W nowej powieści "Tak szybko się nie umiera" Jacek Paśnik jedzie na zderzenie czołowe z facetami, którzy mają sześćdziesiąt lat i uważają się za herosów stanu wojennego.
Wnuk powstańca styczniowego, syn weterana wojny polsko-bolszewickiej, uczeń zakonnego gimnazjum herbu Ślepowron zostaje dyktatorem z namaszczenia Moskwy. Jak się w tym połapać? "Adam Michnik poleca".
Jacek Paśnik wydaje drugą powieść. Premiera "Tak szybko się nie umiera" (W.A.B.) - 11 września. - To książka przygodowa, bardzo filmowa, wykorzystująca motywy z polskiego kina i literatury lat 80.: próbki, które poddaję w niej współczesnemu...
Mówili o nim "przyjaciel robotników". Miał już pięćdziesiątkę, kiedy ganiał się ze ścigającymi go esbekami. Potem budował służby specjalne demokratycznej Polski, by prawie 30 lat temu usunąć się z życia publicznego.
Prokurator IPN w Gdańsku skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 27 byłym funkcjonariuszom Służby Więziennej, którzy ponad 40 lat temu brutalnie stłumili protest internowanych. Dwóch byłych strażników poszukiwanych jest poza Polską.
IPN oskarża byłego prokuratora wojskowego o bezprawne pozbawienie wolności związkowców z NSZZ "Solidarność" w 1982 roku.
Stanisław Wojciechowski został prezydentem Polski, a Adolfa Hitlera wypuszczono z więzienia. Co jeszcze wydarzyło się 20 grudnia?
Stanisław August Poniatowski został koronowany w imieniny carycy Katarzyny. Ale z politycznym wykorzystaniem omenów lepiej uważać
Złożeniem kwiatów przed pomnikiem ks. Popiełuszki zakończyły się kieleckie obchody rocznicy stanu wojennego. Wcześniej biskup Jan Piotrowski mówił o "wydarzeniach pełnych hańby jak okrągły stół, układy kolesiowskie i sędziowskie, katastrofa...
W środę 13 grudnia 2023 r. świetlisty krzyż został ułożony ze zniczy - od znajdującej się na placu jasnogórskim figury Maryi Niepokalanej wzdłuż alei Sienkiewicza aż do pomnika bł. ks. Jerzego Popiełuszki. To nawiązanie do lat stanu wojennego, kiedy...
42 lata temu, w niedzielny poranek, 13 grudnia, Władysław Frasyniuk czekał wraz z trójką kolegów na pociąg z Poznania do Wrocławia. Kelnerka w bufecie szepnęła: - Panowie, schowajcie te znaczki. Mówią, że aresztują wszystkich z "Solidarności".
Dla Kaczyńskiego 15 października 2023 r. jest gorszy niż 13 grudnia 1981 r.
Dziś przypada 42. rocznica wprowadzenia stanu wojennego, ogłoszonego 13 grudnia 1981 r. W nocy w Toruniu zapłonęły z tej okazji znicze.
Z samego rana politycy PO, po południu działacze prawicy. Kolejna rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce tradycyjnie odbywa się w Szczecinie z podziałem według politycznych barw.
- Okrutna noc ciemności i milczenia ogarnęła mój kraj - mówił dziennikarzom w Waszyngtonie ambasador Romuald Spasowski. Wkrótce po ogłoszeniu stanu wojennego ten służący komunistom od 1947 r. dyplomata poprosił Amerykanów o azyl
Napatrzyłem się na fatalne sytuacje. Mąż na widzeniu mówił do żony "wynoś się". Bo metody SB bywały skuteczne. Internowanemu podsyłali plotki o lekkim prowadzeniu się żony. Jej tłumaczyli, że dawno by go zwolnili, ale nie chce. A tak w ogóle to...
Jerzy Urban dał władzy twarz, serce, inteligencję, a także wielki dar od absolutu - zdolność pisania. Tę umiejętność będzie wykorzystywał w stanie wojennym do piania paszkwili na ludzi z podziemia.
Anna Jagiellonka została królem Polski, a podczas powstania rojalistycznego w Wandei wojska republiki wymordowały ok. 15 tys. rebeliantów. Co jeszcze wydarzyło się 13 grudnia?
Rocznica stanu wojennego. - Sądzę, że za 20-30 lat oceny stanu wojennego będą jeszcze ostrzejsze. Obrońców fatalnej grudniowej nocy będzie coraz mniej - mówi prof. Robert Skobelski, historyk z Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Adam Michnik: "Monarcha Niderlandów, król Kiszczak I" - czy nie znajduje Pan urody w tym sformułowaniu?
