bidaazpiszczy
26.03.16, 13:56
14 dni.
Dziś 25 km w ulewnym deszczu w cudownym towarzystwie dwóch oddanych przyjaznych dusz i ciał.
Nadchodzące dni upłynął mi pod znakiem lekkich przebieg treningowych i mentalnego oswajanie się z myślą, że mój rok przygotowań do tego biegu......dobiega końca.
Dziękuję, że mogłam podzielić się tutaj z Wami moja przygoda.
Pozdrawiam Bida