[go: up one dir, main page]

Więcej o:

lumpeksy

Wypowiedzi na forum o:

lumpeksy

  • Niech żyją lumpeksy!

    Szukałam kurtki wiosennej w kolorze cytrynowym - nigdzie nie było. Bezskutecznie wędrowałam palcem po smartfonie przez wszelkie multibrandy i sieciówki - ani widu, ani słychu. Dzisiaj weszłam do nowootwartego lumpeksu z odzieżą niemiecką - i voila, tam wisiała moja wymarzona kurtka, rozmiar XXL. Po

  • Re: Likwidują lumpeksy.

    Problem w tym że w tych lumpeksach takie ceny że już mało kogo ba nie stac nowe rzeczy wychodzą taniej.A jak w lumpeksie jest tanio to są takie szmaty że lepszymi kocia kuwetę wycieram.

  • Re: Likwidują lumpeksy.

    Ja tam argumentacji ceny nigdy nie kupowałam. Jasne, przy koszulkach i legginsach H&M czasem to mi się sprawdziło (8-10 lumpeks i sklep). Podobnie przy bluzach GAPa (30 lumpeks, 40 promocja Zalando). Ale to dotyczy dziecka. Jakościowe ubrania zawsze będą tańsze w lumpeksach niż na półce sklepowej i

  • Re: Likwidują lumpeksy.

    U mnie tylko w jednym lumpeksie są ciuchy na kilogramy, w pozostałych na wycenę (taka sama cena każdego ciucha lub różne ceny, w zależności od tego, czy akurat dana rzecz jest na czasie).

  • Re: Likwidują lumpeksy.

    Nie. Ludzie nie oczekują cudów w lumpeksach. Ale też oczekują niskich cen i względnej jakości sprzedawanych ciuchów. A nie szmat. -- Wolimy słyszeć krzyk mrożonych zarodków niż krzyk bitego dziecka za ścianą Dr Anita Kucharska-Dziedzic, Stowarzyszenie BABA

  • Re: Likwidują lumpeksy.

    Bo zamawiają, ale do lumpeksów to się specjalnie nie ma, po prostu gdyby miały być takie tanie jak się ludzie przyzwyczaili, to by się nie utrzymały, a jak mają być droższe to ceny zrównują się z tańszymi sieciówkami. "Moje" ulubione lumpeksy nadal trzymają w miarę niskie ceny, ale mają często nowy

  • Re: Likwidują lumpeksy.

    U mnie w lumpeksach wcale nie jest tak tanio. -- "Dziś upiekłam szarlotkę, a że zostało mi kruchego ciasta, jabłek prażonych i białek, to dorobiłam kruche babeczki z jabłkami i bezą. A że jeszcze białek zostało, to zrobiłam małe beziki"(dieta na kwarantannie by karme-lowa)

  • Re: Niech żyją lumpeksy!

    99% moich znajomych (no oprócz tego nieszczęsnego kolegi) ubiera się w lumpeksach i jakoś nie widać, by byli źle ubrani. Ba, większość ubiera się coraz lepiej :) Dzisiaj nie poznałam znajomego, bo ubrał się na neonowo, a bluzę miał z lumpeksu ?

  • Re: Niech żyją lumpeksy!

    W lumpeksach ubierałam moje wtedy małe dzieci. Tylko, ze sieciowe sklepy były drogie a lumpeksy miałam pod nosem. Babki po dostawie przetrząsały dział damski a ja dziecięcy. :D I tak były fajne rzeczy dla dzieci, które potem okazały się po prostu ubraniami z sieciówek , które nie były u nas na

  • Re: Niech żyją lumpeksy!

    Kupuje w lumpeksach, lubię ten dreszczyk emocji i mam sporo fajnych ciuchów właśnie z lumpa.