Obecny rok zacząłem od relacji z Fukiera Magdy Gessler, dziś u jego schyłku zapraszam do Dock 19. Rządzi tu Mateusz Gessler. Już cena śledzia wskazuje, że weszliśmy do strefy dla majętnych.
Sylwester 2022/2023 w Warszawie. Zostać w domu czy iść na domówkę? A może dać się ugościć Magdzie Gessler albo zawitać do Browarów Warszawskich, gdzie restaurację ma Robert Lewandowski? I ile trzeba mieć w portfelu, by na ten wieczór sobie pozwolić?
Restauracja Heritage Shop & Wine chciała wrócić do podcienia na placu Zbawiciela. Ma umowę ze wspólnotą mieszkaniową, ale tym samym łamie postanowienie wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ten w środę wstrzymał nielegalną zabudowę, a sprawa trafiła do organów ścigania. "Podcienia wyglądają jak slumsy" - słyszmy we wspólnocie mieszkaniowej.
Drewniane witryny ogródków restauracyjnych w podcieniach jednego z budynków na placu Zbawiciela zniknęły w listopadzie. Jednak tuż po świętach robotnicy zaczęli rozstawiać je ponownie. Stołeczny konserwator zabytków mówi o samowoli budowlanej.
Warto ustawić się na śniadanko w tym czarującym miejscu pośród pięknych ludzi.
Cztery tereny na bulwarze Flotylli Wiślanej wystawione na przetarg pod gastronomię. Przedsiębiorcy będą mogli zostać tam aż na siedem lat. A ratusz zastrzega m.in. prawo do zatwierdzania cen posiłków.
W tym lokalu na Żoliborzu doznacie gastronomicznej epifanii. Bardzo się martwię, że coś się ze mną dzieje, bo uwiódł mnie talerz hummusu.
Rządzi tu wieprzowina, ale nie są to rządy niemiłe rzeszom współczesnej klienteli. Porcję dają obfite, sycące, głodnym wyjść się nie da. Ale zachwycony nie jestem.
W Warszawie rezydują od roku, po polsku raczej nie mówią, plączą się w zamówieniach, ale nikomu to nie przeszkadza. Bo dostaniecie tu malutkie klejnociki niczym prosto z barów w Hanoi.
Ściany tej restauracji wyłożone są starymi latającymi dywanami, na których zainteresowani - za odpowiednią opłatą - mogą pożeglować do domu. Dla nasyconych gruzińskimi smakołykami może to nie być bez znaczenia.
Do 20 listopada restauratorzy i właściciele lokali gastronomicznych mogą włączyć się w akcję "Świąteczny Stół Pajacyka". W tym roku utarg sfinansuje pomoc psychologiczną i dożywienie dzieci z Polski i Ukrainy.
Właściciel restauracji Joel jest zafascynowany kuchnią Tel Awiwu i to na pomysłach stamtąd przywożonych ułożył menu. W tej kosmopolitycznej i mało religijnej metropolii zjeść można wszystko. A jak to wychodzi na Koszykowej w Warszawie?
To będzie pierwszy ogólnodostępny bar na Stadionie Narodowym. Będzie do niego można wstąpić także wtedy, gdy na płycie nie odbywa się żadne wydarzenie. W sobotę, 5 listopada otworzył się Strefa Kibica Sports Bar.
Z szyldu tej restauracji promienieje pucołowate, uśmiechnięte oblicze mężczyzny. Wygląda na takiego, co umie i lubi zjeść, a życie to dla niego duża frajda. Jakże różni się od dominującej w naszej części świata wychudzonej lisiej buzi, obciągniętej pergaminową skórą.
Bar mleczny Malwa od 28 lat żywi mieszkańców Chomiczówki i podopiecznych bielańskiego OPS-u. Teraz właścicielka mówi, że przegrała z inflacją. W uratowaniu lokalu nie pomogło nawet pospolite ruszenie sąsiadów. Zdaniem właścicielki takim jak ona pomóc może tylko rząd, który jednak niewiele ma do zaproponowania.
LAS na Powiślu. Po skroniach spływają strużki potu, oczy płoną dziko. Czy nadejdzie czas uspokojenia rozfalowanych zmysłów?
- Aioli z niegdysiejszej kategorii pop-gourmet przeistoczył się w concept food, czyli fast food w wydaniu nieco bardziej błyskotkowym, taki luksus w sam raz na czas kryzysu - pisze o lokalu przy ul. Świętokrzyskiej Maciej Nowak.
Bar z prosecco, pizzeria, burgerownia i pijalnia czekolady - to niektóre z lokali, które ulokowały się w Ogrodach Ulricha, hali gastronomicznej nawiązującej kształtem do dawnych szklarni. Inwestycja obok centrum handlowego Wola Park zaczyna działać w środę, 12 października.
W tej śródmiejskiej restauracji jest taniej niż w niejednym barze mlecznym. Żeby jednak tam zjeść, trzeba wykazać się pewną inicjatywą. Najlepiej zgłosić się do posła/posłanki i poprosić o wprowadzenie.
