PiS dla nauczycieli

Drzewko
Od najstarszego
Od najnowszego

negativum Re: PiS dla nauczycieli 18.04.24, 13:22

Spoko, są kwoty wolne od podatku od darowizny.
Chyba nie rozdawano kompów po więcej niż 5000 zł.
- oby.watel Re: PiS dla nauczycieli 18.04.24, 13:43
  
  negativum napisał:
  
  > Spoko, są kwoty wolne od podatku od darowizny.
  > Chyba nie rozdawano kompów po więcej niż 5000 zł.
  
  Są? Nie wszyscy mają krewnych z PiS-u.
  - negativum Re: PiS dla nauczycieli 18.04.24, 13:51
    
    oby.watel napisał:
    
    > negativum napisał:
    >
    > > Spoko, są kwoty wolne od podatku od darowizny.
    > > Chyba nie rozdawano kompów po więcej niż 5000 zł.
    >
    > Są? Nie wszyscy mają krewnych z PiS-u.
    >
    
    Nauczyciel dostawał talon na 2500 zł Tego nie trzeba zgłaszać. A mógł już sobie kupić co chciał, dopłacając resztę.
    Daj linka do tego, gdzie można więcej poczytać.
    - oby.watel Re: PiS dla nauczycieli 18.04.24, 15:20
      
      negativum napisał:
      
      > Nauczyciel dostawał talon na 2500 zł Tego nie trzeba zgłaszać. A mógł już sobie
      > kupić co chciał, dopłacając resztę.
      > Daj linka do tego, gdzie można więcej poczytać.
      
      Każdą darowiznę trzeba zgłaszać. Na szczęście obecny rząd naprawia błędy poprzedniego.
      - xstefciax Re: PiS dla nauczycieli 18.04.24, 17:38
        
        Mąż zrobił rozliczenie, chyba tego nie zgłaszał. Muszę dopytać u źródła.
        
        hrasier_2 Re: PiS dla nauczycieli 18.04.24, 20:01
        
        Takie pieprzenie. Nie ma podatku, a w rozliczeniu trzeba zgłosić. Myślę że nikt nikogo nie będzie ścigał za takie pierdolety. "Powyższe przepisy wskazują jednoznacznie, że nauczyciele oraz uczniowie (rodzice), którzy otrzymali bon na zakup laptopa lub darmowego laptopa nie muszą zapłacić podatku od otrzymanych darmowo laptopów w okresie od 2 sierpnia do 31 grudnia 2023 roku. Czyli pomijają te przychody w PIT za 2023.
        
        negativum Re: PiS dla nauczycieli 18.04.24, 21:16
        
        xstefciax napisała:
        
        > Mąż zrobił rozliczenie, chyba tego nie zgłaszał. Muszę dopytać u źródła.
        
        Do 5 klocków z nadwyżką nie musisz niczego doglądać. Darowizny z różnych źródeł się nie sumują.
        Ty dostałaś talon na 2500 zł. Nic nie musisz robić.
        Kolejne walenie w PiS i nic więcej. A, że sobie kupiłaś kompa za 100 000 zł to już twoja sprawa. Za resztę i tak musiałaś zapłacić z własnej kieszeni. Talon miałaś tylko na 2500 zł.
        
        oby.watel Re: PiS dla nauczycieli 19.04.24, 09:39
        
        negativum napisał:
        
        > Do 5 klocków z nadwyżką nie musisz niczego doglądać. Darowizny z różnych źródeł
        > się nie sumują.
        > Ty dostałaś talon na 2500 zł. Nic nie musisz robić.
        > Kolejne walenie w PiS i nic więcej. A, że sobie kupiłaś kompa za 100 000 zł to
        > już twoja sprawa. Za resztę i tak musiałaś zapłacić z własnej kieszeni. Talon m
        > iałaś tylko na 2500 zł.
        
        Błogosławieni ci, co nie wiedzą i bredzą. Jak jest naprawdę przekonali się ci, którzy musieli zapłacić podatek i odsetki. Prezenty — ślubne, komunijne, czy to z jakichkolwiek innych okazji — są przez prawo traktowane jak darowizny. Nie stanowi to problemu, jeżeli prezent nie przekroczy kwoty wolnej od podatku od spadków i darowizn. Bon na laptopa mieści się w limicie, ale darowizny sumują się, a w tym kraju nigdy nie wiadomo jak przepisy zinterpretuje urząd, a zwłaszcza fiskus.
        
        negativum Re: PiS dla nauczycieli 19.04.24, 17:25
        
        oby.watel napisał:
        
        > negativum napisał:
        >
        > > Do 5 klocków z nadwyżką nie musisz niczego doglądać. Darowizny z różnych
        > źródeł
        > > się nie sumują.
        > > Ty dostałaś talon na 2500 zł. Nic nie musisz robić.
        > > Kolejne walenie w PiS i nic więcej. A, że sobie kupiłaś kompa za 100 000
        > zł to
        > > już twoja sprawa. Za resztę i tak musiałaś zapłacić z własnej kieszeni. T
        > alon m
        > > iałaś tylko na 2500 zł.
        >
        > Błogosławieni ci, co nie wiedzą i bredzą. Jak jest naprawdę przekonali się ci,
        > którzy musieli zapłacić podatek i odsetki. Prezenty — ślubne, komunijne, czy to
        > z jakichkolwiek innych okazji — są przez prawo traktowane jak darowizny. Nie s
        > tanowi to problemu, jeżeli prezent nie przekroczy kwoty wolnej od podatku od sp
        > adków i darowizn. Bon na laptopa mieści się w limicie, ale darowizny sumują się
        > , a w tym kraju nigdy nie wiadomo jak przepisy zinterpretuje urząd, a zwłaszcza
        > fiskus.
        
