bartos29
03.08.19, 12:03
Wg. tej zasady, to co dzieje się na opozycji jest bardzo po myśli miłościwie panujących... To samo w PRL władza stosowała do Kościoła, opozycji. Tak samo dziś w Polsce działają różni agenci (w tym tzw. "wpływu"), by wzmagając wzajemną agresję i nienawiść, rozwalać Polskę od środka.