[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

___NARODOWE___BANIALUKI

IP: *.proxy.aol.com 17.07.02, 06:22
....Pragne zaoferowac tutaj nieco nietypowe spojrzenie na Jedwabne. Bardziej
interesuje mnie bowiem “Jedwabne Dnia Dzisiejszego”, oraz machanizmy
towarzyszace roznym Jedwabnym – wczoraj i dzis.
..
..
Dla kogos kto uwaza, iz "tworzenie z więzi narodowej kategorii moralnej” to
absolutny imperatyw – a jest to zarowno haslo narodowcow spod znaku ZCh-N jak
i UPR – nie przemawiaja argumenty na rzecz ujawniania jakichkolwiek
Jedwabnych. Komu to sluzy – pytaja. I nawet jesli nie znajduja jakichs “Ich”
to i tak nie zmieniaja odnosnego stanowiska albowiem wiedza, ze nie sluzy
to “Nam”. Jedwabne, Radzillow, Kielce oslabiaja “wiezi narodowej kategorii
moralnej” – spokoj, pewnosc, jednosc doswiadczane sa przez dysonans. Ulegaja
erozji.
....To jest w istocie zasadniczy powod dla ktorego narodowcy przyczepia sie
do kazdego nieostrego slowa i wszelkiej mozliwej dupereli na okolicznosc
odrzucenia mozliwosci ujawniania Jedwabnych. Cala retoryka z ktora mamy do
czynienia jest jedynie oprawa dla tej samej gry na rzecz “wiezi narodowej
kategorii moralnej”. A w grze tej NIE ma zadnych!!! okolicznosci i uzasadnien
ktore moglyby ewentualnie posluzyc jako argument na rzecz odsloniecia
wstydliwej strony historii. Takie karty z zalozenia! nie istnieja (tym razem,
po znany mi argument o “tworzeniu wiezi narodowej kategorii moralnej”
siegnal Banialuka***, ktory, jak twierdzi, nie jest narodowcem lecz
konserwatywnym liberalem; poprzednio to samo zdanie o “tworzeniu wiezi”
slyszalem od Niesiolowskiego).
....Wartosc i sila materialu dowodowego Grossa, IPN i kogo tam jeszcze, nie
ma wiec bo i nie moze miec – najmniejszego znaczenia w oczach narodowca.
Dlatego wlasnie powojenne decyzje sadowe, oraz tresc napisu na pomniku ofiar
mowiaca o Niemcach, jak najbardziej odpowiadala potrzebom narodowcow. A tzw.
PRAWDA...(?) A na cholere komu potrzebna jest prawda, jesli nie wspolbrzmi
ona z “potrzeba tworzenia wiezi narodowej kategorii moralnej”. Tak ladnie
wszystko bylo zalatwione i bliskie calkowitego pograzenia sie w zapomnieniu a
tu ten sukinsyn Gross przypomnial sobie o swych ziomkach.
....Wysuwane przez narodowcow najpowazniejsze zarzuty, technicznej natury,
to “promowanie odpowiedzialnosci zbiorowej” oraz “sadzenie czlowieka dwa razy
za to samo przestepstwo” (Banialuka). No coz, rzeczywiscie obciazenie przez
Grossa spoleczenstwa moglo nie byc najfortunniejsza decyzja, tyle tylko, ze
od stwierdzenia Grossa do promowania odpowiedzialnosci zbiorowej - daleka
jest droga. Nawet jesli jest to zaledwie odpowiedzialnosc natury moralnej –
ale tez za co niby Glemp przepraszal w ubieglym roku, jak nie za przedwojenny
antysemityzm , dzieki ktoremu mozliwe byly rozne Jedwabne. Bo przeciez nikt
nie mial zamiaru ustawiania spoleczenstwa polskiego pod mur – w ramach
ponoszenia zbiorowej odpowiedzialnosci.
....Ewentualnie, jak kto lubi, mozna napluc Grossowi w twarz, za
to “spoleczenstwo” – tylko...co to zmieni. A czy wyeliminowanie tego rodzaju
wnioskow, zaprezentowanych przez autora “Sasiadow” choc odrobine ujmie
wymowie faktow? Nie wydaje mi sie by narodowo-katolicka koltuneria mogla
poczuc sie szczesliwsza z tego powodu. To co oslonil Gross nie wymagalo
zadnych tego typu komentarzy. Takze osobom dochodzacym swych roszczen
materialnych (spadkobiercy, gminy zydowskie) “odpowiedzialnosc spoleczenstwa"
nie byla niezbedna do wychodzenia z roszczeniami. I domagaliby sie zwrotow
(odszkodowan, rekompensat) bez wzgledu na ukazanie sie ksiazki Grossa.
Przyszedl na to czas. Przy czym wycisneliby te pieniadze tak jak wydusili je
z bankow szwajcarskich. Bo to byla ich wlasnosc – ich pieniadze. Na czym
polega trudnosc uniemozliwiajaca zrozumienie tego osobom
lansujacym “Przedsiebiorstwo Holocaust”!?
....Powiedzial Gross, ze “spoleczenstwo”... NO I CO Z TEGO, ze powiedzial. Z
samego tego stwierdzenia nie wynika zadna! odpowiedzialnosc zbiorowa. A czy
czulibysmy sie razniej gdyby w obliczu zaprezentowanego materialu
skonkludowal Gross, ze to nie “spoleczenstwo” zabilo jedwabienskich Zydow?
Osobiscie nie wydaje mi sie by takie ujecie sprawilo, ze pamiec o Jedwabnem
stalaby sie dla mnie mniej nieprzyjemna (choc do odpowiedzialnosci nie
poczuwam sie tak czy owak). Tymczasem narodowa koltuneria tradycyjnie kosi po
obrzezach i siega po argumenty zastepcze: rozdziera szaty o stwierdzenia,
ktore – w obliczu przedstwionego materialu – nie maja najmniejszego
znaczenia. Usilujac sprawic wrazenie, ze gdyby nie owe opinie – problem
jedwabnego nie istnial by. A tak - narodowa obraza.
....Podobnie sprawy sie maja z owym “dwukrotnym sadzeniem czlowieka za to
samo przestepstwo”. Jakos dzialania Grossa oraz IPN nie doprowadzily do
rozpraw sadowych – zwlaszcza powtornych. Gdziez wiec jest ta zbiorowa
odpowiedzialnosc oraz dwukrotne karanie – o ktore ciemnogrod lamentuje tak
przekonywujaco. Ci co poniesli odpowiedzialnosc karna juz ja poniesli i nie
sa juz ciagani po sadach. Problem w tym tylko, ze po wojnie sprawa zostala
zapacykowana i dla ukrecenia jej lba pociagnieto do odpowiedzialnosci kilku
najbardziej aktywnych bandziorow. To jednak byl WSTYD JAK CHOLERA. Glowna
odpowiedzialnoscia obarczono wiec Niemcow. Dla swoiscie rozumianego
narodowego dobra usilowano ukryc zbrodnie. Czy – bez wzgledu na mozliwosc
materialnych roszczen – jest to wersja ktora miala obowiazkowo przypasc do
gustu Zydom? Kretynizm ciemnogrodu – ktory w dodatku wierzy, ze Zydzi trzesa
swiatem - najwyrazniej nie zna granic, skoro mogla koltuneria przypuscic, ze
Zydzi przejda nad tym do porzadku dziennego. Bo kto by sobie zawracal
glowe “jednym z tysięcy gwałtownych zdarzeń wojennych, nieistotny detal II
wojny światowej”(Banialuka). Gdyby nie ten pieprzony Gross...
....Przez pol stulecia napis na pomniku informowal o 1600 ofiarach
hitlerowcow i jakos nie bylo chetnych do zakwestionowania jego poprawnosci.
