-
Znamy się już kilka lat, jesteśmy dobrymi znajomymi. Wyznałam mu miłość a on w odpowiedzi zaprosił mnie na piwo. Czy to może oznaczać że też jest mną zainteresowany?
-
Sama uważam że to kiepski pomysł, ale już kilka razy próbowałam
wyznać to swojemu chłopakowi i nie mogę:(, nie przechodzi mi to
przez usta, boję się jego reakcji, nie że jaka będzie tylko że jakaś
w ogóle będzie. Wolałabym jakby nie zareagował.
Nie wiem do końca czy naprawdę to miłość, przez moje 30 lat wyznałam
to 2 mężczyznom. Ten czasami jest nie słowny, prawdę mówiąc przez te
ok 10 m-cy niewiele go poznałam. Mieszkamy w innych miastach i
rzadko sie widzimy. Mieliśmy nawet 2-...
-
Czekałam na nią niewyobrażalnie długo. Chciałam, żeby tchnęła we
mnie życie, by mnie porwała i pokazała, jak może być pięknie.
Wreszcie zjawiła się. Miłość.
I wszystko byłoby cudownie, ale...
To trwa już ponad pół roku.
On jest bardzo nieśmiałą osobą. Miał nieciekawe przejścia w
związkach i odnoszę wrażenie, że trochę boi się angażować w coś
nowego. Powiedział, że chce planować sobie życie sam, bo chyba nie
jest mu dane być szczęśliwym w związku. Czuję, że on mnie bardzo
lubi, ...
-
Witam. Muszę to z siebie gdzieś wyrzucić. Jak w tytule. Przyjaźniłam się z nim 6 lat. Byliśmy dla siebie jak rodzeństwo. Był dla mnie jak brat, którego nigdy nie miałam. Ja wiem o nim chyba wszystko, on o mnie również. Wczoraj powiedział mi, że on dłużej tak nie potrafi. Wyznał mi, że kocha mnie od wielu lat. Przeszłam z nim wszystko, jego niepowodzenia z kobietami. Doradzałam mu w tych sprawach. On również przeżył moich facetów. Na wycieczkach zdarzało się, że spaliśmy w jednym łóżku( oczywi...
-
do dziewczyn:
- czy kiedykolwiek to Wy zrobiłyście ten pierwszy krok i z jakimi skutkami?
do facetów:
- czy musieliscie kiedykolwiek odmówić i co sądzicie o dziewczynach
podejmujacych inicjatywę?
-
Witam,Co sądzicie o wyznaniach w sms-ach i to skrótami angielskimi
ILY,ILYVM,INY,IWY.? Pisze tak żonaty 40tolatek do swojej jak
twierdzi przyjaciółki.
-
Witam!No i co ja mam zrobic? Niedawno żona mojego kumpla wyznała mi miłość.
Tak po prostu, w otwartej rozmowie... na trzeźwo. Własciwie była to tylko
formalność, bowiem od lat dawaliśmy sobie do zrozumienia, jak bardzo sie
podziwiamy, że fascynujemy się sobą nawzajem. W tej samej rozmowie, tej samej
nocy dodała,że "teraz musi już być tak jak było do tej pory", że nic sie nie
zmieni. Sęk w tym,że z mojego doświadzcenia wynika,że takie deklaracje są
raczej bez sensu. Bo wlasciwe po co pow...
-
Siedze sobie ostatnio z facetem i tak dla zabawy czasmi mowimy do siebie ja po polsku a on w jednym z jego jezykow, ktorego ja nie rozumiem. No i byla jego kolej on cos tam gada i na koniec mowi po swojemu "kocham cie bardzo", to akurat zrozumialam. No i totalnie mnie to zbilo z tropu, nic nie powiedzialam, i on tez przez dluzsza chwile nic. Jak myslicie bylo to wyznanie milosci?
-
Witam,
Niedawno rozpadł się mój 2-letni związek, który miał być tym jedynym, ale życie sprawiło ponownie psikusa... Jednak zaraz pojawił się inny mężczyzna, z którym spotkałam się KILKA razy, w sumie przez okres ok 2 tygodni. I on zaczął wyznawać mi miłość, zaczął mówić o dzieciach i ślubie... I że chce ze mną zamieszkać od zaraz...
Jest interesującym facetem, ale nie mam pewności, czy jego wyznania są szczere, czy oby nie pragnie mieć żony i dzieci, bo już na to pora... On ma 32 lata, j...
-
Sytuacja wyglądała tak: umawiamy się na niezobowiązujący seks. Znamy nasze sytuacje na tyle, że wiemy, że obydwoje jesteśmy w związkach (wiem, lincz mam ja nic). Ja od początku proszę, żeby nie było między nami rozmów w stylu: ona mnie nie rozumie, nie sypiamy ze sobą. Nasz kontakt był mailowy (duża odległość). Aż tu nagle w jednym z maili napomknął mi, że on właściwie chciałby to zakończyć (to ze swoją partnerką), że się wypaliło. Odpowiedziałam mu na to wydaje mi się delikatnie ale nie chci...
-
Mam do was pytanie.
Ile czasu upłynęło (w waszym przypadku) od poznania swojej drugiej połówki,
sympatii, męża/żony, etc. do momentu kiedy cos zaiskrzyło tak bardziej
'jednoznacznie', np. do momentu jakiegoś wyznania, choć niekoniecznie?
Jak rodziło się (czy moze wybuchło) uczucie w waszym związku?
pozdrawiam
malutka gruszeczka
-
Witam, pisze aby sie poradzic. Wstalam jakas godzine temu,
popatrzylam sie na telefon a tam sms- od znajomego. Odczytuje go a
tam jest napisane mniej wiecej" Kocham Cie kochanie, tak bardzo chce
CI to powiedziec..pozwol mi wyznac Ci to itp.." Zamurowalo mnie. Tak
jak pisalam juz wczesniej, jest to znajomy,ale kontakt mamy
sporadyczny, WIEM że podobałam mu sie kiedys, wysylal mi kwiaty
nawet kilka razy, lecz facet nie jest w moim typie. Moge sie z nim
spotkac na piwko, kawe.. od ...
-
nie ma takich słów które odzwierciedlają, te jedyną, prawdziwą...ale może
spróbujemy...
Skarbie, każda chwila z Tobą to okruch nieba na ziemi...
albo
...no właśnie macie jakieś pomysły????
-
Nie ja zaczęłam. Nie ja !
A zatem - Hermina to nie Hermina. To już wiemy.
Ja też się do czegoś przyznam - ważę 5 kg więcej, niż zawsze pisałam.
Proszę bardzo o wyznania pozostałych: co tam macie za uszami, projekcje jedne ?
-
wczoraj w TVN przyznala sie,ze jest alkoholiczka.dzielna kobieta.
tylko czy na pewno nia jest? no wlasnie,co u kobiet jest
alkoholizmem? bo jesli popijanie w ciagu tygodnia po pracy winka czy
piwa w niewielkich ilosciach jest uzaleznieniem,to jak nazwac picie
codziennie i to w sporych ilosciach?
zaraz tez pomyslalm o forumowiczkach z FK, ktore chetnie chwala sie
ile i co aktualnie popijaja.czy to tez alkoholiczki? no i tez
zaniepokoilam sie moja sklonnoscia do wina czerwonego. bo...
-
Jakiś czas temu moja matka odkryła w piersi guzek. LEkarze byli na 90% pewni,
że to nic złośliwego. Operacja zakończyła się pomyślnie, guzek okazał się
niezłośliwy. Koniec. Happy end. Rzecz w tym, że przed samą operacją moja matka
wpadła w panikę. BYła pewna, że nie przeżyje zabiegu, albo umrze niedługo po
nim. To typowe dla niej zachowanie, ale, oczywiście, przejmowałam się w tym
wypadku bardziej niż zwykle. Mama postanowiła "pogodzić się" ze światem i,
poza normalną spowiedzią, postan...
-
jestesmy ze soba juz dwa lata a ja sobie ostatnio zaczelam wyobrazac jak to by bylo fajnie jak by on mi sie oswiadczyl itd. I pewnego razu sie go zapytalam czy kiedykolwiek on myslal o zareczynach. On mi powiedzial, ze nie, nie jest na to gotowy. Ja powiedzialm ok i już nie poruszlam tej sprawy. Jednak osttanio siedzimy sobie w ogrodzie i on do mnie nagle: Ostatnio myslalem, ze w sumie to bym mogl Ci sie oswiadczyc, bo jestes taka cudowna, kochana, slodka itd. Mnie wmurowalo. Jakies 3 tyg tem...
-
Mój chłopak powiedział mi, że jak się nie widzimy i ma jakieś zajęcia to
skupia się na nich , a nie tak jak na początku naszej znajomości - gdy caly
czas chodzil zakrecony i myslal tylko o mnie. Powiedzial mi, że tez czesto o
mnie mysli, ale jest w stanie zajac sie rozniez czyms innym. Jestesmy razem
od roku. Myslicie, ze to normalne czy moze jest to poczatek konca jego uczuc
do mnie?
-
Otuż musze wam wyznać, że zdałam to prawko :)
Wczoraj o 12.30 miałam egzamin, wynik pozytywny :)
Czekam na gratulejszons wasze gratulejszonz teraz :)
Z panem instruktorem jeszcze się nie widziałam po tym wszystkim, więc napiszę
wam jak było w kolejnym watku we wtorek :)
-
Powiedziałam,że zdradziłam.I jakoś nie ma awantury,wyzwisk,wyrywania włosów z
głowy.Padło natomiast pytanie które zwaliło mnie z nóg.Zapytał czy tamten był
lepszy.Może jeszcze alkohol nie wywietrzał mu z głowy miał przecież tygodniowy
ciąg,bo on też ma swoją kochankę butelkę.