Młodzi rodzice postanowili owinąć folią spożywczą swojego kilkuletniego synka. Dla "zabawy". Jednak z zabawą i dobrym żartem miało to niewiele wspólnego. Dziecko nie może się ruszać, a jego załzawione oczy - proszą o pomoc. Internauci, którzy natknęli się w sieci na to nagranie, od razu powiadomili policję. Chłopiec został odebrany parze influencerów, jednak jak informuje Radio Zet, na razie tylko tymczasowo.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
"Wygląda jak robak" - rodzice owinęli chłopca folią spożywczą
Parze tiktokerów zostało odebrane dziecko, chwile po tym, jak opublikowali w sieci nagranie, na którym owinęli folią spożywczą swojego synka i naśmiewali się z tego.
"Wygląda jak robak" - żartowała kobieta, w czasie kiedy jej syn płakał i starał się uwolnić. Jego mina była przerażona, a oczy zapłakane. "To patologia, jak tak można traktować dziecko!" - grzmieli internauci.
Savannah Glembin i jej mąż Hank publikują w sieci treści paretingowe. Ich media społecznościowe przepełnione są zdjęciami i nagraniami z dzieckiem, jednak w ostatnim swoim filmie poszli o krok za daleko. Otóż opublikowali nagranie, na którym mężczyzna owija chłopca folią spożywczą, a kobieta mu w tym przyklaskuje. Oboje śmieją się, a przerażone dziecko jest bliskie histerii.
Wtedy rozpoczęła się "zabawa". Mężczyzna popychał chłopca i śmiał się z tego, że ten nie może się poruszać. Na nagraniu widać przestraszoną, zapłakaną twarz dwulatka. Zrobili mu to właśni rodzice! Wszystkiemu przyglądał się cały świat
Całą sprawę skomentował inny tiktoker, który nie pozostawił suchej nitki nad rodzicami, którzy tak postępują z własnym dzieckiem. Według @Auntkaren0, takie zachowanie nie jest w żaden sposób zabawne, a dziecko wydaje się być przerażone i zapłakane.
Internauci powiadomili policję, która od razu podjęła odpowiednie kroki. Jak czytamy na portalu webniusy.com, influencerka Savannah opublikowała wideo z wyjaśnieniem swojego zachowania.
Nie wiedziałam, że to, co robimy synowi, jest złe, dopóki nie zapukała policja
- przyznała zrozpaczona matka.
Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.
