Jeżeli Lewica ponownie zgłosi swój projekt ustawy depenalizującej aborcję, ponownie zagłosuję przeciw - zapowiada prezes PSL, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. W Katowicach pisano do niego pocztówki.
- Zbieramy podpisy pod projektem zmiany prawa europejskiego, które może zapewnić kobietom w Polsce prawo do aborcji bez "łaski" rządzących - mówią inicjatorki akcji w Katowicach.
- W naszym wciąż patriarchalnym społeczeństwie mężczyzna chce partycypować w przyjemności, ale nie brać na siebie problemów. W dodatku czuje się upoważniony do wygłaszania poglądów, jak powinna wyglądać ochrona życia - mówi ksiądz profesor Marek Uglorz.
Joanna jest jedną z organizatorek wielu protestów w Bielsku-Białej związanych z zaostrzeniem prawa aborcyjnego, a potem zgonami kolejnych kobiet. Sąd uznał ją winną zorganizowania marszu bez zezwolenia. 6 maja odbędzie się rozprawa apelacyjna. Joannę wsparło Amnesty International.
Marszałek Szymon Hołownia i jego poplecznicy przekonują, że kampania przed wyborami samorządowymi nie jest odpowiednim czasem na podejmowanie tematyki aborcyjnej, gdyż to problematyka spoza zakresu kompetencji i uprawnień samorządu, o których należy teraz dyskutować. No to podyskutujmy.
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, miał w Sosnowcu mówić o programie Polski2050 na nadchodzące wybory samorządowe. Nie dotarł jednak na specjalnie przygotowaną scenę. Zatrzymany pod rusztowaniem usłyszał m.in., że kobiety nie poprą jego prezydentury.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia tłumaczył w sobotę na Śląsku, że większa szansa na liberalizację prawa aborcyjnego jest w referendum niż po głosowaniu w Sejmie.
Szpitale nie będą mogły w całości powoływać się na klauzulę sumienia. Minister zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała, że rekomendacje dla lekarzy ws. terminacji ciąży są na końcowym etapie.
Mateusz Morawiecki woke early on November 17. It was going to be a tough day. Another speech. Another shot in the dark. Another Hail Mary attempt to create a government. Another plateful of dirt to eat.
Prokuratura Regionalna w Katowicach oceniła, że antyaborcyjny wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie miał związku z zaniedbaniami lekarzy, którzy nie udzielili pomocy 30-letniej Izabeli z Pszczyny.
Posłanki Lewicy zapowiadają rozmowy z Łukaszem Litewką w sprawie jego poglądów na aborcję. Lewica ma w tej sprawie jasne stanowisko, Litewka mniej.
Kilkaset osób demonstrowało w środę (14 czerwca) w Bielsku-Białej pod hasłem "Ani jednej więcej. Przestańcie nas zabijać". Manifestację zorganizowali też przeciwnicy aborcji. Przyszło na nią kilka osób.
Ponad 100 osób demonstrowało w środę wieczorem na skwerze Doncaster w Gliwicach pod hasłem "Ani jednej więcej" przeciw obowiązującym w Polsce przepisom antyaborcyjnym. Gliwice były kolejnym miastem, które dołączyło do ogólnopolskich protestów zorganizowanych po śmierci ciężarnej Doroty w Nowym Targu.
"Macie krew na rękach", "Zakaz aborcji zabija" - można było przeczytać na transparentach mieszkanek Wodzisławia Śląskiego, które protestowały przed biurem posłanki PiS po śmierci ciężarnej Doroty w szpitalu w Nowym Targu.
Dwa lata temu głośno było o śmierci ciężarnej 30-letniej Izabeli w szpitalu w Pszczynie. Czy wyciągnięto z tego jakieś wnioski? - Nie dostaliśmy standardów, opracowanych procedur postępowania - przyznaje dr Maciej Jędrzejko, ginekolog.
Ponad sto osób zebrało się w sobotę na rynku w Katowicach, by upamiętnić 33-letnią Dorotę. Ciężarna zmarła w szpitalu z powodu sepsy. Spotkanie było też protestem przeciwko politykom, którzy utrudniają kobietom aborcję, także tę ratującą ich życie.
Zachowanie pielęgniarek sprawujących opiekę położniczą nie spowodowało bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia ciężarnej i płodu - informuje Prokuratura Regionalna w Katowicach, która prowadzi śledztwo po śmierci Izabeli S. w szpitalu w Pszczynie.
Lekarze zajmujący się w szpitalu w Pszczynie 30-letnią ciężarną Izabelą, która zmarła w wyniku wstrząsu sceptycznego, z zarzutami zastępcy okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej w Katowicach.
- Klauzula sumienia to potężny problem. Hipotetycznie lekarz, któremu religia zabrania leczenia krwią, także może się na nią powołać - mówi Jan Talaga, adwokat z Bielska-Białej.
