Pani Gabriela domaga się zdecydowanej reakcji na łamanie prawa lotniczego nad Kamionkiem i parkiem Skaryszewskim. - Mam wrażenie, że mieszkam przy lotnisku - mówi. Zrobiła nawet własne, obywatelskie śledztwo.
Trzeba ułożyć nowy rozkład lotów z Okęcia i Modlina - powiedział prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson. Czy i kiedy wystartuje samolot, zależy też od tego, czy o nowej godzinie przyjmie go lotnisko docelowe.
Samoloty będą odlatywać z Lotniska Chopina na warszawskim Okęciu tylko w godz. 9.30-17. Taką decyzję podjął premier. Jak nazwać rząd, który nie jest w stanie zapewnić funkcjonowania w dotychczasowej skali najważniejszego lotniska w kraju?
Nocą 25 kwietnia ukazało się rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia ograniczeń w ruchu lotniczym z Lotniska Chopina. To pokłosie konfliktu rządu z kontrolerami ruchu. Operacje lotnicze będą mogły się odbywać tylko w określonych godzinach, jest lista kierunków priorytetowych. Rozporządzenie wchodzi w życie przed majówką.
Kryzys na Lotnisku Chopina trwa. W piątek 22 kwietnia rozpoczęła się kolejna tura rozmów między kontrolerami ruchu a Państwową Agencją Żeglugi Powietrznej (PAŻP). Szef Urzędu Lotnictwa Cywilnego groził, że już w piątek zaczną się masowe odwołania połączeń.
Urząd Lotnictwa Cywilnego ostrzega, że w najbliższych dniach ruch lotniczy nad Polską może odbywać się nieregularnie. Niewykluczone są opóźnienia lub odwołania lotów.
Rosyjski samolot Ił-76 w nocy z poniedziałku na wtorek przeleciał nad Polską mimo blokady przestrzeni powietrznej. Dlaczego zrobiono dla niego wyjątek?
- Zamiast formalnego zgłoszenia incydentu z pijanym kontrolerem lotu tylko nieformalne spotkanie prezesów? Za moich czasów to było nie do pomyślenia - zdumiewa się Maciej Lasek, były szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej z opóźnieniem zdementowała tę informację
W centrum Warszawy pojawiły się tabliczki informujące o zakazie lotów dronami. To element kampanii informacyjnej ratusza i Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Za złamanie zakazu grozi grzywna lub do pięciu lat więzienia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.