Tak to jest kiedy się w życiu kieruje wiarą a nie potrafi samemu policzyć.
Trzeba było być skończonym cymbałem aby w ostatnich 2 latach założyć sobie fotowoltaikę z pompą ciepła i uważać, że inwestycja się zwróci.
@koszmarek66: Pewnie dziadków też byś wyzywał od kompletnych cymbałów. Jeżeli dożyjesz starości to będziesz mógł zobaczyć pewną różnicę między sprawnością umysłu z czasów pisania mistrzowskich komentarzy a "teraźniejszości". Chyba, że masz wyjątkowe geny "długowieczności".
A z tej tematyki to należy też pamiętać, że jest wielu naciągaczy i oszustów i nie wszyscy z nich mają legitymację partyjną, a specjalizują się w naciąganiu starców na grube tysiące złotych.
@Alex2422: Nie weryfikowałem, czy rządzący marszałek sejmu ma jakiś wpływ na sytuację prawną w Polsce, pisałem ogólnie. I tak przy okazji można wejść przykładowo na stronę spółki Skarbu Państwa w 51% zwanej Energą i zobaczyć co się pojawia na głównej teraz. Wielu rządzących oczywiście może umywać teraz ręce, zwłaszcza że jest już po wyborach.
@Alex2422 A te ameby intelektualne Kloska i Zielińska to czasem nie od Hołowni? Miały być taaakie dopłaty. Poza tym właśnie do tego się nadają politycy, przed wyborami obiecanki jak to się będzie żyło, a po wyborach,, a co to, wina Hołowni? Taki kozak jak nie wpuszczał Kamińskiego do Sejmu, napier... lanki polityczne, w tym są dobrzy. Reszta to przecież nie ich wina, dziura budżetowa, kulejąca służba zdrowia, brak inwestycji itd. Ale najważniejsze, że Jagodno zadowolone. Jeszcze z rok to i Jagodno przyjdzie z rachunkami do tego pajaca Hołownii. Jeszcze im ta pizza się odbije
@FrozenMind: Niewielu ludzi w podeszłym wieku decyduje się na fotowoltaikę. Ale zazwyczaj mają dzieci, znajomych z fotowoltaiką i mogliby się choć zapytać, poradzić jeśli sami nie dają rady.
To głównie 40-60 latkowie się decydują. Prawie dobijam do tego prawego zakresu. Zostałem świadomym prosumentem i nie narzekam na wysokie rachunki bo wiedziałem ile będę płacił. Bo sobie policzyłem. I uwierzyłem ani tv, że tak trzeba, ani firmie instalującej, że w 5 lat się zwróci zakup :)
Nie żal mi naiwnych osób, które dobrowolnie dali się nabrać i podpisali umowę bez czytania i sprawdzenia bo na to zawsze jest czas.
@Grigorin: Umiem czytać fakturę za prąd, rozróżniam net-metering od net-billingu i RCE od RCEm. Wytworzyłem z własnej instalacji kilka MWh prądu...
A jakie są Twoje supermoce?
"Nie znam wiedzy koszmarka ale się wypowiem"?
@koszmarek66: racja, moja mama w starym budynku rozważała fotowoltaikę (nowe zasady), bo ktoś jej to próbował wciskać, to w pierwszej kolejności zadzwoniła, żeby ze mną pogadać o tym :)
@kylafire: ja mam od 8 lat (montowałem wtedy gdy jeszcze było dosyć tanie), oczywiście gruntową, która jest wydajna i potrzebuje stosunkowo mało energii, oczywiście w nowym i dostosowanym do takiego ogrzewania budynku... do tego doszła fotowoltaika (oczywiście na starych zasadach), ale nawet bez fotowoltaiki było bardzo przyzwoicie jeśli chodzi o koszty eksploatacji
Tak to jest kiedy się w życiu kieruje wiarą a nie potrafi samemu policzyć. Trzeba było być skończonym cymbałem aby w ostatnich 2 latach założyć sobie fotowoltaikę z pompą ciepła i uważać, że inwestycja się zwróci.
