Przełom lutego i marca to okres rozliczeń podatkowych. Chociaż większość podatników jest przyzwyczajona, że w tym okresie musi rozliczyć PIT, przepisy dotyczące tej procedury w pewnym stopniu co roku się zmieniają. Pojawiają się na przykład nowe ulgi, a stare formularze ulegają przekształceniu. Chociaż proces wypełniania dokumentów bywa nużący, warto się do niego przyłożyć, bo dzięki odrobinie starań można odzyskać część pieniędzy.
Ostateczna kwota zwrotu podatku, jaką otrzymamy po rozliczeniu naszych dokumentów przez Urząd Skarbowy, często zależ od naszej uwagi. W przypadku ulgi za internet od podatku można odliczyć nawet 760 zł rocznie. Ulga za internet jest limitowany i można z niej skorzystać dwa razy, przez dwa następujące po sobie lata, co daje możliwość do odliczenia łączenie 1520 zł.
Trzeba jednak zaznaczyć, że w odróżnieniu od większości przepisów i ulg, które możemy rozliczyć każdego roku, ulga na internet jest doraźna i nie każdy może z niej skorzystać. Odliczyć ją może jedynie osoba, która widnieje na umowie z dostawcą internetu i ponosi jego koszty (jej dane widnieją w dowodach rozliczeń). Co istotne, z ulgi na internet mogą skorzystać jedynie podatnicy wypełniający formularze:
Jeżeli na rachunkach widnieją także inne pozycje takie jak telewizja czy telefon, internet można odliczyć tylko w sytuacji, gdy wyodrębniona jest kwota za tę konkretną usługę. Przy rozliczaniu nie uwzględniono kwoty montażu oraz napraw związanych z internetem. Jeśli w przypadku małżeństw na rachunkach i umowach widnieją dane obojga małżonków, to oboje mogą skorzystać z ulgi. Każdemu z nich przysługuje rozliczenie do maksymalnego poziomu, więc razem mogą zyskać nawet 1520 zł.