[go: up one dir, main page]

BÓL ZĘBÓW? To może być choroba okluzyjna

Dokucza ci ból zębów lub głowy? Twoje zęby nadmiernie się ścierają lub łatwo kruszą? A może tuż po przebudzeniu bolą cię szczęka i mięśnie twarzy? To może być choroba okluzyjna - tajemnicza dla wielu pacjentów dolegliwość, która grozi nawet utratą zębów. Jak ją rozpoznać i leczyć?

Dołącz do serwisu Zdrowie na Facebooku!

Bądź na bieżąco ze Zdrowiem. Dodaj wtyczkę Gazeta.pl do Chrome

Choroba okluzyjna - co to takiego?

Choroba okluzyjna to zaburzenie pracy mięśni żucia i stawów skroniowo-żuchwowych. Wiąże się ona przede wszystkim z dolegliwościami bólowymi (głównie bólem zębów, głowy, a nawet oczu), a także zwiększonym napięciem mięśni żucia i postępującym ścieraniem się zębów, co może prowadzić do ich utraty. Jak rozpoznać to schorzenie?

- Najczęściej występujące objawy choroby okluzyjnej, to zgrzytanie zębami, wychylenie zębów do przodu, trzaski w stawach, przeskakiwanie w stawie skroniowo-żuchwowym, odczuwalne napięcie mięśni twarzy, bóle głowy oraz ścieranie się i kruszenie zębów - mówi lek. stom. Dorota Stankowska. - Starte szkliwo można poznać po kolorze - normalny ząb ma z zewnątrz biały odcień, zaś zębina, czyli wewnętrzna warstwa, jest koloru żółtego. Jeśli zauważymy u siebie tą drugą warstwę, niezwłocznie udajmy się do specjalisty.

Nie zjadaj stresu zębami

Przyczyny choroby okluzyjnej to dla stomatologów wciąż temat sporny. Istnieje wiele teorii na temat jej powstawania. Naukowcy dopatrują się źródeł schorzenia zarówno w czynnikach genetycznych, jak i środowiskowych. Do najczęstszych przyczyn schorzenia należą: nieprawidłowe ustawione zęby (wady zgryzu), krzywo wyrzynające się ósemki, niedopasowane wypełnienia zębowe, nieodpowiedni kształt plomb, braki zębowe i przesuwanie się zębów czy wady szkieletowe.

Za czynnik zwiększający ryzyko wystąpienia choroby okluzyjnej uznaje się również szybkie tempo życia, a zwłaszcza towarzyszący nam ciągle stres, który przyczynia się do pogłębienia procesu ścierania się zębów. Według American Dental Associaton z powodu stresu aż 10-15% populacji amerykańskiej zgrzyta zębami. Szacuje się, że około 40% Polaków zaciska szczęki lub zgrzyta zębami w trakcie snu.

Na pewne czynniki, choćby genetyczne, nie mamy wpływu. Warto jednak wyeliminować te, które zależą bezpośrednio od nas i mogą powodować nieprawidłowości w zgryzie.

- W kwestii ustawienia zgryzu najwięcej się dzieje do ok. 13. roku życia, kiedy to występuje największy wzrost kości i są one najbardziej plastyczne - mówi stomatolog. - Z tego powodu warto jak najwcześniej pozbyć się szkodliwych nawyków takich jak gryzienie długopisu, obgryzanie paznokci czy nawet zbyt częste żucie gumy, które mogą skutkować nieprawidłowościami zgryzu. Również ssanie kciuka czy zbyt długie używanie smoczka mogą powodować wady zgryzu, np. tyłozgryz i tzw. zgryz otwarty. Nieprawidłowo rozwijający się narząd żucia u dziecka można poznać po niedomykających się lub napiętych ustach. Wtedy ryzyko wystąpienia choroby okluzyjnej w wieku dorosłym rośnie. Warto także pilnować, by zakładana nam przez dentystę plomba była odpowiednio dopasowana i nie przeszkadzała.”

Chorobę okluzyjną rozpozna stomatolog

Ok. 30 proc. ludzi, którzy zaciskają zęby i zgrzytają nimi, nie ma świadomości, że to robi. Osobą, która może to dostrzec oraz przewidzieć możliwe konsekwencje, staje się stomatolog, podczas rutynowej wizyty w gabinecie.

- Diagnostyka schorzenia składa się z wielu czynników tłumaczy dr Stankowska. - Po skontrolowaniu zgryzu, szczegółowym wywiadzie i wykonaniu szeregu badań, np. badania elektroniczną kalką T-scan (analizującą zgryz), można wychwycić chorobę okluzyjną we wczesnym stadium i zaplanować indywidualny tryb leczenia. Wizyta u specjalisty jest niezbędna, tym bardziej, że schorzenie to może być pomylone przez pacjenta z erozją szkliwa, która jest innym schorzeniem, a daje podobne objawy. Przyczyną erozji są niszczące szkliwo kwasy znajdujące się w pożywieniu i żołądku.”

Nieprawidłowy zgryz można skutecznie leczyć

Istnieje kilka metod leczenia choroby okluzyjnej. W dużej mierze polegają one na wyrównaniu kontaktu zębów górnych z dolnymi oraz prawidłowym położeniu stawu skroniowo-żuchwowego. - „Chorobę tę można skutecznie leczyć za pomocą ekwilibracji, czyli wyrównania zgryzu, zabiegów ortodontycznych, zabiegów rekonstruujących zęby oraz poprzez operacje ortognatyczne (zabiegi chirurgiczne) - tłumaczy ekspert.

Prawidłowy zgryz jest podstawą dla zdrowia całego naszego organizmu, nie tylko zębów. Uporczywy ból zębów i głowy, zgrzytanie zębami, kruszenie się zębów czy dyskomfort wywołany przeskakiwaniem żuchwy to problemy, którym można i należy zapobiegać.

- Zęby się nie starzeją i - jeśli o nie odpowiednio zadbamy - powinny nam służyć długie lata. - przekonuje stomatolog. - Postępujące ścieranie się zębów to schorzenie, które wymaga leczenia stomatologicznego u doświadczonego specjalisty. Jeśli tego zabraknie, erozja szkliwa zębów postępuje i może doprowadzić do ich utraty.

Dorota Stankowska - stomatolog z wieloletnim stażem, absolwentka poznańskiego Uniwersytetu Medycznego. Ukończyła Curriculum w Dawson Academy na Florydzie oraz kurs w Kois Center w Seattle. Posiadaczka tytułu Master of Fixed Prosthodontics, zdobytego dzięki ukończeniu Master Program of Prosthodontics na uniwersytecie w Siennie, we Włoszech. Aktywny członek prestiżowych stowarzyszeń branżowych, w tym Polskiej Akademii Stomatologii Estetycznej i American Academy of Periodontology. W Poznaniu współprowadzi praktykę dentystyczną specjalizującą się m.in. w leczeniu implantologicznym i estetycznym. Współautorka poradnika „Bądź bystry u dentysty”.

Więcej o: