Cudownie jest posiedzieć sobie w ogrodzie

Drzewko
Od najstarszego
Od najnowszego

rita100 Re: Cudownie jest posiedzieć sobie w ogrodzie 12.10.11, 21:19

Są jednak chwile w ogrodzie, kiedy ogarnia człowieka błogi spokój jak tego osobnika, któremu koniczyna w trawie nie przeszkadza, ni bzykanie pszczółek w jej kwiatach.
- berncik Re: Cudownie jest posiedzieć sobie w ogrodzie 12.10.11, 21:22
  
  rita100 napisała:
  
  > Są jednak chwile w ogrodzie, kiedy ogarnia człowieka błogi spokój jak tego osob
  > nika, któremu koniczyna w trawie nie przeszkadza, ni bzykanie pszczółek w jej k
  > wiatach.
  >
  >
  
  Ten tez lezy po ciezkiej pracy .Dzieki Rita
  - rita100 Re: Cudownie jest posiedzieć sobie w ogrodzie 12.10.11, 21:28
    
    Powiedz lepiej co robisz z taką koniczynką na trawie. Zwalczasz ją ?
    - berncik Re: Cudownie jest posiedzieć sobie w ogrodzie 12.10.11, 22:02
      
      rita100 napisała:
      
      > Powiedz lepiej co robisz z taką koniczynką na trawie. Zwalczasz ją ?
      
      Narazie nic jeszcze nie robilem.Trawa jest nowa to nie mozna wiele zrobic,ale w przaszlym roku
      bede trul jest taka specjalna trucizna Przeciwko konczynce w trawie,ale o tym bede myslal
      w przyszlym roku ,teraz jest za puzno .(temperatura)
      - rita100 Re: Cudownie jest posiedzieć sobie w ogrodzie 12.10.11, 22:25
        
        Ja szukałam na internecie jak z tej koniczynki wyjść, ale wyczytałam, że lepiej jej nie zwalczać gdyż ona jest zawsze zielona, i dodaje glebie azotu. Na dodatek maja tam raj pszczółki, które bzykają w koło. No i że są ludzie co ponoć specjalnie kupują jakąś mieszankę trawy by mieć zapach łąki. No i, że to zdrowo, że nie zatruwamy gleby jakimiś chemikaliami, no bo jakby tak wszyscy zaczęlić lać chemię do trawy to ptaki wymrą. Tak się zastanawiam nad tą mieszanką trawy, ale tez pomyślę na wiosnę. Ta koniczyna nie jest głupia, można po niej chodzić, no bo trawa jest do chodzenia.
        Pozwalasz swoim dzieciakom smykać po tej trawie ?
        
        A dzisiaj poobcinałam róże i przygotowuje do kopcowania na zimę.
        Oto bukiet z dnia dzisiejszego, a pachnie lawendą.
        
        rita100 Re: Ostatnie tchnienie lata 12.10.11, 23:21
        
        Przedstawiam Wam Lawendową Panienkę - róża zwana wspinaczka, bo się wspina po szczebelkach. Robi to z wielką elegancją i niesamowitym wdziękiem wydzielając przy tym lawendowy zapach. Polecam wszystkim ogrodnikom Lawendową Panienkę. Acha , no i jest odporna na choroby, żadne zarazy jej sie nie imają. Pnie się doskonale bez żadnych tam odżywek wzmacniających.
        
        sloneczko1 Re: Ostatnie tchnienie lata 13.10.11, 08:30
        
        ta róża jest z kolcami czy bez?
        i kajś jom kupiyła? chyntnie bych sie tako dosadziyła w zygrodce
        
        ballest Re: Ostatnie tchnienie lata 13.10.11, 09:24
        
        Fajny ogrodek Rita , gratulujam.
        Berncik, jo mom koniczyna i gansipampki we trowniku i se cieszam ze to mom, jak jest yno sama trowa, to taki ogrodek sztucznie i jalowo wyglondou.
        
        rita100 Re: Ostatnie tchnienie lata 13.10.11, 11:22
        
        ballest napisał:
        
        > Fajny ogrodek Rita , gratulujam.
        
        Ballest, może i ty przejdziesz się na róże. Wspaniałe sa gatunki niemiecki. One nie potrzebują dużo miejsca jeśli dasz pergolę będziesz miał różane niebo i trawnik pod nim. Jeszcze jak posadzisz różę bez kolców to rosnący ideał wyhodujesz ;)
        
        hanys_hans Re: Ostatnie tchnienie lata 13.10.11, 11:28
        
        rita100 Re: Ostatnie tchnienie lata 13.10.11, 20:34
        
        Monte Cassino i żółta ? Oj, Hanys jak Ty potrafisz wszystko ubarwiać ;))))))))
        
        ballest Re: Ostatnie tchnienie lata 13.10.11, 23:38
        
        rita100 napisała:
        
        > ballest napisał:
        >
        > > Fajny ogrodek Rita , gratulujam.
        >
        > Ballest, może i ty przejdziesz się na róże. Wspaniałe sa gatunki niemiecki. One
        > nie potrzebują dużo miejsca jeśli dasz pergolę będziesz miał różane niebo i tr
        > awnik pod nim. Jeszcze jak posadzisz różę bez kolców to rosnący ideał wyhodujes
        > z ;)
        
        Rita, moja zona nie chce róż, a joui za to nie poradzam, zreszta teraz i tak nie momy placu na roze;)
        Ty ale mosz duzo placu !
        - aka, a roza bez kolcow nie jest roza, wierz mi ;)
        
        rita100 Re: Ostatnie tchnienie lata 14.10.11, 11:05
        
        ballest napisał:
        > Rita, moja zona nie chce róż, a joui za to nie poradzam, zreszta teraz i tak ni
        > e momy placu na roze;)
        > Ty ale mosz duzo placu !
        > - aka, a roza bez kolcow nie jest roza, wierz mi ;)
        
        Ballest, jak prosto jest się zarazić różą, wystarczy abys jedną sadzonkę róży kupił żonie w prezencie i jest ugotowana. Ja też szłam w zaparte, że wszystko w ogrodzie tylko nie róże, ale gdy córa kupiła sadzonkę, a ona zakwitła to wszyscy chodzili się z nią witać i zaczęło się.
        Polecam tą metodę.
        
        ballest Re: Ostatnie tchnienie lata 14.10.11, 11:10
        
        a to cera Tobie roze z korzeniami kupila, czy bez?
        
        rita100 Re: Ostatnie tchnienie lata 14.10.11, 11:15
        
        ballest napisał:
        
        > a to cera Tobie roze z korzeniami kupila, czy bez?
        
        Z korzeniami. I musiałam w tym malutkim ogrodzie znaleźć plac. Tak ją wciepłam gdzie bądź, a ona mi za to pokazała cudowny swój kwiat. Zaraz mam go nawet chyba ba galerii.
        
        Jest, nawet nazwałam ją 'Józefina' od imienia prababci.
        
        rita100 Re: Ostatnie tchnienie lata 13.10.11, 11:18
        
        sloneczko1 napisała:
        
        > ta róża jest z kolcami czy bez?
        > i kajś jom kupiyła? chyntnie bych sie tako dosadziyła w zygrodce
        >
        
        Wiesz co, kupiłam ją w takim moim ogrodniczym centrum jako pnącą na pergolę. Tanio, za 7 zł i powiedzieli mi , że jest to bardzo pospolity gatunek i wszędzie się przyjmuje. Nie wymaga pielęgnacji. Teraz widzę jaki to piękny okaz. Jest ona z kolcami jak rasowa róża.
        Nie mam pojęcia jaka jest jej nazwa dokładna, czy lawendowa panienka, dziewczynka czy księżniczka. Różnie ją nazywają. Przy kupnie najlepiej określ to jako różę wiotką i pnącą. Kwitnie różowymi i lawendowymi kiściami, kwitnie całymi bukietami, mrozoodporna i odporna na choroby. To jest taka krzaczasta róża, wspinaczkowa. Jest dość popularna w handlu, więc nie powinno być kłopotu z kupnem.
        
