To, co ugotować na walentynki to wbrew pozorom wcale nie jest łatwe zagadnienie. Żeby podjąć właściwą decyzję, trzeba przede wszystkim zastanowić się, co lubi nasz partner lub partnerka, a oprócz tego uwzględnić preferencje żywieniowe, które wynikają z różnych okoliczności, np.:
Części z tych rzeczy możemy o naszym ukochanym lub ukochanej nie wiedzieć, jeśli to jedna z pierwszych randek. Dlatego warto się w tych kwestiach zorientować, zanim zrobimy zakupy i zaczniemy gotowanie.
Jeśli znamy odpowiedzi na powyższe kwestie, powstaje inne ważne pytanie. Co wybrać? Pomocna może być wtedy przykładowa lista potraw na walentynki:
Przygotowując menu na walentynki, warto zwrócić uwagę na to, czy znajdują się w nim afrodyzjaki, którym przypisuje się różne właściwości, związane ze spotęgowaniem pożądania. Wśród tych, które często można spotkać w kuchni, wymienić można np.: imbir, cynamon, szparagi, kakao, chilli, seler, awokado, ostrygi, seler.
Jedną z najbardziej popularnych potraw, której zadaniem jest rozpalić płomień namiętności między partnerami, jest danie z owoców morza. Jeśli ktoś je lubi, może ugotować ostrygi bądź np. paellę. No i świetnym dodatkiem jest też czekolada, która także ma wpłynąć na zakochanych. Wbrew pozorom może być ona wykorzystana nie tylko w deserach, ale i daniach wytrawnych.
Istotne jest nie tylko to, co spośród potraw świetnie się sprawdzi w dniu zakochanych, ale także i to, czego unikać, by nie popełnić gafy i nie zepsuć kolacji. Pomysły na menu walentynkowe nie powinny skupiać się wokół produktów i potraw, które mogą zepsuć kolację czy obiad we dwoje. Wśród takich składników wymienić można np. surową cebulę i czosnek; potrawy z kapustą; ryby, w których znaleźć można dużo ości. Ważne jest też, by zorientować się, czy nasza druga połowa jada mięso. Podanie np. wegetariance spaghetti z klopsikami wieprzowymi może być złym pomysłem. Podobnie pamiętać trzeba, że spore grono osób posiada także nietolerancję laktozy.
Zobacz też: Wino do kolacji. Zobacz, jak poprawnie dopasować wino do walentynkowe menu