Odpowiedz@koszmarek66: Pewnie dziadków też byś wyzywał od kompletnych cymbałów. Jeżeli dożyjesz starości to będziesz mógł zobaczyć pewną różnicę między sprawnością umysłu z czasów pisania mistrzowskich komentarzy a "teraźniejszości". Chyba, że masz wyjątkowe geny "długowieczności". A z tej tematyki to należy też pamiętać, że jest wielu naciągaczy i oszustów i nie wszyscy z nich mają legitymację partyjną, a specjalizują się w naciąganiu starców na grube tysiące złotych.
Odpowiedz@koszmarek66 Nie znam się, ale się wypowiem - to Twoja maksyma...
Odpowiedz@FrozenMind: Ale gdzie w tym wina Hołowni?
Odpowiedz@Alex2422: Nie weryfikowałem, czy rządzący marszałek sejmu ma jakiś wpływ na sytuację prawną w Polsce, pisałem ogólnie. I tak przy okazji można wejść przykładowo na stronę spółki Skarbu Państwa w 51% zwanej Energą i zobaczyć co się pojawia na głównej teraz. Wielu rządzących oczywiście może umywać teraz ręce, zwłaszcza że jest już po wyborach.
Odpowiedz@Alex2422 A te ameby intelektualne Kloska i Zielińska to czasem nie od Hołowni? Miały być taaakie dopłaty. Poza tym właśnie do tego się nadają politycy, przed wyborami obiecanki jak to się będzie żyło, a po wyborach,, a co to, wina Hołowni? Taki kozak jak nie wpuszczał Kamińskiego do Sejmu, napier... lanki polityczne, w tym są dobrzy. Reszta to przecież nie ich wina, dziura budżetowa, kulejąca służba zdrowia, brak inwestycji itd. Ale najważniejsze, że Jagodno zadowolone. Jeszcze z rok to i Jagodno przyjdzie z rachunkami do tego pajaca Hołownii. Jeszcze im ta pizza się odbije
Odpowiedz@FrozenMind: Niewielu ludzi w podeszłym wieku decyduje się na fotowoltaikę. Ale zazwyczaj mają dzieci, znajomych z fotowoltaiką i mogliby się choć zapytać, poradzić jeśli sami nie dają rady. To głównie 40-60 latkowie się decydują. Prawie dobijam do tego prawego zakresu. Zostałem świadomym prosumentem i nie narzekam na wysokie rachunki bo wiedziałem ile będę płacił. Bo sobie policzyłem. I uwierzyłem ani tv, że tak trzeba, ani firmie instalującej, że w 5 lat się zwróci zakup :) Nie żal mi naiwnych osób, które dobrowolnie dali się nabrać i podpisali umowę bez czytania i sprawdzenia bo na to zawsze jest czas.
Odpowiedz@Grigorin: Umiem czytać fakturę za prąd, rozróżniam net-metering od net-billingu i RCE od RCEm. Wytworzyłem z własnej instalacji kilka MWh prądu... A jakie są Twoje supermoce? "Nie znam wiedzy koszmarka ale się wypowiem"?
Odpowiedz@koszmarek66: racja, moja mama w starym budynku rozważała fotowoltaikę (nowe zasady), bo ktoś jej to próbował wciskać, to w pierwszej kolejności zadzwoniła, żeby ze mną pogadać o tym :)
OdpowiedzFotowoltaika na starych zasadach sie jeszcze opłacała, ale te pompy ciepła to od początku był jeden wielki przekręt.
Odpowiedz@kylafire: ja mam od 8 lat (montowałem wtedy gdy jeszcze było dosyć tanie), oczywiście gruntową, która jest wydajna i potrzebuje stosunkowo mało energii, oczywiście w nowym i dostosowanym do takiego ogrzewania budynku... do tego doszła fotowoltaika (oczywiście na starych zasadach), ale nawet bez fotowoltaiki było bardzo przyzwoicie jeśli chodzi o koszty eksploatacji
Odpowiedz