dagmarka24
16.12.06, 16:30
Ze względów finansowych wraz z Narzeczonym organizujemy obiad wesleny dla najblizszych. Narzeczony ma dwóch braci, którzy sa juz żonaci i oni, wiadomo, przyjdą ze swoją "drugą połówką". Reszta rodzeństwa, zarówno z Jego, jak i z mojej strony, nie tworzy związku małżeńskiego ale mają swoje sympatie. Co zrobić? Brak wystarczającej ilości pieniędzy skłania nas dorozwiązania, aby te osoby zaprosić w pojedynkę, ale czy nie będą z tego powodu wściekłe na nas? Dodam, że obiad nie będzie dłuzszy niż 4-5 godzin.