Od wielu lat w społeczeństwa krążą niepochlebne opinie o ziemniakach. Mówi się, że są tuczące, nie mają wartości odżywczych, a najlepiej to zrezygnować z nich raz na zawsze. Jak udowadnia nauka, pseudo dietetyczne porady warto jednak schować między bajki. Ziemniaki, które Polacy kochają równie mocno co cebule, są źródłem witamin i cennych minerałów, a ich obecność w codziennej diecie jest niezwykle korzystna. Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Ziemniaki swojego czasu uważane były za warzywa dla biedoty. W końcu rosły w Polsce lokalnie i każdy rolnik miał je na swoim polu. Łatwo dostępne warzywa okazują się jednak bardzo korzystne dla zdrowia. Ziemniaki zawierają między innymi:
Na tym nie kończy się jednak lista wartościowych składników odżywczych. Najwięcej ich kryje się zaraz pod skórką, dlatego najlepiej jest gotować ziemniaki w łupinach. Do tego warto wrzucać je na gorącą wodę. Dzięki temu zachowamy jak najwięcej właściwości zdrowotnych ziemniaków, co z pewnością odczuje nasz organizm.
Ziemniaki można podawać na różne sposoby. Wiosną większość z nas gotuje młode ziemniaki w łupinach i serwuje z dodatkiem masła, soli i świeżego koperku. Popularne w polskiej kuchni są także placki ziemniaczane lub zapiekanki z ziemniaków, z dodatkiem warzyw i mięs. Jeśli jednak brak nam czasu na kulinarne eksperymenty, warto postawić na klasykę, czyli puree. Jak je przygotować, by wyszło idealnie gładkie i aksamitne?
Przede wszystkim warto wybrać odmianę wysokoskrobiową (typ C). Ugotowane ziemniaki przepuszczamy przez praskę i ugniatamy dokładnie z masłem. Wydawać by się mogło, że to koniec. Ania Starmach radzi jednak, by do puree ziemniaczanego dodać również... śmietankę. Jej dodatek sprawi, że puree będzie idealnie kremowe. Doprawiamy ziemniaki solą, pieprzem oraz gałką muszkatołową i gotowe. Taki dodatek do obiadu będzie nie tylko zdrowy, ale i obłędnie pyszny. Smacznego!