Jak to w końcu jest z tym diagnozowaniem padaczki skoro EEG i TK jest
prawidłowe, na chybił, trafił? Czy metodą wykluczania innych chorób? Nic już
nie rozumiem :-(
Mój facet jak się zdenerwuje w pracy (!) - wiadomo, w dzisiejszych czasach
trudno o uczciwego pracodawcę: pensje nieterminowe, urywanie stawki,
pastwienie się nad pracownikami - stresów jest pod dostatkiem... po takiej
nerwówce ledwie trafia do domu, zachowuje się jak pijany, zatacza się, odczuwa
różne bóle, albo ma trudnośc...