Kilka dni temu taką informację ujawnił magazyn Automotive News. Wskazał on na takich producentów jak Toyota, Fiat Chrysler Automobiles, Volkswagen oraz Mitsubishi. Powołuje się na raport opracowany na zlecenie jednego z amerykańskich polityków zasiadających w Senackiej Komisji ds. Handlu, która z kolei nadzoruje organizację NHTSA (National Highway Traffic Safety Administration).
Amerykański senator Bill Nelson wskazuje, że problemem jest to, że klienci kupują nowe samochody, nie zdając sobie sprawy z tego, że za chwilę zostaną poddane akcji serwisowej. Dodał też, że takie samochody nie powinny być sprzedawane, dopóki nie zostaną naprawione.
W dyskusji wziął udział prawnik reprezentujący klientów, którzy pozwali jednego z japońskich producentów. Powiedział, że producentom nie zależy na nagłaśnianiu sprawy, ponieważ dopiero za kilka lat może się okazać, że poduszka powietrzna w samochodzie nadaje się do wymiany. Klient nie jest w stanie stwierdzić, czy jego auto jest wyposażone w wadliwy element.
Każdego tygodnia pojawia się coraz więcej detali dotyczących sprawy z poduszkami firmy Takata. Źródło wskazuje, że nowe modele takie jak Mitusbishi i-MiEV, Volkswagen CC, Audi TT czy Audi R8 są wyposażone we wspomniane poduszki. Dodatkowo w najbliższym czasie zostanie wyprodukowanych ponad 175 tys. samochodów marki Toyota, których poduszki powietrzne będą wadliwe. Dane dotyczą wyłącznie rynku amerykańskiego. Nie wiemy, jaka jest skala tego procederu w Europie.
Do tej pory udało się wymienić ponad 8 mln poduszek, a szacowana liczba wadliwych produktów jest szacowana na 70 mln.
Tutaj pisaliśmy o gigantycznej akcji serwisowej, spowodowanej wadliwymi poduszkami Takaty .
ZOBACZ TAKŻE:
Skoda VisionS | W oczekiwaniu na dużego SUV-a
INNE LINKI: