[go: up one dir, main page]

29-latka zmagała się z niepłodnością. 51-letnia mama urodziła jej dziecko

29-letnia miała problem z zajściem w ciążę. Jej mama postanowiła, że zostanie dla córki surogatką. 51-latka urodziła przez cesarskie cięcie swojego wnuka.

29-latka zmagała się z niepłodnością. "To najtrudniejsze doświadczenie w moim życiu"

Breanna i Aaron cztery lata starali się o dziecko. Przeszli zabiegi chirurgiczne, trzy rundy pobierania jajeczek i cztery nieudane transfery zarodków. Breanna poroniła i doświadczyła ciąży pozamacicznej. Podzieliła się swoimi bolesnymi zmaganiami na Instagramie i Facebooku. Przyznała, że  "próby i cierpienia związane z niepłodnością były niewątpliwie najtrudniejszym doświadczeniem, z jakim musieli się zmierzyć do tej pory w życiu". 

Para zdecydowała się na to, aby mama Breanny została dla nich surogatką. Surogatka to kobieta, która udostępnia swój brzuch na rozwój nieswojego dziecka. Zgadza się na zapłodnienie in vitro i przez okres ciąży jest matką dla dziecka. 

Julie przeszła już menopauzę i urodziła dwójkę dzieci. Stwierdziła na początku tego roku, że „ze względów zdrowotnych i dobrej kondycji czuje, że może to zrobić”. 

 

Mama urodziła dziecko swojej córki 

51-letnia Julie Loving urodziła przez cesarskie cięcie swoją wnuczkę. 

Briar urodziła się w szpitalu w Illinois 2 listopada

- poinformowała Breanna i udostępniła zdjęcie noworodka na Instagramie.

Moja mama była absolutną gwiazdą rocka przez okres ciąży i podczas porodu

- dodała influencerka. 

 
Poczucie, że zrobiłabym absolutnie wszystko, co potrzebne dla tego dziecka odzwierciedla to, co zrobiła dla mnie moja mama

- napisała Breanna.

Więcej o: