Pochodzący z Bliskiego Wschodu len zwyczajny od tysięcy lat wykorzystujemy przede wszystkim do produkcji wciąż cenionego włókna. Jego prawdziwym bogactwem są jednak nasiona, wykorzystywane do wytwarzania wartościowego oleju, a także jako surowiec zielarski. Dowiedź się, na co stosujemy siemię lniane? I czy siemię lniane można stosować w ciąży?
Siemię lniane to przede wszystkim sporo minerałów, zwłaszcza sodu (regulującego gospodarkę wodną naszego ciała), potasu (odpowiadającego za prawidłową pracę układu nerwowego i mięśni - w tym serca) oraz magnezu (przyjaciela dobrego samopoczucia). Siemię lniane to także cenne źródło witamin, zwłaszcza B1, dbającej o prawidłowe działanie układu nerwowego i niezbędnej do metabolizmu węglowodanów (więcej na ten temat: Witaminy z grupy B: ukoją nerwy i wspomogą metabolizm ). To jednak nie wszystkie zalety tych niepozornych nasion.
Siemię lniane to znany i powszechnie stosowany środek na problemy z przewodem pokarmowym. W kontakcie z wodą pęcznieje i pokrywa się śluzem, który ma działanie osłaniające błony śluzowe. Z tego powodu siemię jest szczególnie pomocne w przypadku dolegliwości wrzodowych, refluksu (zwłaszcza w łagodnej postaci) oraz stanach zapalnych śluzówki. Osłaniające i nawilżające działanie naparu wykorzystuje się także w przypadku suchego kaszlu (zobacz też: Kaszel suchy: jak sobie ulżyć?), a także chrypce czy zapaleniu gardła.
Zarówno picie naparu, jak i jedzenie samych nasion poleca się ponadto osobom mającym problemy z zaparciami. Siemię lniane to bowiem doskonałe źródło błonnika, a przy tym ma zdolność do pęcznienia i powiększania objętości kału oraz pobudzania perystaltyki jelit. Spożywając nasiona w całości trzeba jednak pamiętać, aby pić więcej wody, co pomoże im odpowiednio zadziałać. Napar przygotujemy, zalewając łyżkę siemienia 3/4 szklanki gorącej wody. Należy go pić po ostudzeniu (można, ale nie trzeba, przecedzić), najlepiej 2-3 razy dziennie.
Uwaga jednak - ponieważ śluzy powstałe w trakcie moczenia nasion osłaniają błonę śluzową, mogą również upośledzać wchłanianie niektórych leków. Ponadto spożywania siemienia, podobnie jak innych środków poprawiających perystaltykę, nie poleca się osobom cierpiącym na niedrożność jelit. Zanim więc sięgniemy po siemię lniane, warto zapoznać się z ulotkami środków, które przyjmujemy, bądź skonsultować z lekarzem lub farmaceutą.
Czytaj również:
Lecz się dietą - odpowiednie menu pomaga zwalczyć wiele dolegliwości
Zioła łagodzące dolegliwości jelitowe
Siemię lniane doskonale nadaje się do pielęgnacji skóry i włosów. Codzienna porcja siemienia lnianego poprawi również nasz wygląd. Wszystko to dzięki zawartym w nim nienasyconym kwasom tłuszczowym, przede wszystkim omega 3 i 6, które ochronią strukturę włosów, zadbają o kondycję skóry i pomogą zachować ich zdrowy wygląd. W tłuszczach rozpuszczają się również niektóre witaminy, wpływające zarówno na kondycję włosów, jak i skóry, w tym np. A (gdy jej brak skóra może być przesuszona i zrogowaciała, a włosy - nadmiernie wypadać) i E (zwana "witaminą młodości"- przeciwutleniacz chroniący komórki ciała przed starzeniem).
Ponieważ kwasy te należą do substancji egzogennych, nasz organizm nie ma możliwości samodzielnie ich wytworzyć i dlatego warto dostarczać ich sobie w pożywieniu. Choć najbogatszy w nie jest pozyskiwany z siemienia olej lniany, dobrym pomysłem na "zastrzyk" kwasów nienasyconych będzie także jedzenie codziennie jednej łyżki całych nasion lnu (uwaga - dostępny w sprzedaży len mielony bywa odtłuszczony), np. wymieszanych z jogurtem lub twarożkiem. Siemię można również stosować jako maseczkę lub - rozgotowane - dodawać do kąpieli. Dzięki temu skóra będzie mniej przesuszona i napięta, a bardziej nawilżona. Okłady z letnich naparów stosuje się również w przypadku trądziku, pomagają bowiem przyspieszyć gojenie i usunąć przebarwienia.
Siemię lniane to dobry sposób również na pielęgnację włosów. Siemię lniane na włosy działa wielorako. Przyjmowane wraz z pożywieniem sprawi, że włosy będą szybciej rosnąć. Co więcej, można zrobić maskę z siemienia lnianego na włosy. Jak zrobić taką odżywkę? Dwie łyżeczki siemienia lnianego trzeba zalać wodą i gotować na małym ogniu przez około 10 minut. Zauważymy, że ziarenka siemienia wypuszczają żel. Żel i nasionka należy od siebie oddzielić. Żel trzeba nałożyć na czyste, wilgotne włosy, a następnie owinąć je ręcznikiem.
Czytaj także:
Witaminy - gdzie ich szukać i na co działają?
Siemię lniane, a także pozyskiwany z niego olej, to również źródło lignanów - substancji należących do fitoestrogenów. Są to związki o budowie podobnej do żeńskich estrogenów. Choć nie są dokładnie takie same, jak hormony produkowane przez nasz organizm, istnieją dowody, że w pewnych sytuacjach potrafią uzupełnić ich działanie.
Po siemię można sięgać szczególnie w czasie menopauzy, ponieważ lignany przyczyniają się do zmniejszenia intensywności takich uciążliwych objawów, jak uderzenia gorąca czy nocne poty (więcej na ten temat: Podstępna menopauza). Najpewniej nie zdziałają cudów, ale powinny pomóc, zwłaszcza w przypadku lżejszych dolegliwości.
Czy siemię lniane można stosować w ciąży? Jakie ma właściwości i na co pomaga? Zazwyczaj przy zaparciach przyjmuje się od jednej do dwóch łyżeczek siemienia lnianego, jednak w związku z ich właściwościami przeczyszczającymi w ciąży zaleca się ograniczenie spożycia do jednej łyżeczki dziennie. Stosowanie siemienia lnianego w ciąży nie tylko leczy zaparcia. Reguluje również pracę układu trawiennego i pomaga w walce z uciążliwą i częstą dolegliwością w ciąży, jaką jest zgaga.