Teren przed domem zazwyczaj zdobiony jest przez trawnik, który dodaje uroku całej przestrzeni. Niestety czasami na murawie można znaleźć liście czy inne zanieczyszczenia, co nie wygląda estetycznie. W takim wypadku zabieramy grabki i worki na śmieci, by wszystko uprzątnąć. Co jednak zrobić, gdy na trawie po zimie pojawi się nieznanego pochodzenia biały nalot? Nie łudź się, to nie śnieg, lecz groźna choroba grzybowa wywołana przez mączniaka prawdziwego. Jak z tym walczyć? To banalnie proste, lecz liczy się czas.
Tajemniczy nalot na trawie w kolorze białym to zazwyczaj nic innego jak wspomniany wcześniej mączniak prawdziwy. Taka choroba grzybowa atakuje niestety wiele roślin w przydomowych ogrodach oraz czasami rozwija się również na murawie. Skutkiem pojawienia się mączniaka jest żółknięcie, wysychanie i obumieranie trawy, które potrafi w kilka dni objąć niemalże cały ogród. Warto więc działać szybko i skutecznie. Na początku rozwoju choroby jest szansa na uratowanie trawnika - w jaki sposób?
W walce z mączniakiem prawdziwym możesz zastosować chemiczne specyfiki ze sklepów, lecz na początek proponujemy skorzystać z domowych i ekologicznych sposobów. Leczenie zainfekowanego trawnika okazuje się być banalnie proste. Polega na wprowadzeniu takich zmian w środowisku, które nie będą sprzyjać rozwojowi grzyba. O jakich warunkach mowa?
Choroby grzybowe nie lubią słońca, więc jeśli twój trawnik jest bardzo zacieniony, warto dopuścić do niego promienie słoneczne poprzez przycinanie gałęzi drzew czy krzewów. Dobrym pomysłem będzie również zadbanie o ogólną kondycję murawy, czyli wygrabianie mchu, aeracja czy wertykulacja są jak najbardziej mile widziane w tym przypadku. Dodatkowo w takiej sytuacji istotne jest również podlewanie. Należy unikać nadmiernej wilgoci, ponieważ tę lubią grzyby. Jeśli więc musisz już podlać murawę, zrób to najlepiej wcześnie rano.
Zastosowanie się do tak błahych, ale jakże ważnych czynności może uratować twój trawnik przed domem. Jeśli jednak wymienione sposoby nie działają, może okazać się, że użycie środków grzybobójczych będzie konieczne.