Na wniosek obrońcy i bez sprzeciwu prokuratora sąd utajnił proces 81-letniego przedsiębiorcy, który w styczniu 2024 roku na przejściu dla pieszych na ul. Legionów śmiertelnie potrącił dwie kobiety. Kierowca audi Q7 twierdzi, że na pasach nikogo nie widział, zaprzecza, że przekroczył dozwoloną prędkość.
Kiedy policyjny patrol stawił się pod podany adres, okazało się, że drzwi do mieszkania są otwarte. W środku mundurowi znaleźli zwłoki. Teraz 33-letni Grzegorz B. odpowie przed sądem za zabójstwo.
Adam W. został nieprawomocnie skazany na 10 lat więzienia za spowodowanie pod wpływem alkoholu i narkotyków śmiertelnego wypadku na autostradzie A1. Czekał w areszcie na proces apelacyjny przed Sądem Okręgowym w Częstochowie.
W styczniu 2018 r. w hucie szkła Stoelzle na Wyczerpach wydarzył się wypadek - trzej pracownicy odnieśli chemiczne oparzenia ciała, jeden zmarł. Prokuratura winą obarczyła pięć funkcyjnych osób. Akt oskarżenia w 2019 r. został skierowany do sądu. Teraz zapadł nieprawomocny wyrok.
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko trzem osobom, które metodą "na policjanta" i "na lekarza" oszukały kilkunastu seniorów. Dwie z nich: "Gunia" i "Ricardo" zasiadają już na ławie oskarżonych, teraz usłyszały kolejne zarzuty.
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie nie znalazła podstaw do rozpoczęcia śledztwa, po tym jak Najwyższa Izba Kontroli zawiadomiła o podejrzeniu niegospodarności w spółce-córce państwowego Regionalnego Funduszu Gospodarczego. Decyzja jest nieprawomocna, NIK złożyła zażalenie do sądu.
Właściciel firmy transportowej zgłosił policji, że wręczył funkcjonariuszowi Inspekcji Transportu Drogowego łapówkę. W zamian za ujawnienie sprawy skorzystał z klauzuli bezkarności, a na ławie oskarżonych zasiądzie pracownik ITD.
W prokuraturach w całym kraju toczą się aktualnie cztery postępowania dotyczące organizowania fałszywych zbiórek dla powodzian - poinformowała Prokuratura Krajowa. Aż trzy z nich prowadzą prokuratorzy z okręgu częstochowskiego.
Po ponad ośmiu miesiącach od krwawej rozprawy w wytwórni kebabów przy ul. Wyszyńskiego Częstochowie nie ma pewności, czy 27-letni pracownik stanie przed sądem.
Rozpoczął się proces Jordana M. oskarżonego współudział w zabójstwie. W czerwcu 2022 r. w biały dzień do pary siedzącej na ławce podeszło dwóch mężczyzn - po krótkiej wymianie zdań jeden z nich zaczął okładać młotkiem po głowie 49-letniego Tomasza K. Mężczyzna nie przeżył ataku.
Teresa D., aresztowana w sierpniu pod zarzutem ukrywania poszukiwanego za potrójne zabójstwo Jacka Jaworka i utrudniania śledztwa, jeszcze w środę, 18 września opuści areszt w Lublińcu i może wrócić do domu w Dąbrowie Zielonej. Taką decyzję na niejawnym posiedzeniu podjął Sąd Okręgowy w Częstochowie, rozpatrując zażalenie adwokata 74-latki.
Ostatecznie nie 12, a 15 lat ma spędzić za murami więzienia 31-letni Mateusz K. za śmiertelne pobicie swojej partnerki. Proces toczył się od 2023 roku. Właśnie zapadł prawomocny wyrok przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach.
Mieszkaniec Kościelca w powiecie częstochowskim został doprowadzony na rozprawę do Sądu Rejonowego w Częstochowie pod zarzutem usiłowania zabójstwa sąsiada. Pchnięty nożem 49-letni mężczyzna, z przebitym płucem, został przewieziony do szpitala. Sąd odrzucił wniosek prokuratury o tymczasowe aresztowanie 85-latka.
Przed Sądem Rejonowym w Częstochowie stanął Maciej K., były szef wydziału geodezji kłobuckiego starostwa. Według prokuratury, dawał znajomym przedsiębiorcom intratne zlecenia usług na rzecz urzędu.
