Więcej trików i porad kulinarnych znajdziecie na naszej stronie głównej
Dłuższy dzień w pracy, korki, spóźniony autobus... A tu jeszcze po powrocie do domu trzeba nastawić ziemniaki i czekać, aż się gotują. Mamy dla was dwa sposoby, dzięki którym zrobicie to szybciej i skrócicie sobie czas oczekiwania na obiad.
Temperatura ma znaczenie
Pierwszym sposobem jest zalanie ziemniaków nie zimną, ale gorącą wodą. Wystarczy zagotować ją w czajniku elektrycznym - zwykle robi się to bardzo szybko. Ziemniaki zalane od razu wrzątkiem również szybciej będą miękkie.
Najpierw tłuszcz, potem sól
Do garnka z ziemniakami można dodać łyżkę masła lub margaryny. Dodatkowy składnik nie tylko polepszy smak, lecz także przyspieszy proces gotowania. Poza tym warto wiedzieć, że sól najlepiej dosypać dopiero na koniec, ponieważ spowalnia ona proces gotowania.
Gotowanie ziemniaków
Poza tymi dwoma trikami warto pamiętać o sposobach, które wszyscy chyba znają. Ziemniaki pokrojone na mniejsze kawałki zagotują się szybciej. Garnek trzeba zaś przykryć pokrywką, by ciepło nie uciekało.
Tym, czego nie należy robić, jest zostawianie ziemniaków w wodzie, by po powrocie do domu tylko podłączyć je i ugotować. Więcej pisaliśmy o tym w tekście poniżej.
