Gdy żar leje się z nieba, najlepiej sprawdzają się proste i zarazem delikatne przepisy na obiad. Do ich przygotowania można wykorzystać sezonowe warzywa, które mają w sobie mnóstwo witamin i innych składników odżywczych. Fasolka szparagowa po bretońsku to mój tegoroczny hit.
Zobacz wideo Fasolka szparagowa - pyszna, zdrowa, ale... bywa trująca!
Fasolka szparagowa po bretońsku. Klasyczne danie w innowacyjnej wersji
Fasolka po bretońsku to tradycyjne danie kuchni Indian Ameryki Północnej, którego podstawą jest biała fasola zwyczajna. Uważa się, że została przyjęta i zaadaptowana przez angielskich kolonizatorów w Nowej Anglii już w XVII wieku, a za pośrednictwem książek kucharskich opublikowanych w XIX wieku rozprzestrzeniła się na inne regiony Stanów Zjednoczonych oraz Kanady.
Do dzisiaj ta aromatyczna potrawa jest niezwykle popularna na całym świecie, a do jej przygotowania wykorzystuje się wiele roślin strączkowych. Aby urozmaicić jej smak, z powodzeniem można zamienić główną bohaterkę na fasolkę szparagową.
Przepis na fasolkę szparagową po bretońsku
Składniki:
- 700 g żółtej fasolki szparagowej,
- 400 g kiełbasy wędzonej,
- 300 g wędzonego, surowego boczku,
- 2 cebule,
- 2 ząbki czosnku,
- 500 g przecieru pomidorowego,
- sól, pieprz, majeranek, papryka słodka, papryka ostra, wędzona słodka papryka,
- olej do smażenia.
Przygotowanie krok po kroku:
- Na początku kroimy kiełbasę i boczek na małe kawałki. Na patelni rozgrzewamy dwie łyżki oleju, przekładamy pokrojone mięso i podsmażamy.
- Następnie dodajemy pokrojoną w kosteczkę cebulę i podsmażamy do zarumienienia. Pod koniec dorzucamy drobno pokrojony czosnek i trzymamy na ogniu przez około dwie minuty.
- W garnku gotujemy litr wody z solą. Fasolkę szparagową dokładnie myjemy, odcinamy końcówki, kroimy na trzycentymetrowe kawałki i wrzucamy do gotującej się wody.
- Po 15 minutach dodajemy do garnka podsmażone skwarki kiełbasy i boczku z cebulą oraz czosnkiem. Całość gotujemy do czasu, aż fasola będzie miękka. Wlewamy przecier pomidorowy i doprawiamy solą, pieprzem, majerankiem, papryką słodką, ostrą i wędzoną. Każdej z przypraw dajemy nie więcej niż pół łyżeczki.
- Danie trzymamy na ogniu jeszcze przez kilka minut, aż przyprawy się przegryzą. Po tym czasie danie jest gotowe do podania.