[go: up one dir, main page]

Działa "jak dieta 1200 kalorii". Nie liczy się, co jesz, ale o której godzinie? "To największy bonus"

Na czym polega post w diecie? Podczas gdy wiele diet koncentruje się na tym, co jeść, post przerywany dotyczy przede wszystkim tego, kiedy jesz. Spożywanie posiłków w oknie żywieniowym ma być metodą nie tylko na lepsze zdrowie, ale także na spadek wagi.

Post przerywany to plan żywieniowy polegający na przełączaniu się między postem a jedzeniem o regularnym harmonogramie. Jest to coraz bardziej popularny sposób na kontrolowanie masy ciała. Istnieje kilka różnych schematów stosowania postu przerywanego, ale wszystkie opierają się na wyborze regularnych okresów jedzenia i postu.

Zobacz wideo Coraz więcej osób stosuje popularny lek na cukrzycę, by schudnąć. Nasz ekspert: Szukają drogi na skróty, a jej nie ma

O co chodzi w poście przerywanym? Dieta okienkowa według dietetyków i lekarzy

Przerywany post to jeden z wielu modnych obecnie sposobów, w jakie ludzie próbują schudnąć lub utrzymać wagę. Praktyka ta, znana również jako jedzenie ograniczone w czasie, jest metodą odchudzania, która ogranicza okno żywieniowe danej osoby do ustalonych godzin. Zwykle 8 godzin w ciągu 24 godzin i spożywania wyłącznie klarownych płynów przez pozostałe 16 godzin. Inne metody obejmują dwa lub trzy dni postu w tygodniu, lub miesiącu. 

Post przerywany polega na wydłużeniu okresu, w którym organizm spala kalorie spożyte podczas ostatniego posiłku i zaczyna spalać tłuszcz. - Po 12 godz. niejedzenia organizm uruchamia ważny proces zwany autofagią. To największy bonus, jakiego nie daje żaden inny model odżywiania  Post wspiera oczyszczanie jelit i wzmacnia ich wyściółkę. Odbudowana zostaje też mikroflora, a my pozbywamy się zaparć i kolek jelitowych. Zyskuje na tym cały układ odpornościowy - mówi Onetowi psychodietetyczka Joanna Zielewska i autorka książki "Post przerywany. 28 dni na talerzu". Co więcej, powołuje się na badania, według których stosowanie diety okienkowej bez ograniczenia kalorii daje takie same rezultaty w spadku wagi, "jak dieta 1200 kalorii i zwykły schemat posiłków (bez postu)".

Co jeść na śniadanie, żeby schudnąć? /Zdjęcie ilustracyjne
Co jeść na śniadanie, żeby schudnąć? /Zdjęcie ilustracyjne Co jeść na śniadanie, żeby schudnąć? /Zdjęcie ilustracyjne/ Fot. Shutterstock/mojo cp

Nieco inne stanowisko przedstawia doktor Ethan Weiss, który od wielu lat był zwolennikiem postu przerywanego, który stosował od 5 lat. Ograniczał spożycie kalorii do godziny 12:00 do 20:00 każdego dnia. Niedawno jednak, jak podzielił się z Business Insider, rzucił post po tym, jak jego nowe badanie wykazało, że nie przynosi on widocznych korzyści w porównaniu z normalnymi wzorcami odżywiania. Badanie miało na celu porównanie postu przerywanego z normalnym schematem odżywiania składającym się z trzech posiłków dziennie z przekąskami, bez żadnych zaleceń dotyczących tego, co i ile ludzie będą jeść. Wyniki okazały się zaskakujące. - Na początku w to nie wierzyliśmy - tłumaczył Weiss. W analizie nie stwierdzono statystycznie istotnych korzyści z przerywanego postu, ani w zakresie utraty wagi, ani innych skutków zdrowotnych. - Badanie wykazało, że dla większości ludzi jest to kiepskie narzędzie do odchudzania i może nawet nie być właściwym sposobem utraty wagi, nawet jeśli uda się schudnąć – podsumował kardiolog.

Czy post przerywany jest bezpieczny? Nie u każdego się sprawdzi

Niektórzy ludzie próbują przerywanego postu w celu kontrolowania masy ciała, a inni stosują tę metodę w leczeniu chorób przewlekłych, takich jak zespół jelita drażliwego, wysoki poziom cholesterolu lub zapalenie stawów. Ale post przerywany nie jest dla wszystkich. Zanim spróbujesz tego schematu żywieniowego lub jakiejkolwiek diety, powinieneś najpierw skonsultować się z lekarzem bądź dietetykiem. Niektórzy powinni unikać stosowania postu przerywanego:

  • Dzieci i młodzież do lat 18.
  • Kobiety w ciąży lub karmiące piersią.
  • Osoby chore na cukrzycę typu 1 przyjmujące insulinę (może skutkować niebezpiecznym poziomem hipoglikemii w okresie postu).
  • Osoby z historią zaburzeń odżywiania.
Więcej o: