trzcinka78
08.09.20, 14:57
Można powiedzieć wszystko już było i wszystko się skompromitowało. Liberte, Egalite, Fraternite, ledwo Rewolucja Francuska ogłosiła już pod tym hasłem masowe egzekucje, gilotynowanie. Mimo to - Francja czci... Bo to nie znaczy, że jak np. gazeta Prawda posługuje się systematycznym kłamstwem, to znaczy, że Prawdy nie ma. Prawda jest, choć często trudna do poznania... To samo Wolność, najwięksi dyktatorzy chwalą się jaka tu u nich wolność (ciekawe, że w ustrojach demokratycznych nikt wolnością się nie chwali, jest po prostu jak powietrze), ale to nie znaczy, że pojęcie wolności jest względne, nic nie znaczy, albo "się skompromitowało". Jest. Jest potrzebne, tylko też nie takie proste. To samo: solidarność... To nie szyld jakiejś prawicowej organizacji związkowej, ale solidarność międzyludzka, chęć niesienia pomocy, współodczuwanie.
Tak jak kiedyś było hasło "nie ma Wolności bez Solidarności" tak teraz powinno być odwrotnie "Nie ma Solidarności bez Wolności". I nie powinno być podziału na Polskę solidarną i liberalną, bo nie ma jednego bez drugiego.