[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

Udział ZSRR w walce z Rzeszą Niemiecką

24.01.17, 10:15
Na forum - Rosja i świat funkcjonuje wątek - " Dziś rocznica wyzwolenia Warszawy..."
Ostatnie wpisy na tym wątku (w tym moja polemika z igorem-179) są ostre. W obawie, że
c.d. tamtego wątku zostanie zmanipulowany tj. moje wpisy usunięte....... przeniosłem je na
to bezpieczne forum.

czuk1 24.01.17, 10:02
Odkrywasz swój wrogi stosunek do Polski i cele w jakich jesteście na forach Agory.
igor-179 napisał(a):
> ZSRR walczył z nazistowskimi Niemcami i cela było zdobycie Berlina i zniszczenie nazizmu.Polska,jak i inne państwa,byli na drodze do Berlina.

Nieprawda lub półprawda .ZSRR walczył z Niemcami bo musiał bronić ojczyzny. Ale wcześniej -we wrześniu 1939 r - napadł razem z Niemcami na Polskę, podzielił się z nimi Polską. Stalin w latach 40-tych wydawał rozkazy - wywieźć kilkaset tysięcy Polaków do łagrów, na Sybir ....niech dla nas pracują . Na rozkaz Stalina wymordowano - strzałami w tył głowy - kilkanaście tysięcy polskich oficerów. Na Ukrainie NKWD kierowała rzezią Polaków.
Kiedy - tylko dzięki ogromnej wszechstronnej pomocy koalicji antyhitlerowskiej dla ZSRR - losy wojny się odwróciły Rosja Stalina miała trzy cele - zabrać jak największą część Europy (nie tylko dojść do Berlina) i na obszarze "wyzwolonym" przez ZSRR utworzyć swoje "nowe kolonie", obszary kontrolowane przez Rosję.,.... Udało się dojść do Łaby. Zdobyczą była część Niemiec, gdzie utworzono kolejną niesamodzielną, podporządkowaną ZSRR republikę - NRD. Cała środkowo-wschodnia Europa "wyzwalana" była (czytaj - zdobywana) wbrew woli narodów i ich państw.
A więc, ZSRR mógł bronić swojego państwa , pogonić Niemców tam skąd przyszli - to byłby
ten uczciwy cel. Cel główny był jednak inny - uzyskać większe łupy ... zająć i podporządkować sobie całą Europę . Cel częściowo został osiągnięty - pół wieku m.in. Polska była w rosyjskiej niewoli.

> Ty lepiej nie mysl zbyt duzo,bo tobie jakas zylka pieknie i zabraknie na forum
> klauna smile

To wy - forumowi szkodnicy Polski (bo po co innego byście tu przyszli ??? ;-( ), z całą tą putinowską imperialną ideą , uważacie - "wykonujemy pożyteczną robotę dla Rosji". Nie widzicie jednak tego, że (odryliście prawdziwe swoje posłanie?) jesteście rozszyfrowani i znajdujecie się na celowniku polskich służb ... że możecie być w każdej chwili stąd usunięci. A publiczność forumowa was olewa, wasze pisanie tu Polaków mierzi, bo już każdy wie z kim mamy do czynienia.
O mnie się nie martw.... sad

> Czuk,Polska byla i jest tylko przedmiotem na swiatowej scenie politycznej i nikt jej nie traktuje w tych kategoriach,jakich ty chcialbys,zeby ona byla traktowana.Jeden rzad Polski byl w Londynie,a drugi byl stworzony przez Stalina.Gdzie tu miejsce dla zemsty?

To Ty tak uważasz i Rosja.... potwierdzasz tym imperialną politykę Putina. To jest myślenie
obowiązujące w świecie zwierząt i ludzi pierwotnych. Wg twojego prawa - liczy się tylko siła
i instynkt walki o wyrwanie dla siebie jak najwięcej. A sąsiedzi mali to nie "zagranica", można ich
zdeptać. A więc nie ośmieszaj się, razem z Twoim Putinem. Świat ,w którym ostatnio się tylko przepychacie ale nie potraficie znaleźć godnego miejsca, traktuje was jak groźnego pomyleńca. Dziwię się, że wasza grupa ludzi inteligentnych, znających języki i cywilizowany świat....tak wiernie służy putinowskiej Rosji. A i to , że w tej służbie bezczelnie fałszujecie historię, przeinaczacie fakty, kłamiecie i lżycie.
======================================================
igor-179 24.01.17, 00:05
czuk1 napisał:
> Stalin nie wyzwalał Polski lecz zdobywał jej teren siłami rosyjskich armii z
> zamiarem jej zniewolenia i podporządkowania.

ZSRR walczyl z nazistowskimi Niemcami i cela bylo zdobycie Berlina i zniszczenie nazizmu.Polska,jak i inne panstwa,byli na drodze do Berlina.


> Domyślać się też można, że była to zemsta Stali
> na na Polsce (w 25 rocznicę klęski ZSRR w bitwie warszawskiej) wykonana siłami
> Niemiec, wspólnego wroga Polski i ZSRR .

Ty lepiej nie mysl zbyt duzo,bo tobie jakas zylka pieknie i zabraknie na forum klauna smile

> Decyzja była po stronie Stalina i nie musiała się wiązać z zamiarami AK lecz
> była zemstą na Polsce za klęskę bolszewików w1920 roku, właśnie pod Warszawą.
> Trzeba mówić całą prawdę- nie zatajać , nie zamulać .sad

Rozne bzdury czytalem,ale ta bzdura bije inne na glowe.
Czuk,Polska byla i jest tylko przedmiotem na swiatowej scenie politycznej i nikt jej nie traktuje w tych kategoriach,jakich ty chcialbys,zeby ona byla traktowana.Jeden rzad Polski byl w Londynie,a drugi byl stworzony przez Stalina.Gdzie tu miejsce dla zemsty?
=============================================
czuk1 23.01.17, 23:10
Ja napisałem :Częściowa prawda ----->>>> o wpisie Igora-179
Igor-179 napisał(a):
Przecież to wszystko,co napisałeś niżej stwierdza,ze moje słowa są w 100%-ową prawdą.

Uzasadnię dlaczego tak napisałem:
Oto komentowany przeze mnie fragment wpisu igora-179 :
"..... Żołnierze radzieccy mogliby pomóc Warszawiakom, ale nie było takiego rozkazu, ponieważ radzieckie władze doskonale wiedziały o tym,jakie są prawdziwe cele tego powstania. "

Przecież wiadomo , że żołnierze wykonali rozkaz - "przestajemy zdobywać Warszawę".
Co mogły wiedzieć władze radzieckie ? Ano. To,że Polacy chcą przyspieszyć wyzwolenie
Warszawy i wywołali Powstanie oraz to,że AK chce wnieść samodzielny wkład w wyzwolenie
Polski. Z tego co czytałem to wcześniej armia czerwona zapowiadała kontynuację ataku
na Warszawę i wyzwolenie Polski przed zimą. Czy ta wiedza o powstaniu i jego celu
mogła u człowieka normalnego (Stalina) wywołać decyzję obłędną ....wstrzymać zdobywanie Warszawy, rozłożyć się obozem kilka km od niej, patrzeć jak setki tysięcy
ludzi ginie z rąk wrogów ZSRR, wysłać te kilkaset tys. na śmierć a stolicę narodu walczącego razem z Rosjanami pozwolić zrównać z ziemią ?
. A więc ..... nie dlatego żołnierze radzieccy nie przyszli na pomoc Warszawie, że nie było możliwości ale nie było takiego rozkazu (bo to jest sprawa wtórna) . Rozkaz by wesprzeć powstańców i przyspieszyć wyzwolenie Warszawy przez Armię Czerwoną (wspólnie z Polakami) nie został wydany bo
Stalin nie wyzwalał Polski lecz zdobywał jej teren siłami rosyjskich armii z zamiarem jej
zniewolenia i podporządkowania. Domyślać się też można, że była to zemsta Stalina na Polsce (w 25 rocznicę klęski ZSRR w bitwie warszawskiej) wykonana siłami Niemiec, wspólnego wroga Polski i ZSRR .
Decyzja była po stronie Stalina i nie musiała się wiązać z zamiarami AK lecz była zemstą na Polsce za klęskę bolszewików w1920 roku, właśnie pod Warszawą.
Trzeba mówić całą prawdę- nie zatajać , nie zamulać .sad
=============================================
igor-179 23.01.17, 21:11
czuk1 napisał:
> Częściowa prawda .
Przeciez to wszystko,co napisales nizej stwierdza,ze moje slowa sa w 100% prawda.
=============================
czuk1 23.01.17, 20:57
Częściowa prawda .
" Tych, którzy wywołali powstanie, prześladowały cele odmienne od deklarowanych,co w żaden sposób nie pomniejsza bohaterstwa Warszawiaków, którzy stoczyli nierówną walkę z Niemcami. Żołnierze radzieccy mogliby pomóc Warszawiakom, ale nie było takiego rozkazu, ponieważ radzieckie władze doskonale wiedziały o tym,jakie są prawdziwe cele tego powstania. "

