madoniam
28.02.10, 01:01
Witam,
Niedawno rozpadł się mój 2-letni związek, który miał być tym jedynym, ale życie sprawiło ponownie psikusa... Jednak zaraz pojawił się inny mężczyzna, z którym spotkałam się KILKA razy, w sumie przez okres ok 2 tygodni. I on zaczął wyznawać mi miłość, zaczął mówić o dzieciach i ślubie... I że chce ze mną zamieszkać od zaraz...
Jest interesującym facetem, ale nie mam pewności, czy jego wyznania są szczere, czy oby nie pragnie mieć żony i dzieci, bo już na to pora... On ma 32 lata, ja 24. Ja też chciałabym się powoli ustatkować, ale takie wyznania po kilku spotkaniach troszkę mnie zaniepokoiły.
Nie chcę robić niczego na siłę, nie chcę znowu rozczarować się po roku czy dwóch. Wiadomo, że jak nie spróbuję to się nie dowiem, ale jego wyznania przypominają mi trochę zachowanie osiemnastolednich dziewczynek.
Poradźcie czy jest to możliwe? Czy miłość od pierwszego wejrzenia to tylko tkliwy motyw z romansów??? czy miłośc po grób (bo on zarzeka się, że kocha mnie przeogromnie) po 2 tygodniach to nie tylko dobry temat na komedię romantyczną, czy jest możliwe w rzeczywistości...
Dodam, że on sporo podróżował do tej pory, zwiedził pół świata, 2-3 razy rzucał pracę i wyjeźdzał na kilka miesięcy np do Afryki. Czyli często stawiał swoje życie do góry nogami, zmieniał wszystko w jednej chwili... Nie chcę żeby ze mną zrobił to samo...
Z góry dziekuję za rady.
Pozdrawiam
Dorota