-
Mój stan przez ostatnie 2,5 miesiąca:
-brak chęci do życia,
-brak chęci do pracy,nauki
-rzeczy które sprawiały mi przyjemność przestają mnie już cieszyć,
-nie potrafię się skupić, jestem ciągle zdekoncentrowany,
-wahania nastroju, wieczorem po prostu jestem przybity,
-ciągle jestem zmęczony, ciągle bym spał,
-mam ochotę zamknąć się w domu i nic nie robić,
-jestem rozdrażniony nawet drobnostka wyprowadza mnie z równowagi,
Do tego wszystkiego dochodzi ogromny stres w szkolę, który ty...
-
Ja chyba mam depresje. Nawet juz 4 lata temu, po zerwaniu z
chlopakiem, ktory byl moja druga połówka, mialam zdiagnozowana
depresje. Cale zycie sie bardzo staralam, ale jakby na to popatrzec,
to niewiele mi wyszlo. Milosc byla zawsze dla mnie najwazniejsza i
teraz wydawaloby sie poznalam wreszcie kogos odpowiedniego po kilku
latach samotnosci. Mieszkamy razem, ale on ma zone i dzieci i czuje,
ze mnie olewa. Caly czas ma o cos pretensje, choc sie staram,
zaniedbuje prace i po wie...
-
Cześć Wszystkim! Mam 18 lat i od ponad roku żyję z depresją. Na
początku było fatalnie później troche lepiej a teraz znów czuję, że
wszystko wraca. Cały czas siedze w domu, nigdzie praktycznie nie
wychodze. Oprócz do pracy, jaką sobie znalazłem na wakacje. A
niedługo szkoła i klasa maturalna. Nie wiem jak sobie poradze. Moja
rodzna tego nie wie, że mam depresje. I nawet nie chce aby o tym
wiedziała (bo jak uważają, że homoseksualizm jest chorobą, to
zapewne myślą że depresja w t...
-
Mam 20 lat.Studiuję.Kocham teatr, muzykę, literaturę,robię zdjęcia,
piszę prozę i wiersze.Ale i tak wszystko się wali.Jest mi smutno,
mam depresję,omamy,jestem nieśmiała.Prze to wszystko grozi mi
zawalenie studiów i moje marzenia już nie mają szans.Co robić?Nie
chcę przestawać realizować siebie i umierać samobójczym stylem.Chcę
żyć,ale chyba depresja mnie zabije...
-
Zaczęło się po operacji, na którą ciocia czekała kilka lat (na biodro). I
zamiast cieszyć się, że już po wszystkim i będzie coraz lepiej, ona zaczęła
popadać w odrętwienie. Trwało to około roku. Nic jej się nie chciało, nie
miała celu w życiu (na emeryturze, męża brak od lat, córka w innym mieście).
Przestała sprzątać dom, dbać o siebie, a nawet gotować posiłki. Żyła z dnia na
dzień. Tak bez celu, bez sensu. W końcu poszła do specjalistów, do psychiatry,
a także do psychologa. Stwierdz...
-
wydaje sie wam mozliwe, zeby wpasc w depresje po zakonczeniu studiow? moj
chlopak tak ma, nic go nie cieszy, obawia sie tego co bedzie, ze nie znajdzie
pracy, stal sie obojetny, mowi, ze mnie kocha, ze to uczucie siedzi gdzies w
nim, ale nie potrafi sie teraz tym cieszyc, ze obawia sie tego, ze jak
bedziemy razem to on nie bedzie umial sobie poradzic ze swoimi myslami i ze
bedzie mnie obwinial o to co sie dzieje, a on nie potrafi rozmawiac o swoich
uczuciach, a przynajmniej jest mu ci...
-
Mój stan od pewnego czasu mnie niepokoi. Jestem zmęczona, nic mi się
nie chce, chociaż nie robię niczego obciążającego i - jak twierdzą
znajomi - "byczę się". Ja tego nie czuję, bo męczy mnie myślenie o
tym, co mam do zrobienia. Niestety nie sprawia to, że robię to, co
powinnam. Pewne rzeczy zupełnie odpuszczam, pewne robię po łebkach,
właściwie moje obowiązki w ogóle mnie interesują. O wielu rzeczach
zapominam,nie pamiętam tego, co kiedyś czytałam, nie mogę sie
skupić, czasami ...
-
Lubię czasami wprowadzać się w stan depresji. Odbieram wtedy sztukę (muzykę)
intensywniej. Lepsze niż trawka. Niby cierpię a jednak przeżywam coś fajnego.
Nie proszę o radę, bo nie widzę w tym problemu (normalne doły też miewam), ale
ciekawy jestem czy ktoś ma tak samo :)
-
Dzień dobry:)
poszukuję osób, które depresja pchnęła do pisania. Wierszy,
pamiętników, innych form. Zbieram materiały. Chcę rozpocząć kampanię
społeczną, przybliżającą ludziom problem depresji. Tak, by mogli jej
dotknąć, poczuć, co dzieję sie w naszych głowach. Tak, by przestali
mówić 'weź sie w garść' i spróbowali zrozumieć.
Plan wygląda następująco: wydać publikację zawierającą nasze
odczucia i przemyślenia, odpowiednio ją nagłośnić(projekt
mulimedialny), wywołać dyskusję w me...
-
Statystyki podaja ,ze co 3cia osoba w krajach rozwijajacych sie
miala gleboka depresje . Co 5ta popelnia samobojstwo . Sama
doswiadczylam i wiem , ze depresja jest choroba , ktorej nie powinno
sie lekcewazyc :(
-
...brak uczuć, emocji i odgrodzenie od najblizszych osób?
ale opowiem, jak to było:
moj mężczyzna powiedział mi, ze mnie nie kocha...ze lepiej mi bedzie
bez niego i takie tam bzdety...nie mogłam w to uwierzyc, bo stało
sie to nagle, bez żadnych objawow 'sypania' sie zwiazku...
nie pozwoliłam mu tak po prostu odejsc i drążyłam temat..dużo
rozmawialismy... powiedział, ze chce byc ze mną ale nie czuje
miłości, nie tylko do mnie- do nikogo, ze nie ma radości w zyciu
itd...
do tego...
-
Ostatnio mam taki stan, że nic mi się nie chce, poruszam się na linii dom -
praca - dom (jaka praca, to wiadomo z poprzedniego wątku), i cierpię na
strasznego lenia - tak mówią inni. Ja jednak obawiam się, że to coś
poważniejszego. Zaczęły mnie przerażać nawet tak proste czynności jak większe
zakupy, nie mam siły ani chęci na sprzątanie czy inne czynności domowe.
Zapominam, że coś miałam zrobić w domu, a zwykle po prostu mi się nie chce.
Nie wiem, czy to skrajne lenistwo czy jakieś obja...
-
Czy komuś udało sie wyciągnąć kogoś z depresji. Depresja pojęcie dzisiaj
bardzo powszechne, ludzie załamują sie, zamykają w sobie i odrzucają jakom
kolwiek pomoc. Lekarz psycholog orzekł DEPRESJA!!! Co robić?? Jesteś tylo
osobą bliską nie jesteś lekarzem, jedno co wiesz to to że musisz być bardzo
cierpliwy . Zachęcanie do czego kolwiek nic nie daje. Co robić jak pomóc???
-
to co sie wokoł nigo dzieje?
Chodzi mi o mojego meza, ktory zdecydowanie przechodzi jakis ogromny kryzys. Rzeczy ktore do
mnie aktualnie mowi sa dla mnie nieprawdopodobne.
-
nt.interia.pl/internet/cyberkultura/news/internetowa-depresja,1435138,62
-
Siostra męża ma depresję, trwa to już kilka dobrych lat. Jest cały czas na
lekach, niestety odmawia pójścia do psychologa, bo "psycholog mi nie pomoże".
Nie da się przekonać, cięzko jej jakoś pomóc, najgorsze jest to,że cierpi
przez nią cała rodzina. Rodzice drżą o nią, próbowała już raz się zabić. Mnie
do szały doprowadza fakt,że cierpi przez nią też mój mąż,widzę,że jest mu
potwornie źle dowiadując się o jej kolejnych napadach. Nie chcę jej tutaj
oceniać, faktem jednak jest,że p...
-
Wedlug przeprowadzonych badan, na depresje jest dobry jogging,
trening, bieganie, cos co sprawia ze komorki w mozgu rosna szybciej.
Podobnie dziala lekarswo antydepresyjne, z tym ze antydepresanty
maja tez i skutki uboczne, czego nie ma w joggingu.
Czyli jeszcze jedna zdrowa metoda w walce z depresja.
Przyznam, ze ja sie cudownie czuje po joggingu, polecam wszystkim 3
km dziennie lekkiego biegania, albo szybkiego spaceru.:=)
-
Czy ktoś wie jak rozpoznać depresję? Bo od jakiegoś tygodnia mam taki dziwny
stan. Brak chęci do życia, brak jakiejkolwiek motywacji i uczucie ogromnej
pustki, osamotnienia. Dodam jeszcze że mam 20 lat, studiuję coś, co mnie nie
interesuję, zaliczyłam 1 semestr ale z dwoma komisami, czyli z ledwością, mimo
iż starałam się jak mogłam. Nie jestem usatysfakcjonowana. Czasami myślę, że
po prostu się nie nadaję.Żle wybrałam. Nie wiem dokąd prowadzi to życie, nie
mam z kim o tym pogadać, bo c...
-
Witajcie,
co można zrobić w sytuacji gdy ojciec ma zdiagnozowaną depresję afektywną
dwubiegunową, od 7 lat leczy się tzn. bierze leki, przestaje je brać, pije
alkohol, trafia do szpitala i tak w kółko. Lekarzy oszukuje, nie przyznaje się
do samowolnego odstawiania leków itp. Aktualnie jest w fazie nie przyjmowania
leków i ostrego picia (3-dniowe ciągi). Jest strasznie agresywny, będąc
trzeźwym. Podwyższony nastrój mało śpi, mało je. sytuacja nie jest dla rodziny
nowa ale przybiera niep...
-
od lutego lecze sie na depresje,bywa roznie raz jest lepiej ale czesciej
gorzej .Przerobilam juz probe samobojcza a teraz w trakcie rechabilitacji
zaklad mnie zwolnil z powodu choroby.Tak wlansie wyglada wsparcie spoleczne w
tym kraju dla ludzi chorych.Jak zachorowalam byly pytania typu czy nie jestem
agresywna i takie tam ale nikt nie pofatygowal sie by odwiedzic mnie w
szpitalu no bo po co w koncu to psychiatryk.Jestem samotna matka i uwazam
teraz ze lepiej nie przyznawac sie ze jest...