Nie wiem, czy wszyscy kochają smalec tak samo, jak ja. Jeśli jednak są wśród was entuzjaści "dżemu ze świnki", ten przepis z całą pewnością was oczaruje. Trudno wyobrazić sobie lepszą przekąskę niż pajda chleba na zakwasie obficie posmarowana smalcem ze skwarkami i obowiązkowo z ogóreczkiem. Smalec ze skwarkami jest także idealną okrasą do pierogów, kopytek i klusek wszelakich. Przepis na smarowidło jest prosty, jednak w mojej rodzinie wzbogaca się go wędzonymi śliwkami. Może brzmi to nietypowo, ale smakuje wręcz nieziemsko. Musicie spróbować.
Przepis na domowy smalec. Przez ten dodatek wpadniesz jak śliwka w kompot
Składniki:
- 1 kg słoniny,
- ok. 300 g karkówki,
- 200 g wędzonego boczku,
- 2 cebule,
- garść wędzonych śliwek,
- sól, pieprz, ziele angielskie,
- 4-6 ząbków czosnku.
Domowy smalec ze śliwkami - sposób wykonania:
- Słoninę oraz boczek pokrój w drobną kostkę, natomiast karkówkę przepuść przez maszynkę do mielenia o grubych oczkach. Czosnek przeciśnij przez praskę, a cebulę pokrój w kostkę.
- Przygotuj szeroki garnek lub rondel, najlepiej z grubym dnem. Następnie dodaj pokrojoną słoninę i na minimalnym ogniu wytop całość.
- Kiedy słonina się wytopi, a skwarki zaczną się złocić, dodaj boczek. Dalej gotuj na minimalnym ogniu, następnie dodaj mieloną karkówkę.
- Kiedy mięso się już podsmaży, dodaj cebulę oraz czosnek i pokrojone śliwki. Dorzuć także listek laurowy, sól i pieprz.
- Smalec trzymaj na wolnym ogniu jeszcze przez 10 minut, ale obserwuj, czy czosnek się nie przypala. Jeśli boisz się, że czosnek stanie się gorzki, zamiast przeciskać go przez praskę, posiekaj w kosteczkę.
- Kiedy skwarki będą złote, a mięso usmażone, przelej smalec do pojemników i pozostaw do ostygnięcia. Kiedy się zetnie, już możesz smarować pajdę.
