Not logged in | Log in | Sign Up
To już jakby nie patrzeć ostatnie chwile Autosanów H9 w kutnie. Szykują sie elektryki i nje tylko i Autosany bedą powoli szły do żyda. 120M jeszcze nie bo rok temu dołączyły 3 nowe (aczkolwiek szkoda by było #029 bo jest serio zajebisty i w świetnym stanie jak na rok produkcji 1992) ale H9 jeździły od początków MZK grubo ponad 30 lat temu to nadszedł ich czas. Chociaż tego ulepu sie nie powinno nazywać H9 a Tramp
Cieszę się, że 120-stki zostają, bo bardzo lubię te wozy (szczególnie #029). Nie przepadam za Autosanami, chociaż jakiś sentyment do nich jest, nie da się ukryć. Jednak po takim czasie faktycznie nadszedł czas aby je wycofać.
W sumie jeden H9-35 mógłby zostać i miał to być #031 skasowany w 2013 bo został jako jedyny 100% oryginalny, reszta czyli to co zostało to jakby nie patrzeć Trampy i to w sumie nowsze od takiego chociażby #057 (remont w 2006, #029 też sie załapał). Niech chociaż zostanie ten #029. A Trampy same w sobie nie nadawały sie od nowości na autobus miejski ale jednak były takie szajsy i wiele trafiło do Kutna. Zamiast nowe 120M czy sprawdzone również A1010 to te Trampy i jeszcze remont H9-35. A niech je nawet i kasują, nie ma straty, z oryginału mało co zostało (stare podwozie z silnikiem tak to buda nowa)
Autosan #030 wyrejestrowany czasowo. Tak samo jak Jelcz #047.
I tak zakończyła się pewna epoka w MZK Kutno. Wszystkie H9-35 poszły na żyletki i jeden 120M (1998 a 1992 uniknął palnika). Szkoda trochę bo sentyment pozostał, ale w sumie miejski H9 i trampek to to szajs był, nie rąbał się ale sam w sobie taki szajs