        Ale wiesz jaką Ci proponuję różę ? Jest taka bezkolcowa i nazywa się Veilchenblau - dokładna fachowa nazwa. Jest ona obecnie na fali mody. Sama wpadła mi w oczy w innym ogrodzie.
        Chora była od widoku jej piękności. Fiolet z białymi oczkami. Róża, która przykuwa uwagę przechodzących. Dopiero sobie ją wsadziłam, ale w maju i czerwcu może zakwitnie po raz pierwszy.
        Nie jest droga, można by się szarpnąć na nią. Ja ją posadziłam kolo śmietnika, by zarosła. Widziałam to na zdjęciu. Tu można znaleźć wszystko o różach i gatunkach
        rozarium.org/2010/02/19/roza-veilchenblau/
        pozdrawiam
        
        berncik Re: Ostatnie tchnienie lata 13.10.11, 18:59
        
        Umnie w ogrodzie dzieci mogom robic wszystko ,trawa jest przedewszystkim dla dzieci.
        ballest:Z tom koniczynom jest tak ,ona mi nie zawodzo,musza jom ale zawsze z kosic zanim se wysieje,bo inaczej bydziesz miou trowa w koniczynie ,a to nie je fajnie. Jak ta koniczyna nie bydzie wiencej jak teraz je to je pou biedy.Koniczyna nie lubi jak se vertykuteruje ani grabi,
        i czynsto kosic to jej tela nie bydzie.
        
        rita100 Re: Frau Eva Schubert - rózowa śmietana 13.10.11, 20:42
        
        U mnie to trawa nawet, nawet tylko, że są miejsca koniczynkowe i takie plamy i nawet już je omijam kosiarką zostawiając ją jako kwitnącą rabatę. Ciekawie wygląda.
        
        Dzisiaj kupiłam nową różę, pani mi poleciła piękną pnącą Frau Eva Schubert i kolorze kwiatów różowej śmietany. Posadziłam ją przy koleżance Lawendowej panience , dokładna nazwa to Lavender Lassie ( dla Sloneczka). Teraz tylko czekać na wiosnę.
        
        www.rosenhof-schultheis.de/Rosen/Kletterrosen/Rambler/Rosa/artikel_778_2_Frau_Eva_Schubert.html
        
        rita100 Re: Ostatnie tchnienie lata 14.10.11, 11:08
        
        Wybaczcie, znów znikam. Jestem załamana, idę na walkę z pluskwami. Temat wrażliwy i wstydliwy, ale nie wyobrażacie sobie jak jest realny.
        
        Milo było mi z wami.
        pozdrawiam
        
        rita100 Re: Ostatnie tchnienie lata 14.10.11, 11:18
        
        To lece do swoich problemów
        Zostawiam wam ślicznotkę 'Józefinę'
        schlesien.nwgw.de/foto/albums/userpics/normal_k-P1017871.JPG
        
        szwager_z_laband Re: Ostatnie tchnienie lata 14.10.11, 15:17
        
        bardzo pikno Jozefina
        
        www.youtube.com/watch?v=lkowPAfp5ys
        
        szwager_z_laband Re: Ostatnie tchnienie lata 14.10.11, 15:15
        
        "UB" CI te wancki zauozouo?
        
        rita100 Re: Ostatnie tchnienie lata 14.10.11, 17:30
        
        Niy, Anglik te wancki przywiózł. Mieszkoł dwa miesionczki tlo i pojawiło się to tałatwajstwo. Zaraz smykamy je gazować. Bydzie ciymno, one wylezo na żer, a tu bunga bunga bydzie.
        Niy byndzie zlituj się !
        I nich mi kto powie, że Polacy to brudasy.
        
        no to w drogę................
        
        ballest Re: Ostatnie tchnienie lata 14.10.11, 21:19
        
        Anglicy to przeca Brudasy ;)
        
        a tera trocha ze jesiennego ogrodu, wiem, ze Rita te kwiotka znou:
        
        berncik Re: Ostatnie tchnienie lata 16.10.11, 10:43
        
        Ballest:Sam anbitujom Roze.Dostou zech to wczora.
        shop.mein-schoener-garten.de/Suche/?q=rosen&search=
        
        ballest Re: Ostatnie tchnienie lata 16.10.11, 12:11
        
        Danke, Berncik, nie wiem czy sie zona na jakos roza zgodzi ;)
        
        hanys_hans Re: Ostatnie tchnienie lata 16.10.11, 13:13

Najnowsze z forum Glywice - Gleiwitz - Gliwice

Zaloguj się