Breanna i Aaron cztery lata starali się o dziecko. Przeszli zabiegi chirurgiczne, trzy rundy pobierania jajeczek i cztery nieudane transfery zarodków. Breanna poroniła i doświadczyła ciąży pozamacicznej. Podzieliła się swoimi bolesnymi zmaganiami na Instagramie i Facebooku. Przyznała, że "próby i cierpienia związane z niepłodnością były niewątpliwie najtrudniejszym doświadczeniem, z jakim musieli się zmierzyć do tej pory w życiu".
Para zdecydowała się na to, aby mama Breanny została dla nich surogatką. Surogatka to kobieta, która udostępnia swój brzuch na rozwój nieswojego dziecka. Zgadza się na zapłodnienie in vitro i przez okres ciąży jest matką dla dziecka.
Julie przeszła już menopauzę i urodziła dwójkę dzieci. Stwierdziła na początku tego roku, że „ze względów zdrowotnych i dobrej kondycji czuje, że może to zrobić”.
51-letnia Julie Loving urodziła przez cesarskie cięcie swoją wnuczkę.
Briar urodziła się w szpitalu w Illinois 2 listopada
- poinformowała Breanna i udostępniła zdjęcie noworodka na Instagramie.
Moja mama była absolutną gwiazdą rocka przez okres ciąży i podczas porodu
- dodała influencerka.
Poczucie, że zrobiłabym absolutnie wszystko, co potrzebne dla tego dziecka odzwierciedla to, co zrobiła dla mnie moja mama
- napisała Breanna.