Początek cyklu miesięcznego, a zarazem pierwszej fazy - folikularnej, to pierwszy dzień menstruacji, która zwykle trwa od 3 do 5 dni. Może jednak trwać od 2 do 7 - takie długości krwawienia uznaje się za zdrowe i prawidłowe. W tej fazie złuszcza się endometrium, czyli pogrubiona błona śluzowa macicy. Jest to spowodowane brakiem zapłodnienia i implantacji zarodka. Usunięcie błony śluzowej jest konieczne, ponieważ jej nagromadzenie w kolejnych cyklach stanowiłoby zagrożenie dla zdrowia.
Podczas miesiączki, a konkretnie - tuż przed nią - spada poziom zarówno estrogenów, jak i progesteronu. Efektem jest właśnie zapoczątkowanie łuszczenia się endometrium. W czasie miesiączki poziom obu tych hormonów pozostaje bardzo niski - najniższy w okresie całego cyklu. Wyściółka macicy sukcesywnie staje się coraz cieńsza. Koniec menstruacji wiąże się z podwyższeniem aktywności hormonu folikulotropowego.
Częstym zjawiskiem zapowiadającym zbliżanie się menstruacji jest mniej lub bardziej nasilony zespół napięcia przedmiesiączkowego, który objawia się zatrzymaniem wody w organizmie, spadkiem energii, pogorszeniem samopoczucia, bólem piersi. Objawy te ustają zaraz po rozpoczęciu krwawienia. Sama miesiączka przebiega w sposób indywidualny. Niekiedy nie powoduje żadnych przykrych odczuć, czasem jednak towarzyszy jej ból podbrzusza, części lędźwiowej pleców, wnętrza ud, nudności. Szczególnie mocno nasilone bóle i przebieg miesiączki utrudniający życie to powód, by skontaktować się z ginekologiem.
Faza folikularna, łącznie z rozpoczynającym ją okresem krwawienia, trwa zwykle około 14 dni. W jej efekcie dochodzi do owulacji, czyli uwolnienia z jajnika jednej, dojrzałej i gotowej do zapłodnienia komórki jajowej. Zanim do tego dojdzie, w organizmie ma miejsce szereg zmian hormonalnych.
Każda kobieta już w chwili swoich narodzin posiada w jajnikach określoną, stałą liczbę pęcherzyków Graffa. W nich znajdują się niedojrzałe formy komórek jajowych. W fazie folikularnej pęcherzyki Graffa są pobudzane przez hormon folikulotropowy (FSH) do dojrzewania. Wzrastać zaczyna jednocześnie kilka z nich, wszystkie wydzielają przy tym estradiol - najważniejszy hormon z grupy estrogenów. Ten proces jest regulowany przez efekt sprzężenia zwrotnego - im więcej estrogenów (estradiolu), tym mniej hormonu folikulotropowego. Cała ta faza, zwłaszcza po miesiączce, służy dojrzewaniu pęcherzyków i swoistej konkurencji o to, który z nich wypuści dojrzałą komórkę jajową. Około 6 dnia cyklu wyłania się dominujący pęcherzyk, a stężenie FSH spada, dzięki czemu rozwija się już tylko jedna komórka. Ostatecznym efektem jest uwolnienie komórki (owulacja), które kończy fazę folikularną.
Co dzieje się z błoną śluzową macicy w fazie folikularnej? Tuż po tym, jak ulegnie złuszczeniu i usunięciu poza organizm podczas miesiączki, zaczyna przyrastać - rozpoczyna się tak zwana proliferacja. Najpierw pojawia się więcej komórek nabłonka wydzielniczego, a następnie rozrastają się pozostałe warstwy endometrium.
W fazie folikularnej ważną rolę odgrywa hormon folikulotropowy (FSH), wydzielany przez przysadkę mózgową. W miarę wzrostu pęcherzyków w jajnikach pojawia się coraz więcej estrogenów (głównie estradiolu), a te hamują wydzielanie FSH. Poziom progesteronu mocno opada jeszcze przed miesiączką i pozostaje niski aż do końca tej fazy - ponownie wzrośnie dopiero po owulacji. Hormon folikulotropowy u zdrowej kobiety oscyluje w czasie cyklu w granicach 1,4-9,6 j.m./l. Wyższy poziom może świadczyć o zaburzeniach pracy jajników (wydzielanie zbyt małej ilości estrogenów), a niższy - o zaburzeniach czynności przysadki mózgowej.
Ze względu na wzrastający poziom estrogenów, samopoczucie kobiety w fazie folikularnej jest bardzo dobre. Rozkład hormonów ma także wpływ na wygląd - cera wydaje się bardziej promienna, włosy błyszczą, a sylwetka staje się smuklejsza ze względu na mniejszą ilość wody zatrzymanej w organizmie. Zwiększa się także ochota na seks i poczucie atrakcyjności. Taki stan trwa aż do czasu owulacji, czyli uwolnienia przez pęcherzyk Graffa dojrzałej komórki jajowej.
Przeczytaj także: