Dołącz do serwisu Zdrowie na Facebooku!
Chcesz być na bieżąco ze Zdrowiem? Dodaj wtyczkę Gazeta.pl do Chrome
Karczochy zaliczane są do najstarszych warzyw uprawianych przez ludzi. O ich zastosowaniach, zarówno kulinarnych, jak i leczniczych, wspomina jeden z uczniów Arystotelesa w IV wieku p.n.e. Podobno na problemy trawienne stosowała je już arystokracja starożytnego Rzymu. Szczególnie popularne stały się, gdy w XIX wieku jeden z francuskich lekarzy z sukcesem wykorzystał ekstrakt z liści karczocha w leczeniu żółtaczki. Od tego czasu zaczęto badać ich właściwości oraz stosować przygotowane z nich wyciągi na dolegliwości ze strony układu pokarmowego, zwłaszcza wątroby.
Jadalną częścią karczochów są tzw. serca, czyli nierozwinięte główki kwiatostanów, po usunięciu twardych łusek zewnętrznej okrywy. Do celów leczniczych używa się zaś przede wszystkim liści, ale czasem również główek.
Karczochy ceni się przede wszystkim za korzystny wpływ na wątrobę i drogi żółciowe. Jest to głównie zasługą cynaryny - substancji, która tworzy się w trakcie ekstrakcji karczocha. W dotychczasowych badaniach wykazano, iż po pierwsze ma ona właściwości hepatoprotekcyjne, a więc chroni wątrobę przed uszkodzeniami, a przy tym sprzyja jej regeneracji. Poza tym działa żółciopędnie i żółciotwórczo oraz moczopędnie, oczyszczając organizm z toksyn i usprawniając trawienie. Dzięki cynarynie obniża się również poziom cholesterolu i trójglicerydów we krwi, co może mieć znaczenie w profilaktyce miażdżycy.
Pamiętaj jednak - choć jedna lub dwie tabletki z wyciągiem z karczocha od czasu do czasu mogą pomóc złagodzić dolegliwości wątrobowe, nie lecz się na własną rękę. Jeśli po zbyt obfitym lub tłustym posiłku masz wrażenie, że dokucza ci wątroba, zamiast łykać suplementy diety, lepiej udaj się na wizytę do lekarza, który zaleci odpowiedni sposób postępowania. Może się zresztą okazać, że to, co bierzesz za problemy z wątrobą (np. ból po prawej stronie brzucha, ból „pod prawym żebrem"), w rzeczywistości wynika z problemów z pęcherzykiem żółciowym. (więcej na ten temat: Wątroba, a może jednak pęcherzyk żółciowy? Co naprawdę cię boli?).
Oprócz pozytywnego oddziaływania na pracę wątroby i dróg żółciowych karczochy mają i inne, korzystne dla naszego zdrowia właściwości. Nie są co prawda rekordzistami, jeśli chodzi o zawartość witamin i minerałów. Znajdziemy w nich przede wszystkim cenną dla kobiet (szczególnie przyszłych mam) witaminę B9, czyli kwas foliowy, witaminę K i witaminę C, a także sód, magnez, mangan i potas.
Ceni się je jednak za wysoką zawartość antyoksydantów, czyli przeciwutleniaczy (przede wszystkim kwasu chlorogenowego) - związków przyczyniających się do spowalniania procesów starzenia organizmu. Według raportu opublikowanego przez USDA (Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, który zajmuje się między innymi edukacją w zakresie zdrowego odżywiania), karczochy można zaliczyć do ścisłej czołówki warzyw najbogatszych w te substancje. Dodatkowo - jak donoszą badacze - zawartość antyoksydantów w karczochach nie maleje, a nawet wzrasta pod wpływem obróbki termicznej.
Gotowanie nie tylko nie zmniejsza, ale nawet zwiększa zawartość antyoksydantów w karczochach
Skarbem karczochów jest także inulina - jeden z polisacharydów, czyli wielocukrów. Substancja ta to jeden z naturalnych prebiotyków, pozwalających zwiększyć zawartość pożytecznych bakterii (głównie bifidobakterii) w naszych jelitach. Ponieważ z jednej strony jest niskokaloryczna, a z drugiej przyczynia się do regulacji poziomu cukru we krwi, znajduje zastosowanie w żywieniu osób chorych na cukrzycę. Badania wykazują ponadto, że działa przeciwmiażdżycowo, obniżając stężenie złego cholesterolu i trójglicerydów we krwi. Dodatkowo poprawia przyswajanie m.in. wapnia czy magnezu, co może pozytywnie wpływać na proces mineralizacji kości (więcej na ten temat: Inulina - więcej niż prebiotyk?).
W ostatnim czasie sporą popularnością wśród osób dbających o linię cieszy się sok z karczocha, czyli rozpuszczony w wodzie wyciąg z liści karczocha. Podobnie, jak w pozostałych suplementach, jego głównym atutem jest wysoka zawartość cynaryny. Ponieważ substancja te poprawia trawienie, w tym również perystaltykę jelit oraz wspiera oczyszczanie organizmu, wiele osób stosuje ją jako środek wspomagający odchudzanie. Zanim jednak zaczniesz go pić - zwłaszcza jeśli stosujesz już jakieś leki bądź suplementy - upewnij się, że ci nie zaszkodzi, na przykład konsultując się z lekarzem lub farmaceutą (czytaj również: Zioła i leki - niebezpieczne związki?).
Pamiętaj też, że karczoch, podobnie jak inne rośliny z rodziny astrowatych, może uczulać.
Ekstrakty z karczocha wchodzą czasem także w skład kosmetyków. Ze względu na działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne, stosuje się je na przykład w preparatach przeznaczonych do skóry z różnorodnymi niedoskonałościami, w tym zwłaszcza do pielęgnacji cery trądzikowej.
Czytaj również:
Noworoczne odchudzanie - jak to zrobić, żeby się udało? [WYWIAD]