Siedem tomów akt i liczące 28 stron uzasadnienie umorzenia trwającego rok śledztwa trafiło do Sądu Okręgowego w Częstochowie. To efekt zażalenia na decyzję śledczych ks. Daniela Galusa założyciela Wspólnoty Miłość i Miłosierdzie Jezusa. Skonfliktowany z kurią częstochowską, z zakazem odprawiania obrzędów, duchowny twierdzi, że jego wspólnota została bezprawnie pozbawiona majątku wartego co najmniej 4,5 mln zł.
Prokuratura Rejonowa w Częstochowie nadzoruje policyjne dochodzenie w sprawie bójki, do której doszło 31 sierpnia na stadionie LOT-u Konopiska. Są pierwsze ustalenia dotyczące sprawców.
Prokuratura Rejonowa w Lublińcu zakończyła śledztwo i skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 45-letniemu Radosławowi B. o spowodowanie w 2023 roku śmiertelnego wypadku na wysokości węzła "Woźniki" autostrady A1.
W sprawach dotyczących ściganego przez trzy lata za potrójne zabójstwo Jacka Jaworka, który w końcu popełnił samobójstwo, toczy się pięć śledztw. Końca żadnego nie widać, mnożą się za to pytania i plotki.
Podczas niedawnej pikiety tzw. obrońców życia w Częstochowie na jednym z banerów było zdjęcie Hitlera jako tego, który wprowadził dla Polek legalną aborcję. Prawa nie złamano - uznała prokuratura, odmawiając wszczęcia dochodzenia. W sierpniu "obrońcy życia" wystawili na głównej ulicy wizerunek częstochowianki Izabeli Leszczyny, która ma kierować "Ministerstwem Zabijania".
Dla częstochowskiej prokuratury śmierć 61-latka we wsi Hutki w gm. Konopiska nastąpiła z przyczyn naturalnych. Według Krzysztofa Rutkowskiego ktoś mógł przyczynić się do tej śmierci. O tym opowiadał dziennikarzom w Częstochowie, obiecując "wysoką nagrodę" każdemu, kto potwierdzi, że mogło dojść do zabójstwa, bądź ciężkiego pobicia właściciela apteki.
Za pieniądze organizowali przerzut Syryjczyków ze Słowacji do Niemiec. Wpadli na stacji paliw pod Częstochową.
W piątek, 9 sierpnia przed południem Sąd Rejonowy w Częstochowie tymczasowo aresztował 74-letnią mieszkankę Dąbrowy Zielonej w pow. częstochowskim. Prokurator zarzucił Teresie D. utrudnianie śledztwa prowadzonego przeciwko Jackowi Jaworkowi.
Pierwsze zatrzymanie w śledztwie Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, które ma wyjaśnić, kto pomagał Jackowi Jaworkowi po zamordowaniu trojga krewnych. Jak ustaliliśmy, podejrzaną jest spokrewniona z nim 74-latka.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach oficjalnie potwierdza, że prowadzi śledztwo w sprawie "przekroczenia pomiędzy 19 a 21 lipca 2024 roku uprawnień przez nieustalonych funkcjonariuszy publicznych". Chodzi o wyciek do internetu zdjęć zwłok Jacka Jaworka poszukiwanego przez ostatnie trzy lata za zabójstwo brata, bratowej i ich syna.
Prokuratura Rejonowa w Częstochowa-Północ skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Edycie K. i Markowi K., dotyczący popełnienia przestępstw z ustawy o ochronie zwierząt. Pod koniec czerwca do Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie trafiła informacja o psach trzymanych w bardzo złych warunkach na jednej z posesji w mieście.
Do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie dotarło zawiadomienie Najwyższej Izby Kontroli dotyczące podejrzenia niegospodarności w spółce-córce państwowego Regionalnego Funduszu Gospodarczego.
Prokurator generalny Adam Bodnar powołał na stanowisko prokuratora Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Krzysztofa Budzika i na stanowisko prokuratora Prokuratury Rejonowej w Myszkowie Annę Karteczkę. Wręczenie nominacji odbyło się w warszawskim Teatrze Muzycznym "Roma".
