Mogłoby się wydawać, że groźne pająki czyhają na nas tylko w odległych zakątkach świata, takich jak Australia czy kraje azjatyckie. Wbrew pozorom w Polsce też żyje jadowity gatunek, a co gorsza, kryje się w naszych ogrodach. Mowa o kolczaku zbrojnym, czyli najniebezpieczniejszym pająku w naszym kraju. Jeśli go zauważysz, lepiej nie podchodź. Ugryzienie może być bardzo bolesne.
W Polsce żyje wiele jadowitych pająków, jednak ich ugryzienia nie niosą za sobą poważnych konsekwencji. Jest jednak pewien gatunek, na który trzeba szczególnie uważać. To kolczak zbrojny, wyglądający na pierwszy rzut oka bardzo niepozornie. Osiąga od jednego do półtora centymetra długości, ma czerwonobrązowy głowotułów i kolorowy tułów, a jego cechą charakterystyczną jest ciemnobrązowy pas na środku ciała. Posiada też szczękoczułki z gruczołami jadowymi i sześć par odnóży, z czego cztery z nich to odnóża kroczne, wyposażone w kolce, od czego wzięła się jego nazwa. Pająk ten występuje w niemal całej Europie, w tym również w Polsce. Najczęściej spotykany jest na południu kraju, ale nie oznacza to, że nie ma go również w centralnej i północnej Polsce. Zamieszkuje ciepłe, otwarte tereny porośnięte wysoką trawą i krzakami, dlatego zwykle spotyka się go w parkach, lasach, na łąkach, a także w przydomowym ogródku. Jeśli jednak zauważymy go u siebie, lepiej nie podchodzić. Kolczak zbrojny jest bardzo jadowity.
Kolczak zbrojny to najniebezpieczniejszy pająk, jakiego można spotkać w Polsce. Jego jad zawiera hemolizynę, czyli toksyczną substancję powodującą zmiany w organizmie. Ugryzienie tego pająka może zatem wywołać silne reakcje w postaci bólu i zawrotów głowy, gorączki, osłabienia, dreszczy, wymiotów, nudności, skurczy brzucha lub obrzęku ukąszonego miejsca. Najbardziej niebezpieczne są jednak problemy w oddychaniu, które mogą pojawić się u osób z alergią. W tej sytuacji należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem. Warto jednak zaznaczyć, że mimo nieprzyjemnych skutków ugryzienia, kolczak zbrojny nie stanowi realnego zagrożenia życia. Lepiej jednak oddalić się, gdy spotkamy go na swojej drodze.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.