        Z obowiązujących przepisów wynika, iż jeśli wsparcie dla uczniów i nauczycieli związane z programem "Laptop dla ucznia" miało miejsce przed końcem 2023 r., to rodzice i pedagodzy będą musieli ująć tę darowiznę w rozliczeniu PIT i zapłacić podatek. Termin rozliczeń mija już 30 kwietnia br.
        
        Przepis fiskusa jest martwy, bo do ponad 5000 zł nie musisz zgłaszać darowizny do fiskusa. Niby cię obowiązuje ta kwota przez 5 lat. Ale skoro fiskus o tym nie wie? Prócz darowizn od podmiotów i osób, które uwzględniłeś w swym zeznaniu. Ale jakie zeznanie podatkowe mówi o tym, że dałeś Xsińskiemu 5000 zł, a Zsielińskiemu kolejne 5000 zł. Szkoła musiałaby wypełniać te deklaracje dla każdej obdarowanej osoby. Biorąc liczbę dzieci i nauczycieli, to nie jest możliwe.
        Danka jasno napisała, że dostała bon, a resztę sama dopłaciła. Mogła i kupić sobie komputer za milion. Co mi do tego? Jeśli taki potrzebuje. Brakującą kwotę zapłaciła z własnych środków.
        Śledzenie ludzi przez darowizny przez fiskusa to kiepskie zajęcie. Jeśli gość nie uwzględnił tego, jako podarek komunijny, czy dla nowożeńców, to jak to udowodnisz? Przyszedł na bibę, wyżarł się za darmo i tyle go widzieli.
        Wolno ci? Wolno.
        Co innego, jak ma żona złożyła somodonos do fiskusa, że nie zapłaciła ~20 000 zł podatku. Tu już fiskus był bezlitosny. Ściągnął to z niej. Próbowałem nawet z tym coś pomóc. Ale fiskus stwierdził. Sama na siebie doniosła, nie możemy nic zrobić. Wysłała oficjalne pismo do Urzędu.
        
        oby.watel Re: PiS dla nauczycieli 19.04.24, 17:46
        
        negativum napisał:
        
        > Przepis fiskusa jest martwy, bo do ponad 5000 zł nie musisz zgłaszać darowizny
        > do fiskusa. Niby cię obowiązuje ta kwota przez 5 lat. Ale skoro fiskus o tym ni
        > e wie? Prócz darowizn od podmiotów i osób, które uwzględniłeś w swym zeznaniu.
        > Ale jakie zeznanie podatkowe mówi o tym, że dałeś Xsińskiemu 5000 zł, a Zsieliń
        > skiemu kolejne 5000 zł. Szkoła musiałaby wypełniać te deklaracje dla każdej obd
        > arowanej osoby. Biorąc liczbę dzieci i nauczycieli, to nie jest możliwe.
        > Danka jasno napisała, że dostała bon, a resztę sama dopłaciła. Mogła i kupić so
        > bie komputer za milion. Co mi do tego? Jeśli taki potrzebuje. Brakującą kwotę z
        > apłaciła z własnych środków.
        > Śledzenie ludzi przez darowizny przez fiskusa to kiepskie zajęcie. Jeśli gość n
        > ie uwzględnił tego, jako podarek komunijny, czy dla nowożeńców, to jak to udowo
        > dnisz? Przyszedł na bibę, wyżarł się za darmo i tyle go widzieli.
        > Wolno ci? Wolno.
        > Co innego, jak ma żona złożyła somodonos do fiskusa, że nie zapłaciła ~20 000 z
        > ł podatku. Tu już fiskus był bezlitosny. Ściągnął to z niej. Próbowałem nawet z
        > tym coś pomóc. Ale fiskus stwierdził. Sama na siebie doniosła, nie możemy nic
        > zrobić. Wysłała oficjalne pismo do Urzędu.
        
        5733 zł, Jeśli zaś chodzi o martwe przepisy, to one bardzo często zmartwychwstają. To za PiS-u fiskus ścigał ludzi za podatki, których nie zapłacili kilka lat wcześniej, bo zmienił interpretację przepisów. Ale oczywiście można żyć w świecie urojonym wierząc, że PiS to samo dobro, a nie-PiS samo zło.
        
        negativum Re: PiS dla nauczycieli 19.04.24, 18:19
        
        oby.watel napisał:
        
        > 5733 zł, Jeśli zaś chodzi o martwe przepisy, to one bardzo często zmartwychwsta
        > ją. To za PiS-u fiskus ścigał ludzi za podatki, których nie zapłacili kilka lat
        > wcześniej, bo zmienił interpretację przepisów. Ale oczywiście można żyć w świe
        > cie urojonym wierząc, że PiS to samo dobro, a nie-PiS samo zło.
        
        Nauczyciele dostawali bony na 2500 zł. Nie obchodzi ich to. Laptop dla dziecka też kosztował mniej więcej tyle.
        Nie muszą niczego zgłaszać. Chyba, że dziecko PO dostanie parę laptopów.
        
        oby.watel Re: PiS dla nauczycieli 20.04.24, 10:13
        
        negativum napisał:
        
        > Nauczyciele dostawali bony na 2500 zł. Nie obchodzi ich to. Laptop dla dziecka
        > też kosztował mniej więcej tyle.
        > Nie muszą niczego zgłaszać. Chyba, że dziecko PO dostanie parę laptopów.
        
        Masz rację. Jeśli dostali od PiS-u to nie muszą zgłaszać, a jak od PO to muszą.

Najnowsze z forum Polska i Świat

Zaloguj się