Poszukiwania żywego lub martwego Jacka Jaworka właśnie się zakończyły. Prokuratura Okręgowa w Częstochowie dostała z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji oficjalny dokument poświadczający, że mężczyzna, który zginął od postrzału w głowę to bez wątpienia zabójca trojga swych krewnych w rodzinnym domu w Borowcach koło Częstochowy.
- Na wniosek biegłych prowadzących badania DNA pobrano dodatkowy materiał biologiczny, który zostanie im niezwłocznie przekazany - poinformowała 23 lipca prokuratura w Częstochowie. Kolejne badania są potrzebne, aby mieć absolutną pewność, że mężczyzna, którego zwłoki znaleziono w Dąbrowie Zielonej, to poszukiwany za potrójne zabójstwo Jacek Jaworek.
Na internetowej platformie X (d. Twitter) rozpowszechniono zdjęcie zwłok mężczyzny z zakrwawioną głową. Ma to być wizerunek Jacka Jaworka, po samobójczym strzale z pistoletu. Sprawą wycieku zajmuje się Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach. Prokuratura zapowiada śledztwo.
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie wszczęła śledztwo "w sprawie doprowadzenia mężczyzny o nieustalonej tożsamości do targnięcia się na własne życie". W krótkim komunikacie nie ma mowy, że znalezione w piątek ciało z raną postrzałową głowy to Jacek Jaworek, co nieoficjalnie ustaliła "Wyborcza". Oficjalnych wyników badań DNA prokuratura jeszcze nie ma.
Mieszkańcy niewielkiej wsi Borowce w powiecie częstochowskim nie mogą uwierzyć, że Jacek Jaworek odebrał sobie życie strzałem w głowę z pistoletu. Znali go dobrze. To ich sąsiad, trzy lata temu zabił swojego młodszego brata, jego żonę oraz ich 17-letniego syna.
"Gazeta Wyborcza" potwierdziła - w dwóch niezależnych źródłach - że zwłoki mężczyzny znalezione na boisku szkolnym w Dąbrowie Zielonej w powiecie częstochowskim należą do Jacka Jaworka, który trzy lata temu zabił troje członków swojej rodziny.
- Nie możemy potwierdzić ani zaprzeczyć, że to zwłoki poszukiwanego od 3 lat Jacka Jaworka. Zostaną przeprowadzone badania identyfikacyjne DNA, które to wyjaśnią - powiedział w piątek 19 lipca prok. Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. W sobotę przed południem TVN24 poinformował, że według ich źródeł badania genetyczne potwierdziły, że to zabójca trojga członków swej rodziny.
Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Częstochowie sąd tymczasowo aresztował do końca września osiadłego w Polsce obywatela Rumunii 35-letniego Miroslava P. ps. Bajka. Mężczyźnie postawiono m.in. zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która od seniorów wyłudziła ok. 300 tys. zł.
Chłopiec wcześniej jechał na hulajnodze elektrycznej. Znaleziono go w ciężkim stanie przy lokalnej drodze w gminie Koszęcin. Policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lublińcu ustala, co się stało. Poszukuje świadków.
Seryjny podpalacz, 25-letni Radosław J. ponownie zasiądzie na ławie oskarżonych. Tym razem prokuratura w Lublińcu oskarżyła go o podpalenie zabudowań gospodarczych w Lisowie i spowodowanie strat obliczanych na blisko pół miliona złotych.
Pracownik techniczny szpitala w Lublińcu oraz przedstawiciel firmy obsługującej tę placówkę usłyszeli zarzuty narażenia personelu i pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Według prokuratury mieli celowo spalić instalację, dostarczającą prąd na blok operacyjny.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie prowadzą śledztwo pod nadzorem prokuratora w sprawie utonięcia 14-latki w akwenie przy ulicy Amonitowej w Częstochowie. - Wszystkich, którzy byli świadkami tego zdarzenia, lub w ostatnim czasie przebywali na terenie tego obiektu, prosimy o pilny kontakt z Wydziałem Kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie - brzmi apel śledczych.
Trzy zarzuty popełnienia przestępstw usłyszał w środę 3 lipca 2024 roku 50-letni Tomasz K. Niespełna trzy doby wcześniej policjanci z Częstochowy, kontrterroryści z Katowic funkcjonariusze ABW osaczyli go w mieszkaniu bloku przy ul. Poleskiej. Akcja wymagała ewakuacji 20 osób z budynku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.