O dramatycznych skutkach wyroku trybunału Julii Przyłębskiej i o tragediach pacjentek opowiadali w Bielsku-Białej lekarze. - Mieliśmy pacjentkę z częściowym zaśniadem groniastym, była w bardzo złym stanie, płód miał wiele wad, a mimo to dostawaliśmy od profesorów opinie, że mamy czekać - mówiła jedna z lekarek.
Działaczki FEDERY przedstawiły w Parlamencie Europejskim konsekwencje wprowadzenia faktycznego zakazu aborcji w Polsce. Chcą, by Polki mogły korzystać z bezpłatnej aborcji na terenie całej Unii Europejskiej.
Ponad rok po tragicznych zdarzeniach głos w sprawie zabrał mąż Izabeli. Jego oświadczenie przeczytała podczas debaty w TVN24 szwagierka Izabeli.
Szef Platformy Obywatelskiej odwiedził w środę 3 sierpnia Cieszyn i Bielsko-Białą. Podczas spotkania z kobietami mówił m.in. o planach największej opozycyjnej partii w zakresie legalizacji aborcji.
To, co naprawdę szokowało w ostatnim rozstrzygnięciu amerykańskiego Sądu Najwyższego, który zniósł federalne prawo do aborcji i pozbawił miliony Amerykanek kontroli nad własnym ciałem, to fatalne przeświadczenie o nieuchronności tego, co się wydarzyło.
What was truly shocking about the recent US supreme court ruling which overturned Roe v Wade and took away the control millions of American women have over their bodies, was the dreadful sense of inevitable acceptance accompanying it.
Agnieszce T., 37-latce w bliźniaczej ciąży, lekarze odmówili usunięcia martwego płodu, czekając na obumarcie drugiego. Na rynku w Katowicach ustawiono napis: Polska zabija kobiety.
"TVN Uwaga" publikuje nagraną rozmowę z lekarzem ze szpitala w Pszczynie, w którym zmarła 30-letnia Izabela. - Ja już pomijam kwestię światopoglądu, to nie jest moja ocena, ale powiem pani tak, że jesteśmy w pewnym klinczu formalnoprawnym - słyszymy w nagraniu.
Katowicki sąd rozstrzygnął zażalenie posła Lewicy Macieja Kopca, który został zatrzymany przez policję podczas demonstracji w Katowicach.
Protesty przeciwko całkowitemu zakazowi aborcji zorganizowano w środę w całej Polsce. Na ul. Mariackiej w Katowicach zgromadziło się kilkadziesiąt osób. Protestujący skandowali: "Nie chciej, Polsko, naszej krwi".
Zakończyła się kontrola NFZ w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie, w którym zmarła 30-letnia Izabela. W środę przedstawiono wyniki. - Kontrola wykazała szereg nieprawidłowości - poinformował NFZ.
Dzisiaj zajmę się pewna kobietą. Nazywała się Eleonora Podstawska. Być może jestem w błędzie, ale nie mogę oprzeć się myśli, że jej postawa życiowa ma kluczowe znaczenie dla sztuki przetrwania, którą ćwiczymy, żeglując pośród osobliwości Polski stojącej na głowie.
- Pełnomocniczka rodziny zmarłej Izabeli złożyła już w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa - informuje TVN Uwaga.
Aborcja jest, była i będzie, politycy nie są w stanie tego zmienić. Gdy kobiety nie mają innego wyjścia, szukają pomocy gdzieś w piwnicach.
Właściciel food trucka wykorzystał do promocji hasło "Ani jednej więcej", które towarzyszy marszom po śmierci 30-letniej Izabeli z Pszczyny. Zapytany przez "Wyborczą", czy nie uważa, że to niestosowne, prosi, by to pytanie zadał mu naczelny "GW" Adam Michnik.
Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 30-letniej Izabeli w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie. Placówka przekazała dokumentację m.in. NFZ i prokuraturze.
Szpital Powiatowy w Pszczynie zawiesił w piątek dwóch lekarzy, którzy dyżurowali, gdy 30-letnia Izabela trafiła na oddział.
- W przypadku sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu kobiety (np. podejrzenia zakażenia dotyczącego jamy macicy, krwotoku itp.) zgodne z prawem jest niezwłoczne zakończenie ciąży - przypomina Ministerstwo Zdrowia. Oświadczenie to zapewne następstwo śmierci 30-letniej Izabeli w szpitalu w Pszczynie.
Kilkaset osób przeszło w sobotę przez Pszczynę, by uczcić pamięć zmarłej 30-letniej Izabeli.
Po śmierci Savity Halappanavar, pośród oburzenia i gniewu wzbierającego w całej Irlandii, wydarzyło się coś dziwnego: otóż nie wydarzyło się nic. Prawo antyaborcyjne pozostało w zasadzie niezmienione. Protesty i demonstracje zanikły.
Skrajnie prawicowe środowiska "poczuły krew". Chcą przekonać, że karanie kobiet to całkiem normalna sprawa, a PiS im na to pozwala - posłanka Monika Rosa komentuje pomysł zaostrzenia kar za aborcję oraz sprawę śmierci Izabeli w szpitalu w Pszczynie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.