Często mówi się o podejrzanych SMS-ach próbujących wyłudzić nasze dane, ale oszustwa na telefon wbrew pozorom też nie są wcale rzadkością. Ta forma to vishing, czyli voice phishing. Oszuści mogą podszywać się pod przedstawicieli banku, policję lub nawet rodzinę i znajomych. Najczęściej próbują w ten sposób pozyskać dane osobiste, loginy, hasła czy dane kart kredytowych. Tym razem jednak przedstawiają się jako pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a ich pytania mogą wydawać się dość dziwne.
Nowe oszustwa telefoniczne to połączenia "z ZUS-u". Uzyskane informacje mogą posłużyć do dalszych ataków
CERT Polska opublikował ostatnio w mediach społecznościowych ważne ostrzeżenie o trwającej kampanii telefonicznej przeprowadzanej przez oszustów. Osoba dzwoniąca przedstawia się jako pracownik ZUS-u i informuje nas o nieopłaconych składkach, a następnie pyta o nazwę banku, w którym mamy konto. Choć udzielenie tej informacji może wydawać się niegroźne, to okazuje się, że oszuści mogą wykorzystać ją do dalszych działań.
Mając takie informacje, mogą opracować bardziej spersonalizowany plan oszustwa
- przekonuje CERT. Co to jednak właściwie oznacza? Jeśli faktycznie zdradzimy nazwę naszego banku, oszuści najprawdopodobniej skontaktują się z nami za jakiś czas po raz kolejny. Tym razem jednak możemy zetknąć się ze stroną łudzącą przypominającą witrynę naszego banku. W jednym z poprzednich artykułów pisaliśmy o historii kobiety, która właśnie taki link dostała od swojego potencjalnego klienta. Niestety podała na fałszywej stronie swoje dane logowania, które w rzeczywistości trafiły do oszustów. Jak widać, ryzyko jest spore i warto o takich technikach wiedzieć, nawet jeśli wydaje nam się, że problem ten nas nie dotyczy. Co jeszcze powinno wzbudzić nasz niepokój?
Jak oszukują przez telefon? Te informacje powinny wzbudzić podejrzenia
Telefon z urzędu czy policji powinniśmy zawsze traktować z ostrożnością, zwłaszcza w momencie, gdy pada pytanie o informacje osobiste. Pamiętajmy, że takie instytucje jak ZUS mają oficjalne kanały komunikacji w tak ważnych sprawach jak np. nieopłacone składki. To samo dotyczy policjantów. Niestety oszuści wciąż się pod nich podszywają, próbując wyłudzić pieniądze m.in. od osób starszych. Większość z nas z pewnością słyszała również o metodach "na wnuczka". Wszystkich tych niebezpieczeństw można uniknąć, jeśli będziemy świadomi ich istnienia i postaramy się oceniać sytuację na spokojnie. Zwracamy też na to uwagę naszych bliskich.