Będą projekcje filmów, wykład o represjach, składanie kwiatów pod tablicami i pomnikami, a także msze w intencji ofiar stanu wojennego. Obchody 42. rocznicy jego wprowadzenia przez władze PRL organizowane są w Kielcach i innych świętokrzyskich...
Brodata twarz zadawała dużo pytań po francusku. Właścicielowi mieszkania nikt nie powiedział, że jego pościel zajmują obecnie dwie kobiety z Polski.
Jacek fedorowicz: I jeżeli ktoś z IPN-u z poważną miną mówi mi, że raporty esbeków to dowód niepodważalny, to ja mu mówię: "Do widzenia panu, niech mi pan nie zawraca głowy takimi mądrościami".
Grudzień to czas wspomnień dwóch tragicznych dla powojennej historii Polski wydarzeń - wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku oraz rewolty grudniowej sprzed 53 lat, kiedy na ulicach polała się krew. Gdańskie obchody tych dwóch rocznic...
W opowiadaniu Marka Nowakowskiego ubek nie pozwala chłopakowi i dziewczynie na czułości obok cmentarza żołnierzy radzieckich. To ja byłem tym chłopakiem. Z Kazimierzem Orłosiem rozmawia Krzysztof Lisowski - "Adam Michnik poleca".
Wzmożenie konfliktów etnicznych w Polsce szło z góry - od nacjonalistycznie nastawionych inteligentów. Niemniej nie da się utrzymać tezy, że konflikt wynika wyłącznie z przejęcia się biednych mas trującą ideologią inteligencji.
Ponad 40 lat po stłumionej przez ZOMO manifestacji ulicznej w Koszalinie tamtejszy sąd okręgowy zadecydował o unieważnieniu wyroku na jedną z jej uczestniczek.
Na ławie oskarżonych zasiadł w piątek 10 marca 78-letni Włodzimierz C., były sędzia w Częstochowie. Został oskarżony przez IPN, że na podstawie dekretu o stanie wojennym bezprawnie pozbawił wolności znaną działaczkę częstochowskiej "Solidarności"...
Anschluss Austrii i śmierć Bolesława Bieruta. Co jeszcze wydarzyło się 12 marca?
"I nazywali to Wojskiem Polskim...! Wojskowe Obozy Internowania w Polsce (1982-1983)" - wystawa pod takim tytułem otwarta zostanie w poniedziałek, 13 marca, w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej w Kielcach.
Architekt, sędzia i dziennikarz 40 lat temu założyli w Szczecinie podziemną redakcję, wydającą miesięcznik "Obraz", którego sława wyszła daleko poza region i kraj.
Wiersze Artura Międzyrzeckiego z okazji niedawnej setnej rocznicy jego urodzin poleca Andrzej Zagozda.
W wieku 86 lat zmarł Jan Ludwiczak, w 1981 roku przewodniczący "Solidarności" w KWK Wujek. Po jego internowaniu w stanie wojennym, wybuchł strajk, zakończony pacyfikacją i śmiercią 9 górników.
IPN oskarża go o bezprawne pozbawienie wolności Mariana S., działacza "Solidarności" w jednym z nowohuckich zakładów.
Choć mija miesiąc od upamiętnienia 41. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, w centrum Kielc nadal leżą wiązanki, już nie najświeższe i nieestetyczne. - W dodatku podpisane - zwraca uwagę nasz fotoreporter.
Strajkujący i ich przywódcy nie są godni, aby ich nazywano górnikami - grzmiała po wprowadzeniu stanu wojennego komunistyczna władza. A jednocześnie sypała przywilejami: niższy wiek emerytalny, podwójnie płatne sobotnie szychty i specjalne sklepy....
Wracam wspomnieniami do ostatniej soboty przed wprowadzeniem stanu wojennego i nic szczególnego, osobistego nie mogę przywołać. Aż tu taka niespodzianka!
Przeciwko brutalności policji, będącej na usługach PiS, protestowali uczestnicy happeningu na Rynku Głównym w Krakowie.
- Wydaje się, że historia stanu wojennego jest wystarczająco znana. Aczkolwiek ośmielę się powiedzieć, że skrywa w sobie jeszcze wiele kumoterskich i partyjnych tajemnic, które wołają o pomstę do nieba - mówił biskup kielecki Jan Piotrowski.
W 41. rocznicę ogłoszenia stanu wojennego kwiaty pod tablicą przy bramie stoczni w Szczecinie rano złożył marszałek województwa Olgierd Geblewicz (PO), a w południe wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki (PiS).
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.