Tak co do liczby jak i mordercow. Jednak dopiero po publikacji Grossa okazalo
sie, ze “sprawa Jedwabnego była znana od dawna, prace na ten temat lata przed
GroSSem opublikowali Monkiewicz, Pronobis i Żbikowski, znane były także akta
sądowe z lat 40. i 50. (...) W 1949 i 1953 r. (...) kilku historyków pisało o
pogromie w Jedwabnem w ogólnie dostępnych, aczkolwiek specjalistycznych
bibliotekach. Sprawa osądzona i w miarę dobrze zbadana.” (Banialuka).
....Skoro “sprawa Jedwabnego znana byla od dawna” to nie bardzo rozumiem
dlaczego spowodowala taki szok. Skad wziely sie te protesty narodowcow (od
lewa do prawa) kwestionujace nagle “wyssana z palucha” liczbe 1600. Czyz nie
ta wlasnie liczba byla “powszechnie znana” i powszechnie niekwestionowana
przez pol wieku. Aaaa, prawda - przeciez “kilku historyków pisało o pogromie
w Jedwabnem w ogólnie dostępnych, aczkolwiek specjalistycznych bibliotekach.”
Najbardziej specjalistyczna z bibliotek znajdowala sie wowczas w glownym
budynku Urzedu Bezpieczenstwa ale – z uwagi na dostepnosc – nie o tej
Banialuka pewnie mowi. (“ogolnie dostepne” ale “specjalistyczne”, a wiec za
okazaniem legitymacji - uwielbiam gdy jakis narodowy cymbal balwani sie az
tak).
Obserwuj wątek
    • Gość: krzys52 Re: ___NARODOWE___BANIALUKI IP: *.proxy.aol.com 17.07.02, 06:24

      .............................dokonczenie

      Akceptacja klamstwa z uwagi na “potrzebe tworzenia wiezi narodowej kategorii
      moralnej” ma, obok ekonomicznego, takze swoj miedzynarodowy aspekt. Okazalo
      sie, ze uroczystosc w Jedwabnem, czyli “hucpa”, “ szkodziła wizerunkowi Polski
      na świecie” albowiem “obecność Magistra w jarmułce na tłustym łbie była
      poważnym błędem politycznym - pomimo niezakończonego śledztwa, Kwaśniewski
      autorytetem swej prezydentury przyznał się na wyrost w imieniu swego kraju,
      który przysięgał bronić przed sromotą, do czynów, które filosemickie media
      nagłaśniają jako współudział w holocauście. A stąd już tylko krok do żądań
      odszkodowań.” (Banialuka pokarany przez Bozie). Czyli znow – czy Zydom, ktorzy
      trzesa swiatem, potrzebna byla do szczescia ta “hucpa” w celu wycisniecia
      odszkodowan z Polski? Ponownie ten sam kretynizm ciemnogrodu – ktory wierzac,
      ze Zydzi trzesa swiatem - najwyrazniej przekonany jest, ze bez “hucpy” mogliby
      sie Zydzi ze swoimi roszczeniami wypchac. Okazalo sie tez,
      ze “hucpa” “zaszkodzila wizerunkowi Polski w swiecie”.
      ....Szanowna koltuneria nie wpadnie oczywiscie na pomysl jak “wizerunkowi
      Polski w swiecie” zaszkodzic mogloby alternatywne stanowisko - na modle
      narodowa. A wiec znow (typowa dla ciemnogrodu) umyslowa niezbornosc jego
      przedstawiciela, Banialuki. Usilujacego zasugerowac, ze gdyby nie ta “hucpa” to
      albo wynik sledztwa IPN bylby inny niz z lipca 2002r. albo do zadnego sledztwa
      nie dopuszczono by. Pozostajac zapewne przy “powszechnie znanej” pre-grossowej
      wersji wydarzen. Czy jednak trzesacym ponoc swiatem Zydom rzeczywiscie
      potrzebna byla “hucpa”? Taka Szwajcaria, z wizerunkiem znacznie korzystniej
      prezentujacym sie w swiecie niz Polski, bez jakiejkolwiek “hucpy” zamknac
      musiala jape i wyplacic to co sie nalezalo. Bo sie nalezalo. Choc, byc moze,
      korzystniej byloby nie wyplacac. I w trosce o "tworzenie z więzi narodowej
      kategorii moralnej” nie przyznawac sie do przyczyn wlasnej fortuny, wyroslej na
      bankowych lokatach zagazowanych klientow, oraz ich zlotych zebach.
      ....Wlasnosc, obok wolnosci, jest dla konserwatywnego liberala jedna z
      najwyzszych wartosci. Gdy jednak tenze, przy okazji, jest jeszcze narodowcem
      wowczas staje sie wyznawca “wolnosci do dysponowania cudza wlasnoscia”. Okazuje
      sie, ze "tworzenie z więzi narodowej kategorii moralnej” wymaga takze
      selektywnego podejscia do mozliwosci ujawnienia zbrodni - z uwagi na materialne
      konsekwencje jakie poniesie Narod. W konsekwencji takze wielka wartosc
      liberalow staje sie wartoscia uznaniowa. Przy okazji, jest to jedna z wielu
      sprzecznosci w lonie korwiszonizmu.
      ...Oczywiscie pojawiajaca sie na horyzoncie mozliwosc oddawania, sama w sobie,
      nie jest dla narodowcow nie do zaakceptowania, jednakze argument NIE-oddawania
      znakomicie przemawia zarowno do wszystkich przeciwnikow oddawania (aktualna
      mizeria polskiej ekonomii) jak i wszystkich niechetnych Zydom (z powodow
      roznych, powiedzmy). Przy czym obydwie populacje doskonale nakladaja sie, jako
      ze – na gruncie patriotyczno-ekonomicznych pobudek – pierwsza grupa, sila
      rzeczy, przejmuje cechy drugiej. Takze staje sie niechetna Zydom (z dodatkowego
      powodu). Powieksza grono przeciwnikow ujawniania ciemnych kart historii; bardzo
      czesto nieswiadomie, ale niemniej, tanczac w rytm narodowej muzyczki – bierze
      udzial w tuszowaniu zbrodni.
      ....Antysemityzm krzewiony od stuleci przez polski Kosciol Katolicki (Glemp
      przepraszal za Kosciol), oraz wzmacniany przez przedwojennych narodowcow, byl w
      istocie sila napedowa oraz moralnym rozgrzeszeniem dla sprawcow mordow w
      Jedwabnem, Radzilowie, Kielcach... Gdy dochodzi do zbrodni przestaje byc
      wazne “co kto komu przedtem”, albowiem to nie Zydzi wymordowali “przedtem”
      polska ludnosc Jedwabnego. To jest jednak przeszlosc – historia. ....Zbrodnia
      jest jednakze zbrodnia i , obok skrajnej obrzydliwosci, wysoce niemoralne jest
      zatajanie jej (to juz nie jest historia) z uwagi na “potrzebe tworzenia wiezi
      narodowej kategorii moralnej”. Tworzona w ten sposob “WIEZ” nie moze miec nic
      wspolnego z reklamowana moralnoscia – JEST AMORALNA.
      ....W konsekwencji, MORALNOSC w ujeciu NARODOWYM jest wiec po prostu
      KLAMSTWEM.
      By moc zrozumiec powyzsze wystarczy nie byc glupcem i kabotynem, zarazem.
      ..
      K.P.
      ..
      ***Banialuka jest “postacia forumowa”, ktora chce uchodzic za
      (wylacznie) “konserwatywnego-liberala” choc nie pozostawia watpliwosci, co do
      tego, ze dodatkowo jest jeszcze “narodowcem”. Jednym z Narodowcow typowo
      UPRowskich czy ZCh-Nowskich. Narodowcem z jakich sklada sie szeroko pojety
      ciemnogrod.
    • Gość: STrup Re: ___NARODOWE___BANIALUKI IP: *.chem.uni.wroc.pl 17.07.02, 09:02
      Gość portalu: krzys52 napisał(a):

      > .......narodowcy przyczepia sie do kazdego nieostrego slowa i wszelkiej
      mozliwej dupereli na okolicznosc odrzucenia mozliwosci ujawniania Jedwabnych.

      Strasznie dlugi post, przeczytanie go wymagalo sporo czasu i uwagi.
      Ale masz 100% racji, Krzys52.
      A juz zwlaszcza powyzszy cytat ilustruje dobrze, o co w tym wszystkim chodzi
      tak naprawde.
      Dzieki!
      • Gość: krzys52 Re: ___NARODOWE___BANIALUKI IP: *.proxy.aol.com 18.07.02, 03:55
        Gość portalu: STrup napisał(a):

        > Gość portalu: krzys52 napisał(a):
        >
        > > .......narodowcy przyczepia sie do kazdego nieostrego slowa i wszelkiej
        > mozliwej dupereli na okolicznosc odrzucenia mozliwosci ujawniania Jedwabnych.
        >
        > Strasznie dlugi post, przeczytanie go wymagalo sporo czasu i uwagi.
        > Ale masz 100% racji, Krzys52.
        > A juz zwlaszcza powyzszy cytat ilustruje dobrze, o co w tym wszystkim chodzi
        > tak naprawde.
        > Dzieki!
        ..
        ....
        ..
        .......Witaj
        ....I dzieki za mile slowa. No i przyjmij prosze gratulacje - za przebrniecie.
        Bez watpienia wiesz, ze takze ten temat do latwych nie nalezy. Ma wiele
        aspektow a kazdy z nich wiele odcieni. Ponadto istotny jest kat patrzenia na
        powyzsze. W sumie trudno uniknac kobyly. Z drugiej strony gdyby liczyc na
        analityczny zapal odborcy oraz jego przygotowanie too... Szkoda gadac. Mam
        doswiadczenie: albo cisza albo freblowka gdyz wszystko trzeba wyjasniac. Co sie
        na mysli mielo, a czego z cala pewnoscia - nie. A tak skorzystac moga chocby
        osoby nie majace obrzydu czytania obszernych tekstow.
        Nawiasem mowiac, powiedzialem na ten temat mala czesc tego co moglbym.
        ..
        Jak sadzisz, czy tekst przypadl do gustu wroclawianom i tylko wrodzona ich
        niesmialosc uniemozliwia (jak dotad) masowy naplyw dyskutantow(?)
        ..
        Serdecznie Pozdrawiam
        K.P.
        • Gość: STrup Re: ___NARODOWE___BANIALUKI IP: *.chem.uni.wroc.pl 18.07.02, 08:48
          Gość portalu: krzys52 napisał(a):

          .......
          > Jak sadzisz, czy tekst przypadl do gustu wroclawianom i tylko wrodzona ich
          > niesmialosc uniemozliwia (jak dotad) masowy naplyw dyskutantow(?)
          .......
          > K.P.

          Po pierwsze chyba malo kto jest w stanie przeczytac tak dlugi post (brak czasu,
          funkcjonalny analfabetyzm - to nasi narodowcy, zwani tez lysolami, bo ich IQ
          rzadko przewyzsza mrowkojada, raczej jest w okolicach mrowki, wiele innych
          powodow).
          Po drugie: temat Jedwabnego nieco sie ludziom znudzil(?!)
          Po trzecie: jak w domu powieszonego nie rozmawia sie o stryczku, tak w Polsce
          sprawa udzialu Polakow w mordzie w Jedwabnem jest raczej niezrecznym tematem.
          To szersza sprawa, problem polskiego antysemityzmu. Antysemityzmu bez Zydow. We
          Wroclawiu (a nie jest to miasto zadnym wyjatkiem ani na plus, ani na minus)
          liczba antysemickich napisow na murach przewyzsza - jak sadze - liczbe
          wroclawskich Zydow.
          Ale tak naprawde to sam nie wiem...