Ogólnie mówiąc .... tak było. Ci co wywołali powstanie przewidywali,że Polska wejdzie w skład rosyjskiej strefy wpływów. Chcieli temu zapobiec. A więc była to gra o wysoką stawka - o wolność Polski. Wywołując Powstanie liczyli ,że po wyzwoleniu stolicy siłami Polaków, siłami AK (a nie Armii Czerwonej i wojska polskiego w tej armii) Polska uzyska prawo do budowy własnego ,suwerennego państwa. To była naiwność do n-tej potęgi . A decyzja o wywołaniu Powstania w Warszawie w sytuacji wielkiej przewagi armii niemieckiej i przewidywalnych zachowań Sowietów ....była nieodpowiedzialna, powinna być karalna, , okazała się bowiem tragiczna. Swoją drog
Obserwuj wątek
    • czuk1 Re: Udział ZSRR w walce z Rzeszą Niemiecką 24.01.17, 17:01
      CD. z forum....
      Na forum - Rosja i świat funkcjonuje wątek - " Dziś rocznica wyzwolenia Warszawy..."
      Ostatnie wpisy na tym wątku (w tym moja polemika z igorem-179) są ostre. W obawie, że
      c.d. tamtego wątku zostanie zmanipulowany tj. moje wpisy usunięte....... przeniosłem je na
      to bezpieczne forum.
      igor-179 24.01.17, 16:18
      przechrztaimason napisał:
      > Igorek, jeśli uważasz, że ktoś w jakiejkolwiek rozgłośni, a nawet w radiowęźle
      > kontrolowanym przez władze ZSRR miał jakąkolwiek samodzielność i mógł realizowa
      > ć własne cele choćby chodziło tylko o popularyzację wykałaczek...
      Wlasnie tak uwazam,bo mam do tego podstawy,bazowane na wiedzie,a ty tylko wlasne przekonanie.
      > A jeśli uważasz, że Polacy w 1944
      > nie mieli prawa wybrać własnej drogi politycznej
      Prawo moze i mieli,ale nie mieli zadnych mozliwosci,poniewaz Polska byla wtedy,zreszta jak i dzis,tylko razmienna moneta,jak uwazasz inaczej,znaczy jestes glupcem.
      > i przez to działania Stalina są usprawiedliwione, to tylko wystawiasz sobie jak najgorsze świadectwo. Oznacza to też, że najzwyczajniej w świecie jakiekolwiek twoje deklaracje o życzli
      > wym stosunku do Polaków można potłuc o kant żopy.
      Ja nigdy nie usprawialem dzialan Stalina,a tylko pokazuje ten stan faktyczny,ktory istnial w tam tych latach.Co do mojej moralnej oceny tego wszystkiego,to chyba wyrazlilem sie dosc jasno: "Polityka jest brudna sprawa,a czasami,jak w tym przypadku,wrecz ociekajaca krwia niewinnych."
      > I patrz facet. Kiedy francuzi
      > wywołali powstanie w Paryżu, to Ike klnąc na czym świat stoi, bo to powstanie
      > było mu kompletnie nie na rękę, wydzielił co mógł z własnych sił i skierował na
      > Paryż z rozkazem jak najszybszego przyjścia z pomocą bez względu na wszystko.
      > Taka różnica.
      A pamietasz powstanie w Pradze i marsz radzieckich wojsk,zeby wspomoc Prazan? Wiesz czym rozni sie powstanie w Paryzu i Pradze od powstania w Warszawie?
      W Paryzu i Pradze wrog dla powstancow byl jeden,a w Warszawie dwa.Dlaczego uwazasz,ze jeden z wrogow powstancow mial im pomagac w walce przeciwko sobie?
      Cala odpowiedzialnosc polityczna i militarna za porazke warszawskiego powstania ponosi rzad na uchodzstwie w Londynie.Moralna odpowiedzialnosc dziela zachodnie alianci i wladze ZSRR.Taka jest prawda historyczna,z ktora musisz nauczyc sie zyc.
      -----------------------------------------
      czuk1 24.01.17, 12:19
      Nie wymagają troski o życie ale o jedzenie i rozrywki.smile
      ---------------------------------------
      przechrztaimason 24.01.17, 11:44
      Igorek, jeśli uważasz, że ktoś w jakiejkolwiek rozgłośni, a nawet w radiowęźle kontrolowanym przez władze ZSRR miał jakąkolwiek samodzielność i mógł realizować własne cele choćby chodziło tylko o popularyzację wykałaczek...cóż podobno są tacy, co rozmawiają z Atlantami i Reptilionami. A jeśli uważasz, że Polacy w 1944 nie mieli prawa wybrać własnej drogi politycznej i przez to działania Stalina są usprawiedliwione, to tylko wystawiasz sobie jak najgorsze świadectwo. Oznacza to też, że najzwyczajniej w świecie jakiekolwiek twoje deklaracje o życzliwym stosunku do Polaków można potłuc o kant żopy. I patrz facet. Kiedy francuzi wywołali powstanie w Paryżu, to Ike klnąc na czym świat stoi, bo to powstanie było mu kompletnie nie na rękę, wydzielił co mógł z własnych sił i skierował na Paryż z rozkazem jak najszybszego przyjścia z pomocą bez względu na wszystko. Taka różnica.
      -------------------------------------------
      przechrztaimason 24.01.17, 11:37
      Miało być do igorka. A faktycznie 24 września cud się zdarzył i z nagła pułki myśliwskie WWS dostały rozkaz osłony Warszawy z powietrza, ciężka artyleria zaczęła ostrzeliwać niemieckie pozycje i zaczęły się zrzuty zaopatrzenia. 24 września, kiedy było już po zawodach. Jeśli nie miało to na celu li tylko podtrzymania powstania by Warszawa wykrwawiła się do końca to wystawiam hipopotama do wyścigów w Ascot jako stuprocentowego faworyta.
      -------------------------------------------------
      • krytyk2 Re: Udział ZSRR w walce z Rzeszą Niemiecką 24.01.17, 23:10
        Wczoraj oglądałem fragment dokumentu historycznego ,w ktorym dzien po dniu opisane były okoliczności wybuchu II w św.Jednym z głownych narratorów tego filmu był wiktor Suworow,były oficer rosyjskiego GRU,specjalista będący swiadkiem róznych osobliwosci w obrębie tej instytucji,w tej chwili pisarz i historyk niezalezny.WS w sposób dobitny i logiczny dowodził,że wszystko to co działo sie przed wybuchem wojny było realizacja planów Stalina,Suworow uzył nawet okreslenia,ze Hitler zostal celowo wypuszczony przez Stalina jak pies na europę.Celem Stalina było wywołanie wojny w europie i pozostanie niezaangażowanym tak dlugo ,dopoki wszystkie uczestniczace w niej panstwa nie wykrwawia się morderczo.Nawet fakt ,ze Rosja przystapiła w ogóle do wojny 17 IX 39 roku wynikal z pewności Stalina,majacego szpiegów w najwyższych wladzach Francji,ze Zachód nie kiwnie palcem w sprawie Polski.
        • czuk1 Re: Udział ZSRR w walce z Rzeszą Niemiecką 25.01.17, 09:39
          Dziekuję. Nie wiedziałem.
          Widzę dużo analogii w postępowaniu Putina.
          • krytyk2 Re: Udział ZSRR w walce z Rzeszą Niemiecką 28.01.17, 17:05
            Okazuje sie,ze Stalina cechowala szczególna przebiegłość i w szczere pole wyprowadził wszystkich -od Hitlera po Roosevelta i Churchilla
        • amunicyjny1 Re: Udział ZSRR w walce z Rzeszą Niemiecką 13.04.18, 11:29
          wiktor Suworow,były oficer rosyjskiego GRU,specjalista

