Lipo Filling (lipotransfer, Lipofiling) to zabieg, który dopiero zyskuje na popularności, ale z pewnością ma na nią szansę. Powszechnie stosowane implanty, chociaż gwarantują trwały efekt i z pewnością są bezpieczne, dla wielu kobiet są nie do zaakceptowania, choćby dlatego, że wypełniający je silikon wymaga specjalnego opakowania. Tu wypełniacz podawany jest bezpośrednio do tkanek piersi, a na korzyść kobiecej urody działa sama natura.
Od dawna podejmowano różne próby wyeliminowania "ciała obcego" w zabiegach powiększania piersi czy pośladków - jak dotąd z umiarkowanymi sukcesami. Popularna w swoim czasie metoda Macrolane (wykorzystująca kwas hialuronowy) okazała się utrudniającą diagnostykę piersi (zaciemniała obraz z badania mammograficznego), co mogło skutkować opóźnieniem rozpoznania zmian nowotworowych, więc została wycofana.
Wciąż popularne są różne metody (w tym masaże czy suplementacja), które mają poprawić wygląd biustu. O to, jak działają i jak zapobiegać problemom, zapytaliśmy eksperta, doktora Roberta Chmielewskiego, chirurga i specjalistę medycyny estetycznej*:
Znalezienie czegoś, co będzie dobrze tolerowane przez organizm i nie będzie wymagało opakowania, a także pozwoli na długotrwały efekt, wydawało się niemal niemożliwe. Tymczasem potencjalny materiał może być pozyskiwany podczas zabiegu medycyny estetycznej i przeniesiony tam, gdzie bardziej się przyda. Chodzi o nasz własny tłuszcz, jeszcze niedawno traktowany podczas zabiegów wyłącznie jako odpad, a tymczasem okazuje się być naturalnym, optymalnym wypełniaczem.
Lipo Filling (Lipofiling) składa się z dwóch głównych etapów. W pierwszym pobierany jest tłuszcz z wybranego obszaru, a w drugim przeszczepia się go w wybrane miejsce – piersi, pośladki, dłonie, twarz. Jak zapewnia dr Robert Chmielewski - tłuszcz jest najdoskonalszym i najbezpieczniejszym materiałem wypełniającym i modelującym ciało oraz twarz.
Pobrane przy pomocy specjalnego urządzenia (Body Jet Evo) komórki tłuszczowe mają najwyższą dostępną przeżywalność, dzięki czemu efekt jest długookresowy. W celu spotęgowania efektów, przeszczep tłuszczu można łączyć z innymi zabiegami takimi jak np. Magellan PRP, czy Q-graft (przeniesienie komórek macierzystych pobranych z tłuszczu pacjenta).
Obszar poddany zabiegowi Lipofiling uzyskuje doskonałą jędrność i wypełnienie, a tym samym pozwala redukować zmarszczki i inne niedoskonałości. Wypełnienie piersi i pośladków własnym tłuszczem jest doskonałą alternatywą dla implantów i wypełniaczy chemicznych z uwagi na większe bezpieczeństwo, oraz dodatkowe właściwości regeneracyjne. Zabieg pozwala nie tylko odzyskać kształt i wielkość piersi, które zmniejszyły się z wiekiem, w wyniku odchudzania czy karmienia, ale też uzyskać miseczkę o 1-2 rozmiary większą niż była pierwotnie (np. B na D).
O Lipofilingu powinny pomyśleć osoby, którym zależy na powstrzymaniu i częściowym cofnięciu procesów starzenia, ale nie tylko. Czasem niekorzystne zmiany w wyglądzie dotyczą młodych osób.
Główne wskazania to:
Możliwe do uzyskania efekty to przede wszystkim:
Chociaż pobrany tłuszcz znakomicie wygładza zmarszczki i regeneruje skórę, Lipo Filling nie jest zabiegiem dla każdego. Przed każdym zabiegiem Body Jet Evo wymagana jest konsultacja lekarska. Pacjent otrzymuje wytyczne, jak ma się przygotować do zabiegu oraz jakie badania musi wykonać.
Najważniejsze przeciwwskazania:
Uwaga, przeciwwskazania nie muszą być bezwzględne i trwałe. Właśnie po to zalecana jest konsultacja lekarska, by ocenić ich ważność, np. przesunąć zabieg w czasie, zastosować dodatkowe środki bezpieczeństwa etc.
Transfer tłuszczu w wybrane miejsce to koszt ok. trzech tysięcy złotych, ale może być inny w zależności od wielkości i trudności zabiegu. Lekarz powinien o tym poinformować podczas konsultacji przed zabiegiem. Także o tym, po jakim czasie pacjent powinien wrócić do pełnej formy (zwykle jest to możliwe po kilku dniach).
Zarazem Lipofiling nie jest pełnym zakresem wykonywanych "robót". Wcześniej trzeba przecież tłuszcz pobrać i najlepiej z miejsca, gdzie tłuszczu jest za dużo. Częstą praktyką jest, że pacjenci poddają się liposukcji wodnej w celu usunięcia nadmiaru tkanki tłuszczowej, np. z ud, bioder, brzucha. Nie dość, że pozwala ona znacząco poprawić wygląd tych partii ciała (choćby usunąć cellulit), to pobrany tłuszcz zostaje przeniesiony tam, gdzie jest go za mało.
* Dr Robert Chmielewski - chirurg, specjalista medycyny estetycznej, członek sekcji medycyny estetycznej Polskiego Towarzystwa Lekarskiego, wykładowca w Europejskim Centrum Szkoleniowym Anti-Aging. Autor wielu artykułów prasowych, ekspert w licznych programach, powszechnie znany dzięki telewizyjnym metamorfozom. Przyjmuje w Prime Clinic.