          Pozdrowienia
    • Gość: luka kretynie52, to nawet tutaj spamujesz? /nt IP: *.k.mcnet.pl 17.07.02, 12:37
      Gość portalu: krzys52 napisał(a):

      ) ....Pragne zaoferowac tutaj nieco nietypowe spojrzenie na Jedwabne. Bardziej
      ) interesuje mnie bowiem “Jedwabne Dnia Dzisiejszego”, oraz machaniz
      ) my
      ) towarzyszace roznym Jedwabnym – wczoraj i dzis.
      ) ..
      ) ..
      ) Dla kogos kto uwaza, iz "tworzenie z więzi narodowej kategorii moralnej”
      ) to
      ) absolutny imperatyw – a jest to zarowno haslo narodowcow spod znaku ZCh-N
      ) jak
      ) i UPR – nie przemawiaja argumenty na rzecz ujawniania jakichkolwiek
      ) Jedwabnych. Komu to sluzy – pytaja. I nawet jesli nie znajduja jakichs &#
      ) 8220;Ich”
      ) to i tak nie zmieniaja odnosnego stanowiska albowiem wiedza, ze nie sluzy
      ) to “Nam”. Jedwabne, Radzillow, Kielce oslabiaja “wiezi narodo
      ) wej kategorii
      ) moralnej” – spokoj, pewnosc, jednosc doswiadczane sa przez dysonans
      ) . Ulegaja
      ) erozji.
      ) ....To jest w istocie zasadniczy powod dla ktorego narodowcy przyczepia sie
      ) do kazdego nieostrego slowa i wszelkiej mozliwej dupereli na okolicznosc
      ) odrzucenia mozliwosci ujawniania Jedwabnych. Cala retoryka z ktora mamy do
      ) czynienia jest jedynie oprawa dla tej samej gry na rzecz “wiezi narodowej
      )
      ) kategorii moralnej”. A w grze tej NIE ma zadnych!!! okolicznosci i uzasad
      ) nien
      ) ktore moglyby ewentualnie posluzyc jako argument na rzecz odsloniecia
      ) wstydliwej strony historii. Takie karty z zalozenia! nie istnieja (tym razem,
      ) po znany mi argument o “tworzeniu wiezi narodowej kategorii moralnej̶
      ) 1;
      ) siegnal Banialuka***, ktory, jak twierdzi, nie jest narodowcem lecz
      ) konserwatywnym liberalem; poprzednio to samo zdanie o “tworzeniu wiezi
      ) 221;
      ) slyszalem od Niesiolowskiego).
      ) ....Wartosc i sila materialu dowodowego Grossa, IPN i kogo tam jeszcze, nie
      ) ma wiec bo i nie moze miec – najmniejszego znaczenia w oczach narodowca.
      ) Dlatego wlasnie powojenne decyzje sadowe, oraz tresc napisu na pomniku ofiar
      ) mowiaca o Niemcach, jak najbardziej odpowiadala potrzebom narodowcow. A tzw.
      ) PRAWDA...(?) A na cholere komu potrzebna jest prawda, jesli nie wspolbrzmi
      ) ona z “potrzeba tworzenia wiezi narodowej kategorii moralnej”. Tak
      ) ladnie
      ) wszystko bylo zalatwione i bliskie calkowitego pograzenia sie w zapomnieniu a
      ) tu ten sukinsyn Gross przypomnial sobie o swych ziomkach.
      ) ....Wysuwane przez narodowcow najpowazniejsze zarzuty, technicznej natury,
      ) to “promowanie odpowiedzialnosci zbiorowej” oraz “sadzenie cz
      ) lowieka dwa razy
      ) za to samo przestepstwo” (Banialuka). No coz, rzeczywiscie obciazenie prz
      ) ez
      ) Grossa spoleczenstwa moglo nie byc najfortunniejsza decyzja, tyle tylko, ze
      ) od stwierdzenia Grossa do promowania odpowiedzialnosci zbiorowej - daleka
      ) jest droga. Nawet jesli jest to zaledwie odpowiedzialnosc natury moralnej ̵
      ) 1;
      ) ale tez za co niby Glemp przepraszal w ubieglym roku, jak nie za przedwojenny
      ) antysemityzm , dzieki ktoremu mozliwe byly rozne Jedwabne. Bo przeciez nikt
      ) nie mial zamiaru ustawiania spoleczenstwa polskiego pod mur – w ramach
      ) ponoszenia zbiorowej odpowiedzialnosci.
      ) ....Ewentualnie, jak kto lubi, mozna napluc Grossowi w twarz, za
      ) to “spoleczenstwo” – tylko...co to zmieni. A czy wyeliminowan
      ) ie tego rodzaju
      ) wnioskow, zaprezentowanych przez autora “Sasiadow” choc odrobine uj
      ) mie
      ) wymowie faktow? Nie wydaje mi sie by narodowo-katolicka koltuneria mogla
      ) poczuc sie szczesliwsza z tego powodu. To co oslonil Gross nie wymagalo
      ) zadnych tego typu komentarzy. Takze osobom dochodzacym swych roszczen
      ) materialnych (spadkobiercy, gminy zydowskie) “odpowiedzialnosc spoleczens
      ) twa"
      ) nie byla niezbedna do wychodzenia z roszczeniami. I domagaliby sie zwrotow
      ) (odszkodowan, rekompensat) bez wzgledu na ukazanie sie ksiazki Grossa.
      ) Przyszedl na to czas. Przy czym wycisneliby te pieniadze tak jak wydusili je
      ) z bankow szwajcarskich. Bo to byla ich wlasnosc – ich pieniadze. Na czym
      ) polega trudnosc uniemozliwiajaca zrozumienie tego osobom
      ) lansujacym “Przedsiebiorstwo Holocaust”!?
      ) ....Powiedzial Gross, ze “spoleczenstwo”... NO I CO Z TEGO, ze powi
      ) edzial. Z
      ) samego tego stwierdzenia nie wynika zadna! odpowiedzialnosc zbiorowa. A czy
      ) czulibysmy sie razniej gdyby w obliczu zaprezentowanego materialu
      ) skonkludowal Gross, ze to nie “spoleczenstwo” zabilo jedwabienskich
      ) Zydow?
      ) Osobiscie nie wydaje mi sie by takie ujecie sprawilo, ze pamiec o Jedwabnem
      ) stalaby sie dla mnie mniej nieprzyjemna (choc do odpowiedzialnosci nie
      ) poczuwam sie tak czy owak). Tymczasem narodowa koltuneria tradycyjnie kosi po
      ) obrzezach i siega po argumenty zastepcze: rozdziera szaty o stwierdzenia,
      ) ktore – w obliczu przedstwionego materialu – nie maja najmniejszego
      )
      ) znaczenia. Usilujac sprawic wrazenie, ze gdyby nie owe opinie – problem
      ) jedwabnego nie istnial by. A tak - narodowa obraza.
      ) ....Podobnie sprawy sie maja z owym “dwukrotnym sadzeniem czlowieka za to
      )
      ) samo przestepstwo”. Jakos dzialania Grossa oraz IPN nie doprowadzily do
      ) rozpraw sadowych – zwlaszcza powtornych. Gdziez wiec jest ta zbiorowa
      ) odpowiedzialnosc oraz dwukrotne karanie – o ktore ciemnogrod lamentuje ta
      ) k
      ) przekonywujaco. Ci co poniesli odpowiedzialnosc karna juz ja poniesli i nie
      ) sa juz ciagani po sadach. Problem w tym tylko, ze po wojnie sprawa zostala
      ) zapacykowana i dla ukrecenia jej lba pociagnieto do odpowiedzialnosci kilku
      ) najbardziej aktywnych bandziorow. To jednak byl WSTYD JAK CHOLERA. Glowna
      ) odpowiedzialnoscia obarczono wiec Niemcow. Dla swoiscie rozumianego
      ) narodowego dobra usilowano ukryc zbrodnie. Czy – bez wzgledu na mozliwosc
      )
      ) materialnych roszczen – jest to wersja ktora miala obowiazkowo przypasc d
      ) o
      ) gustu Zydom? Kretynizm ciemnogrodu – ktory w dodatku wierzy, ze Zydzi trz
      ) esa
      ) swiatem - najwyrazniej nie zna granic, skoro mogla koltuneria przypuscic, ze
      ) Zydzi przejda nad tym do porzadku dziennego. Bo kto by sobie zawracal
      ) glowe “jednym z tysięcy gwałtownych zdarzeń wojennych, nieistotny detal I
      ) I
      ) wojny światowej”(Banialuka). Gdyby nie ten pieprzony Gross...
      ) ....Przez pol stulecia napis na pomniku informowal o 1600 ofiarach
      ) hitlerowcow i jakos nie bylo chetnych do zakwestionowania jego poprawnosci.
      ) Tak co do liczby jak i mordercow. Jednak dopiero po publikacji Grossa okazalo
      ) sie, ze “sprawa Jedwabnego była znana od dawna, prace na ten temat lata p
      ) rzed
      ) GroSSem opublikowali Monkiewicz, Pronobis i Żbikowski, znane były także akta
      ) sądowe z lat 40. i 50. (...) W 1949 i 1953 r. (...) kilku historyków pisało o
      ) pogromie w Jedwabnem w ogólnie dostępnych, aczkolwiek specjalistycznych
      ) bibliotekach. Sprawa osądzona i w miarę dobrze zbadana.” (Banialuka).
      ) ....Skoro “sprawa Jedwabnego znana byla od dawna” to nie bardzo roz
      ) umiem
      ) dlaczego spowodowala taki szok. Skad wziely sie te protesty narodowcow (od
      ) lewa do prawa) kwestionujace nagle “wyssana z palucha” liczbe 1600.
      ) Czyz nie
      ) ta wlasnie liczba byla “powszechnie znana” i powszechnie niekwestio
      ) nowana
      ) przez pol wieku. Aaaa, prawda - przeciez “kilku historyków pisało o pogr
      ) omie
      ) w Jedwabnem w ogólnie dostępnych, aczkolwiek specjalistycznych bibliotekach.
      ) 221;
      ) Najbardziej specjalistyczna z bibliotek znajdowala sie wowczas w glownym
      ) budynku Urzedu Bezpieczenstwa ale – z uwagi na dostepnosc – nie o t
      ) ej
      ) Banialuka pewnie mowi. (“ogolnie dostepne” ale “specjalistycz
      ) ne”, a wiec za
      ) okazaniem legitymacji - uwielbiam gdy jakis narodowy cymbal balwani sie az
      ) tak)
    • Gość: qwerty Re: ___NARODOWE___BANIALUKI IP: *.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl 18.07.02, 09:50
      ciekawy text. mysle, ze jego puenta jest zdanie wyroznione juz wczesniej przez
      STrupa: "narodowcy przyczepia sie do kazdego nieostrego slowa i wszelkiej
      mozliwej dupereli na okolicznosc odrzucenia mozliwosci ujawniania Jedwabnych".
      • Gość: krzys52 Re: ___NARODOWE___BANIALUKI IP: *.proxy.aol.com 19.07.02, 05:50
        Gość portalu: qwerty napisał(a):

        > ciekawy text. mysle, ze jego puenta jest zdanie wyroznione juz wczesniej
        przez
        > STrupa: "narodowcy przyczepia sie do kazdego nieostrego slowa i wszelkiej
        > mozliwej dupereli na okolicznosc odrzucenia mozliwosci ujawniania Jedwabnych".
        ..
        ....
        ......Czesc Qwerty
        ....Ciesze sie, ze i Tobie przypadl ten tekst do gustu. Gdybys chcial
        przedyskutowac go lub mial pytania - jestem do uslug.
        ..
        Pozdrawiam
        K.P.
        ..
        PS....Jak sadzisz, czy ten debil podpisujacy sie Luka (powyzej) jest z
        Wroclawia?

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka