W zamian znajdziemy ją w innej części miasta - w szpitalu na Winiarach. Drugą opcją będzie - jak do tej pory - szpital Świętej Trójcy przy ul. Kościuszki.
Taką kwotę miał wyłożyć urząd marszałkowski na pokrycie ujemnego wyniku finansowego ośmiu szpitali, w tym m.in. placówki w Płocku, w latach 2017-2019.
PZOZ zwlekał z podpisaniem aneksu, podobnie jak inne szpitale na Mazowszu. Choć Narodowy Fundusz Zdrowia proponował dodatkowe pieniądze w związku z ustawą podnoszącą minimalne wynagrodzenie, to w ocenie PZOZ - w propozycji brakowało ponad 6 mln zł.
- Musieliśmy podpisać aneks, aby w ogóle mieć pieniądze na wypłaty dla pracowników - mówi dyrektor Stanisław Kwiatkowski.
"Kilkadziesiąt szpitali powiatowych jest na prostej drodze do upadłości" - podnieśli alarm dyrektorzy tych placówek, na poniedziałkowym (29 sierpnia) posiedzeniu Komisji Zdrowia i Kultury Fizycznej Sejmiku Województwa Mazowieckiego.
Owszem, w aneksie do umowy Narodowy Fundusz Zdrowia proponował dodatkowe pieniądze na podwyżki, ale nie takie, na jakie liczy PZOZ.
I jeszcze dalej: "W jaki sposób zamierza pan zmniejszyć kolejkę? A także: "Dlaczego od stycznia do marca operacji było mniej niż można było przeprowadzić zgodnie z kontraktem z NFZ?". Według Winiar rzeczywistość jest inna niż dane w systemie.
To sprawa nie jest zupełnie nowa, bo Narodowy Fundusz Zdrowia wprowadził e-skierowania już od lutego 2019 r., ale od 1 lipca tego roku premiami zachęca lekarzy do ich stosowania. Na tym rozwiązaniu korzystają i pacjenci, i medycy, ale też natura, bo zmniejszy się zużycie papieru. Jak to działa?
Najwyższa Izba Kontroli przeanalizowała zeszłoroczne kolejki w województwie mazowieckim. Ponad połowa z nich ani drgnęła w porównaniu z rokiem poprzednim. Blisko jedna trzecia wydłużyła się.
Do "Wyborczej" zgłosiła się mieszkanka podpłockiej miejscowości. Kobieta opiekuje się obłożnie chorą matką. Próbowała załatwić w NFZ dofinansowanie na pieluchomajtki. Niestety, okazało się, że wymaga to podróży...
Funkcjonowanie Płockiego Zakładu Opieki Zdrowotnej pod względem zabezpieczenia usług medycznych i specjalistycznych było jednym z punktów marcowej sesji płockiej rady miasta.
Rzecznik CBA informuje, że były dyrektor mazowieckiego NFZ usłyszy zarzuty przekroczenia uprawnień.
Mężczyzna dostał skierowanie do poradni chorób zakaźnych. W Płocku - i samo to jest już interesujące - takiej, z kontraktem NFZ, nie ma, więc zaniepokojony zgłosił się od razu do szpitala na Winiarach. - Tam usłyszał, że przyjmą go w poradni hepatologicznej. Dopiero we wrześniu. Uwaga - 2019 roku!
Poprzednim razem płockie placówki fizjoterapeutyczne dostały w sumie 7,3 mln zł. Teraz - 6,2 mln. Największe cięcie - niemal 50 proc. - dotyczy Centralnego Ośrodka Rehabilitacji przy Tysiąclecia.
NFZ nie przyznał kontraktu placówce rehabilitacyjnej Towarzystwa Przyjaciół Dzieci przy Mościckiego 6. W grudniu ośrodek może przestać działać. Pracownicy chcą o niego walczyć, zebrali blisko 400 podpisów.
Już nie pomogą ci przy Czwartaków w Płocku. Najbliższe - i jedyne w regionie - pogotowie stomatologiczne jest w Sikorzu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.