Pierwszy sprawdzian przed Euro 2024 reprezentacja Polski zaliczyła wzorowo. Już po 30 minutach prowadziła z Ukrainą 3:0. Rywale zdołali strzelić tylko jednego gola, przez co po zwycięstwie nasi kadrowicze z uśmiechami na twarzy podchodzą do drugiego sparingu, w którym zagrają z Turcją. Zaraz po piątkowym starciu Michał Probierz ogłosił oficjalną listę zawodników, którzy pojadą na mistrzostwa Europy. Selekcjoner musiał wysłać do domu trzech zawodników.
- W pierwszej połowie mieliśmy kilka sytuacji, zdobyliśmy bramki. Potem brakowało nam trochę utrzymania się przy piłce, momentów, by płynnie pograć. Był taki moment, że zespół Ukrainy trochę nas przełamał, ale było sporo pozytywów - mówił na pomeczowej konferencji prasowej Probierz.
Na trybunach Stadionu Narodowego pojawiła się również Anna Lewandowska, która zazwyczaj nie opuszcza meczów kadry w Warszawie. W końcu jej mąż to kapitan reprezentacji Polski. W mediach społecznościowych popularnej trenerki fitness pojawiło się zdjęcie ze stadionu, na którym widać jej stylizację. 35-latka postawiła na czapkę z daszkiem, skórzaną, bordową kurtkę, czarne szorty oraz ciężkie buty. Szczególnie cena ostatniego z elementów tej kompozycji naprawdę może robić wrażenie.
Okazuje się, że brązowe kozaki Lewandowskiej marki Miu Miu na jednej z platform sprzedażowych kosztują aż 1919 funtów, czyli prawie 9,7 tys. złotych!
Przy okazji wizyty w Polsce na zgrupowaniu kadry Robert Lewandowski udzielił głośnego wywiadu Monice Olejnik z TVN24. W rozmowie napastnik Barcelony poruszył temat bachaty w wykonaniu żony, która w naszym kraju budzi wielkie kontrowersje. - Kultura hiszpanów jest inna i oczywiście, jak mieszka się w Polsce, jak nie ma się wiedzy i obycia, to trochę się patrzy zero-jedynkowo [...] Nie jesteśmy narodem wyluzowanym, jesteśmy bardziej spiętym. Też ćwiczyłem, brałem w tym udział. Ten taniec zarówno dla mnie, jak i dla Ani, był kolejnym krokiem w relacji, by odnaleźć coś, co wpłynie na nas jeszcze bardziej pozytywnie - tłumaczył.
W poniedziałek reprezentacja Polski zagra sparing z Turcją, a dzień później wyleci do Hanoweru, gdzie rozpocznie przygotowania do pierwszego meczu na Euro 2024 przeciwko Holandii.