po porodzie? Trenerka fitness rozwiewa wszelkie wątpliwości).

Więcej o: