Muzeum Sztuki Nowoczesnej otwiera się za niespełna dwa tygodnie, ale już teraz można kupić ciastko inspirowane jego architekturą. Opakowanie to też dzieło sztuki.
Tegoroczna warszawska jagodzianka jest odzwierciedleniem tego, co modne i pożądane we współczesnej gastronomii. Liczy się rozmach, fantazja, przepych i dekadencja. Tak jakby jutra miało nie być.
Cały budynek został odnowiony. Teraz to będzie coś więcej niż cukiernia. Można wypić kawę, przegryźć coś słodkiego, a w przyszłości także zjeść śniadanie czy lunch. Właścicielka obiecuje, że misiankowe hity też wkrótce zawitają.
Przemykałem przez Miasto od cukierni do cukierni w kurcgalopie od stycznia, żeby zdążyć na tłusty czwartek przedstawić P.T. Publiczności najlepsze pączki w Warszawie 2024. I oto są! Autorski ranking Macieja Nowaka przed wami.
- Ludzie nie kupią sobie może nowego samochodu czy telewizora, ale nadal ich stać na ciastko na poprawę humoru. Ciastko uratuje ludzi w każdym kryzysie - mówi właściciel popularnej cukierni w Warszawie.
Pierwsi klienci ustawili się przed cukiernią Zagoździńskich na Woli na długo przed otwarciem lokalu. - Jeden z klientów wziął książkę do poczytania w kolejce, więc ludzie są przygotowani na długie czekanie po pączki - opowiada nasz fotograf. W tym roku słodkości przygotowała również firma Budimex, wykonawca budowy trasy tramwajowej do Wilanowa.
Żeby wybrać najlepsze pączki w Warszawie na tłusty czwartek 16 lutego, z pomocą moich czytelników sporządziłam mapę godnych uwagi miejsc. Było na niej ponad 60 adresów. Po weryfikacji (to było wyzwanie!) polecam cukiernie, gdzie kupicie klasyki oraz nowoczesne pączki z twistem. A na koniec trzy, których pączki oczarowały w tym roku kulinarnych blogerów.
Prawie 20 zł za pączka - w wielu miejscach w Warszawie trzeba liczyć się z podobnymi cenami w tłusty czwartek. Od ubiegłego roku pączki podrożały nawet o jedną trzecią.
Gdzie są najlepsze jagodzianki w Warszawie? Koneserzy znaleźli miejsce, o którym wieść rozchodzi się lotem błyskawicy. - Drogo - przyznają. Ale ustawiają się w kolejce na długo przed otwarciem. Są też zapisy, ale można to zrobić tylko osobiście.
W cukierni Dickery w Warszawie można kupić nietypowe słodkości. Tak nietypowe, że oburzyły prawicę i Krzysztofa Bosaka. Dlaczego?
Tłusty czwartek 2022. Jury zdecydowało jednogłośnie, zdając sobie sprawę, że wybór może okazać się kontrowersyjny dla pączkowych purystów. Najlepszy Pączek Warszawy 2022 jest nadziany po usmażeniu waniliowym kremem cukierniczym, a jego wierzch otacza chrupiąca skorupka zamiast lepkiego lukru czy cukru pudru. Jedzenie go jest jak rytuał przenoszący do innego wymiaru.
Najlepsze pączki w Warszawie na tłusty czwartek 2022. Ani za mały, ani za duży. W sam raz na jeden raz. Zaokrąglony i zarumieniony, z wyraźnie zarysowanym jasnym paskiem wzdłuż talii. No i szczodrze nadziany. Gdzie smażą takie idealne pączki? Tłusty czwartek za pasem, więc zachęcamy do głosowania w naszym plebiscycie.
Takiego obrotu spraw przy plebiscycie na Najlepszy Pączek Warszawy nie spodziewał się nikt z jurorów. Po raz pierwszy w historii naszego rankingu pierwsze miejsce zajmują dwa pączki. Do tego nasi czytelnicy wybrali zupełnie inaczej niż jury.
Trwa nasz plebiscyt na najlepszego pączka Warszawy 2021. Zachęcamy do głosowania, a przy okazji polecamy inne ciastka na tłusty czwartek, które można kupić w Warszawie.
"26 lat temu poznaliśmy się w Parku Skaryszewskim, a teraz muszę się z Wami pożegnać. Nie dałam rady przetrwać kryzysu" - smutno pożegnała się z klientami właścicielka cukierni Misianka.
Od trzeciej w nocy jestem na nogach, usmażyliśmy dziś 35 tys. pączków - mówi nam Patrycja Meryk, właścicielka cukierni Meryk. Ich pączki wygrały w tym roku w naszym plebiscycie na najlepszy pączek Warszawy.
Za tydzień tłusty czwartek, więc rozpoczynamy nasz coroczny plebiscyt na Najlepszy Pączek Stolicy. Wytypowaliśmy do niego 10 cukierni - tych dobrze znanych warszawiakom i tych, które są na rynku od niedawna. Pączki z różą czy ze śliwką? Z solonym karmelem czy kremem z płatkami złota? Testujecie i głosujecie!
Jest Misianka parkowa, teraz czas na miejską - zapowiada właścicielka kultowej cukierni, która właśnie otworzyła swoje drugie miejsce w samym centrum Warszawy.
Niewiele takich miejsc pozostało w Warszawie. W jakiś sposób egalitarnych. Gdzie nazwy produktów i wystrój nie stanowią bariery, ale pozwalają na wspólne przebywanie.
Na ploteczki z koleżanką, na ukojenie smutków, na wagary, na słodką zachciankę czy popołudnie z ukochanymi dziadkami. Dasz się zaprosić na ciastko?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
