Tegoroczna edycja plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku nie obyła się bez pewnych komplikacji, o czym pisaliśmy w jednym z poprzednich artykułów. Ostatecznie jednak udało się wyłonić wyrażenie najpopularniejsze, a wybór ten powinien zyskać aprobatę nawet wśród osób, które nie brały udziału w głosowaniu. Dlaczego? Wiąże się to ze znaczeniem tego słowa.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jak dowiadujemy się z oficjalnej strony Słownika Języka Polskiego, Młodzieżowym Słowem Roku 2023 zostało "rel", zyskując aż 19 tysięcy głosów. Mówiąc najogólniej, wyrażenie to jest używane do wyrażenia aprobaty dla naszego przedmówcy, a jednocześnie podkreśla pewną więź między uczestnikami dialogu. Pochodzi ono od angielskiego reletable, co w wolnym tłumaczeniu oznacza "możliwy do powiązania z czymś".
Rel ma też (prawie) wszystkie cechy językowego hitu. Jest światowe [...], krótkie, funkcjonuje jako samodzielny skrót umożliwiający szybką i puentującą reakcję komunikacyjną, jest przyjazne, gdyż tworzy atmosferę pozytywności przez oddawanie takich znaczeń jak: 'zgadzam się z tobą', 'czuję tak samo', 'potwierdzam', 'racja'
- czytamy w komentarzu Przewodniczącej Jury, Anny Wileczek. Nic więc dziwnego, że słowo to jest chętnie stosowane przez młodzież. Jakie jednak jeszcze wyrażenia slangowe cieszyły się popularnością w mijającym roku?
Drugie miejsce plebiscytu zajęło słowo "sigma". Jest to określenie osoby niezależnej i jednocześnie pewnej siebie, która odnosi sukcesy i jest podziwiana ze względu na swoją charyzmę. Trzecie miejsce natomiast przypadło słowu "oporowo", używanemu jako synonim wyrażeń "do oporu/w opór". Oznacza ono więc dużą siłę, intensywność itp. Nie zapominajmy też o Nagrodzie Jury, którą w 2023 roku przyznano słowu "oddaje". Doceniono je przede wszystkim za polskie pochodzenie i kreatywność językową. Oznacza ono coś, co się opłaca, przy czym niekoniecznie w znaczeniu finansowym. Marek Łaziński w swoim komentarzu wyjaśnił, że:
Oddaje w szerszym znaczeniu jest uniwersalnym wyrazem oceny pozytywnej. To, co oddaje, nie musi się opłacać w dosłownym sensie. Wystarczy, że jest 'fajne' czy 'ma dobry vibe'.
O pełnej liście kandydatów pisaliśmy niedługo po jej ogłoszeniu. Przy okazji tegorocznych wyników warto przypomnieć sobie również edycje plebiscytu z minionych lat.