          Jaki stopień miał ten pan ?
          • czuk1 Re: Udział ZSRR w walce z Rzeszą Niemiecką 05.05.18, 07:34
            Dlaczego pytasz ?
            Musiałbym przeczytać jego świetną książkę. Promowaną:
            ...."Dopóki w 1978 r. autor tej książki, oficer GRU, nie uciekł do Wielkiej Brytanii, na Zachodzie o radzieckim wywiadzie wojskowym wiedziano tyle co nic. Suworow musiał przekazać oficerom MI5 niemal wszystkie podstawowe wiadomości: o strukturze GRU i jej siatek wywiadowczych, werbunku i metodach zdobywania informacji, łączności z agentami, sposobach przesyłania zdobyczy do ZSRR, a także często nieznanych na Zachodzie dokonaniach tej służby. Tak powstała ta książka - barwna, dowcipna, anegdotyczna, a zarazem jeżąca włos na karku, zwłaszcza gdy pomyśleć, że GRU po ćwierćwieczu od jej wydania najwyraźniej rozkwita. "
            PS. Wstyd się przyznać.... nie czytałem tej klasyki, lektury obowiązkowej agentów ale też polskich patriotów, którzy muszą być świadomi , że ludzie GRU są też na naszym terenie. Nie myślę jej czytać , bo ta k..wa ola.....
            przepowiada mi rychłe zejście i muszę przyspieszać. np. kopać sobie grób ;).
            A tak na serio..... Czytam teraz o udziale Polaków w holokauście, temat frapujący .... ale dyskusja na ten temat ... to już mi grozi więzieniem. ;)
            • amunicyjny1 Re: Udział ZSRR w walce z Rzeszą Niemiecką 16.12.18, 12:34
              czuk1 napisał:

              > Dlaczego pytasz ?
              Zastanawiam się do czego miał dostęp, facet ze stopniem porucznika

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka