Nauka zdalna 2022 wróci do szkół? Obawiają się tego przede wszystkim rodzice, którzy staną wtedy przed wyzwaniem zapewnienia dzieciom odpowiedniej opieki i pomocy przy zajęciach z domu. Co prawda nie ma obecnie żadnych konkretnych i jasnych deklaracji odnośnie zawieszenia, czy przejścia na tryb zdalny w szkołach. Tylko niektóre uczelnie wyższe, ze względu na rosnące koszty ogrzewania, już teraz podjęły decyzję o wysłaniu swoich studentów do domów i wprowadzeniu zajęć on-line.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Nauka zdalna 2022 wróci do szkół? Te placówki podjęły już decyzję
O przejściu na tryb zdalny zdecydowały się już niektóre placówki oświatowe i szkoły wyższe. Ma to związek z rosnącymi kosztami ogrzewania. Chcąc zaoszczędzić na rachunkach, władze niektórych uczelni podjęły trudną decyzję o wprowadzeniu zajęć w trybie zdalnym, hybrydowym, lub przedłużeniem wolnego, co oznacza konieczność późniejszego odrobienia.
Placówki, które już teraz zdecydowały się na tryb zdalny, hybrydowy, lub zawieszenie zajęć to:
- krakowska Akademia Sztuk Teatralnych, która ogłosiła całkowite przejście na naukę zdalną,
- Uniwersytet Jagielloński, który zdecydował się na częściowe nauczanie zdalne;
- Łódzka Szkoła Filmowa – władze zdecydowały się na zawieszenie zajęć w styczniu i odrobienie ich w późniejszym terminie.
- Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, tryb zdalny będzie wprowadzony w pierwszych dwóch tygodniach stycznia, z wyłączeniem takich kierunków studiów jak: lekarski, pielęgniarstwo, położnictwo oraz ratownictwo medyczne.
Rzecznik olsztyńskiej uczelni wyższej Łukasz Staniszewski poinformował media, że władze Uniwersytetu zdecydowały się na ten krok, gdyż w ten sposób mają zostać ograniczone wysokie koszty energii.
Co zatem ze szkołami? Rodzice jak na razie mogą spać spokojnie. Obecnie nie ma żadnych konkretnych deklaracji mówiących o tym, że zostanie wprowadzone nauczanie zdalne. Przynajmniej na razie. Szkoły działają w trybie stacjonarnym, jednak przedsmak tego, co może spotkać wiele placówek, mogli odczuć uczniowie jednego z liceów w Jastrzębiu-Zdroju. Po długim weekendzie z okazji przypadającego święta 11 listopada, w szkole zostało wyłączone na czas nieobecności młodzieży ogrzewanie. Kiedy uczniowie wrócili do placówki, na lekcjach siedzieli w kurtach, gdyż temperatura miała wynosić wtedy niecałe 14 stopni Celsjusza.
Stare mury i ogromna kubatura spowodowały, że szkoła szybko się wychłodziła, ale ogrzać ją było znacznie trudniej
- tłumaczył w rozmowie z Radiem ZET dyrektor szkoły, Leszek Bernaś.
Władze placówki jednak nie przewidują wysłania uczniów do domu i wprowadzenia zdalnej nauki.