Podjęliśmy decyzję, że od nadchodzącego tygodnia pracujemy od środy do soboty i otwieramy bar o godz. 18 - ogłosiła właścicielka lokalu na Starym Mokotowie. To nie kaprys. To konieczność.
Warszawa nabiera ostatnio barw Wschodu bardziej, niż wynikałoby to z naszego konsekwentnego, zachodnioeuropejskiego kursu i położenia na mapie. Ten lokal to kolejny na to dowód.
Polskie cukiernie znalazły się na liście najlepszych lokali tego typu na świecie, tworzonej przez byłego francuskiego dyplomatę Philippe'a Faure'a we współpracy z doświarczonymi dziennikarzami i krytykami kulinarnymi. Z dziesięciu miejsc z Polski aż siedem jest z Warszawy.
Gdy szefowa "Stołka" przekazała wynik sierpniowego głosowania PT Czytelniczek i Czytelników na lokal, który mam opisać na początku września, zrobiło mi się słabo. Charlotte?! O Dobra Pani, dlaczego mi to robisz? To mało było wyrzekań i gróźb, gdy musiałem zmierzyć się z barem P.?! Nieprzespane noce, niedopite drinki, przekrwione oczy i spocone dłonie. Po co mi po raz kolejny przechodzić przez to samo?
Jutro kusi skutecznie. Tym bardziej że to knajpa czarnogórska, a ja na bałkańskie smaki reaguję niczym Bracia Golcowie na słodycze. Kwiczę.
Ulice handlowe w centrum przegrywają rywalizację z wielkimi marketami. Za to na peryferyjnych osiedlach sklepy dobrze mają się wzdłuż ul. Światowida, al. KEN, al. Rzeczypospolitej czy Jana Kazimierza. Zdaniem analityków przyciągają klientów lepszą ofertą.
Posłuchajcie tylko: pomidorówka, schabowy, mielony, tatar. Czy to aby nie jest za mało chic jak na oczekiwania eleganckiego towarzystwa Warszawy? Czy najjaśniejsza klasa średnia stolicy da sobie radę z menu pozbawionym przegrzebków, muli i passiflory?
Po co zabijać biednego wołka, skoro jego zwłoki zostały po prostu gastronomicznie zbezczeszczone?
Są takie miejsca w Warszawie, gdzie po lody zawsze ustawia się kolejka. Adresami, gdzie są najlepsze, latem dzielą się wszyscy. Zajrzeliśmy w te miejsca i radzimy, gdzie w Warszawie iść na lody w te wakacje.
Smakując zmiany na placu pięciu rogów, ruszamy tanecznym krokiem do restauracji Prosty Temat. Ślina pieni mi się w pysku... Ale co to? Co się dzieje?!
W kawiarni ShellCafe na Woli można zatankować tylko kawę do kubka. To pierwsza kawiarnia tej sieci oderwana od stacji benzynowej. Wcześniej lokale z gazetami i hot dogami zaczął otwierać Orlen
Zarządzający nim napisali w mediach społecznościowych: "Taka jest rzeczywistość i musimy się jakoś z nią zmierzyć". Tłumaczą także, dlaczego muszą z bulwarów nad Wisłą zniknąć i kiedy planują powrót.
Do kurzych ścinków dodaje się tu fryty z mrożonek lub sinotrupi miks ryżu z makaronem i kurkumą. I jest koryto!
Zarząd Zieleni m.st. Warszawy szuka dzierżawcy fragmentu nadwiślańskich bulwarów, który w tym i przyszłym roku będzie tu prowadził działalność gastronomiczną z pojazdów typu food truck. Termin składania ofert mija w piątek, 1 lipca o godz. 10.
Po smażonej wołowinie na trybunach wybuchła euforia, a kibice rzucili się sobie w ramiona. Ale po schabowym w ręku arbitra pojawiła się żółta kartka, a przez trybuny przebiegł jęk rozpaczy. Jakim wynikiem skończył się kulinarny mecz w lokalu Roberta Lewandowskiego?
Na dachu kołysał się ogromny nadmuchiwany klaun. Pod drzwiami stały tłumy. Biało-czerwoną wstęgę rozpiętą w poprzek wejścia przeciął Jacek Kuroń. Zgromadzeni za 18 kasami kasjerzy i kucharze bili brawo.
Jeżeli coś mnie w tym lokalu dręczy, to - poza lampami światłożercami - zbyt długa karta. Lęk przed skupieniem się na jednym temacie i - w efekcie - śrubowaniem jego jakości wydaje mi się postawą bardzo polską, bo wyrażającą niepewności i kompleksy.
Fenomenem ostatniej dekady jest zielona rewolucja w polskiej gastronomii. Niegdysiejsze krwawe jatki przeistaczają się raz po raz w lokale meatfree. Tak stało się również na Hożej 62, gdzie jeszcze dekadę temu działał lokal Meat Love, którego nazwa precyzyjnie oddawała zaspokajane tu namiętności. Dzięki zaklęciu Impero (albo czemuś w tym rodzaju) zamienił się przed sześcioma laty w wegańskie sushi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.