Dołącz do Zdrowia na Facebooku!
Campylobacter jejuni to bakteria, która wysuwa się na czoło rankingu sprawców zakażeń układu pokarmowego. W ostatnich latach zanotowano więcej zakażeń Campylobacter jejuni niż salmonellą i shigellą. Bakteria jest najczęstszą przyczyną biegunek w Stanach Zjednoczonych. Liczba biegunek przypisywanych Campylobacter jejuni to pół miliarda rocznie.
> Zobacz: Domowe sposoby na biegunkę
Campylobacter jejuni najczęściej atakuje osoby, które nie przestrzegają podstawowych zasad higieny osobistej, a także rolników i hodowców zwierząt. Dlaczego? Bakteria występuje powszechnie w mięsie bydła, świń i owiec. Znajduje się także w przewodzie pokarmowym drobiu, kotów, psów, gryzoni, ptaków i małp. Bakterie bytują również, rzecz jasna, w ludziach, jednak C. jejuni nie może się przedostać bezpośrednio z człowieka na człowieka. Do zakażenia dochodzi poprzez kontakt z zainfekowaną żywnością lub wodą.
Bakteria szczególnie lubi drób. Większość surowego mięsa kurzego jest skażona C. jejuni. Z surowego mięsa bakteria może się przemieścić na inne produkty w kuchni. C. jejuni bytująca w mięsie jest odporna na mrożenie.
Objawy zakażenia C. jejuni mogą przypominać zapalenie wyrostka robaczkowego. Zwykle ustępują po tygodniu, mogą jednak przedłużyć się aż do 3 tygodni. Przy zakażeniu C. jejuni zwykle pojawiają się następujące objawy:
Większość zakażeń C. jejuni ustępuje samoistnie. Na powikłania, na przykład posocznicę (sepsę), są narażone osoby z obniżoną odpornością. Szczególną uwagę trzeba zwracać na chore osoby starsze, dzieci oraz kobiety w ciąży.
Zwykle leczenie zakażenia tą bakterią ogranicza się do nawadniania i uzupełniania elektrolitów w organizmie chorego. Jednak osoby starsze czy chorzy z obniżoną odpornością wymagają leczenia nie objawów, a samej bakterii. Podaje się im antybiotyki, choć C. jejuni coraz częściej jest na nie odporna.
W uniknięciu zakażenia Campylobacter jejuni pomaga:
Zatrucia pokarmowe latem: tego lepiej nie jeść, jeśli nie chcesz spędzić urlopu w toalecie