[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

Dlaczego lekarze nie stosują dezodorantów?

24.11.10, 08:36
i noszą kilka dni ten sam kitel?
Obserwuj wątek
    • oby.watel Re: Dlaczego lekarze nie stosują dezodorantów? 24.11.10, 08:39
      Bo na dezodoranty nie stać ich, a na pranie kitla nie stać szpitala.
      • pct3 Re: Dlaczego lekarze nie stosują dezodorantów? 24.11.10, 11:03
        No, obytwatelu, długo to trwało, ale prawda i do Ciebie zaczęła się przebijać.

        Druga sprawa, to fakt, że stosowanie dezodorantu na nieumyte ciało to czasami więcej szkody niż pożytku. A ciało nieumyte, bo po dyżurach. A nie wszędzie przewidziano istnienie takiego luksusu jak prysznic dla lekarzy.
    • feldscher najgorszy smród 24.11.10, 11:41
      Lekarze i pielęgniarki maja na codzień styczność z kałem, moczem, ropą, odpluwaną flegmą, cuchnącymi wydzielinami, zgorzelinowymi tkankami, gnijącym ciałem.
      Najgorszy jest smród pękniętego ropnia płuca. Wymiotują nawet najbardziej odporne osoby z personelu. Pamięć węchowa tego odoru zostaje na kilka dni. Nie pomaga szorowanie ciała, mycie włosów, płukanie nosa wodą. Smród zostaje. Dodanie do tego dezodorantu tylko pogarsza odczucia węchowe.
      Kiedyś w szpitalach stosowano lizol. Wnikał we włosy, w ubrania. Ludzie w autobusach odsuwali się z obrzydzeniem, bo to był zapach szpitalny, źle kojarzony.
      • skaranieboskie Re: najgorszy smród 24.11.10, 12:05
        babcie klozetowe też mają styczność z moczem i kałem i innymi wydzielinami,a nie śmierdzą.Wiecia dlaczego,bo pomimo niskich zarobków za włase pieniądze kupują pachnące środki czystości.Wam szkoda na to kasy!Jeden z drugim złożyłby się i salowa ma czym posprzątać.
        • feldscher Re: najgorszy smród 24.11.10, 12:32
          Ale dlaczego chcesz za wszelką cenę i w taki prymitywny sposób "dołożyć" lekarzom?
          Że flejtuchy i brudasy.

          Każda złość i obraza wraca do człowieka ze zwielokrotnioną siłą. Prawo karmy.
          Wiesz dlaczego masz uszkodzony aparat Golgiego? Pomyśl, bo możesz sama sobie pomóc.
          • oby.watel Re: najgorszy smród 24.11.10, 13:00
            Wczoraj obserwuję taką scenę. Pani sprzątająca sprząta ubikację dla pacjentów. Przychodzi pani doktór i otwiera sobie kluczem sąsiednią ubikację dla personelu. Po chwili wychodzi i pyta sprzątaczkę: "Czy pani tam sprzątała?" "Tak, sprzątałam w pierwszej kolejności jakąś godzinę temu" - odpowiada sprzątaczka - "Dlaczego pani pyta?" "Bo syf taki, że rzygać się chce".

            Ubikacja tylko dla personelu zamykana na klucz. Syfu, że rzygać się chce, nie mogli więc zrobić pacjenci, tylko... krasnoludki?
            • studmw Re: najgorszy smród 24.11.10, 18:21
              Widze coraz wyzsze loty obieraja nasi adwersarze. Co bedzie potem? Czy lekarz prawidlowo sobie podciera po potrzebie? Zaiste dyskusja warta wpisu!
              Swoja droga to ty obywatel masz jakies zycie poza internetem i toczeniem piany? Kazdy temat na tym forum to ok 30% twoich wpisow, niewazne rano wieczor, czy noc.
              Wlasciwie nie ruszaja mnie zupelnie takie osoby, typowa mentalnosc malego kundelka podgryzajacego nogawki, ale dzisiaj jestem w parszywym humorze.
              • oby.watel Re: najgorszy smród 24.11.10, 22:43
                studmw napisał:

                > Widze coraz wyzsze loty obieraja nasi adwersarze. Co bedzie potem? Czy lekarz p
                > rawidlowo sobie podciera po potrzebie?

                Pogratulować ostrości widzenia. Sądzisz, ze poza Tobą kogokolwiek interesuje co personel medyczny robi w służbowej toalecie i z kim?

                > Swoja droga to ty obywatel masz jakies zycie poza internetem i toczeniem piany?
                > Kazdy temat na tym forum to ok 30% twoich wpisow, niewazne rano wieczor, czy
                > noc.
                > Wlasciwie nie ruszaja mnie zupelnie takie osoby, typowa mentalnosc malego kunde
                > lka podgryzajacego nogawki, ale dzisiaj jestem w parszywym humorze.

                No to interesuje Cię czy mam jakieś życie, czy Cię nie ruszam? Btw - potrafisz znaleźć post w którym Cię obraziłem nawet będąc w złym humorze, doktorze?
                • slav_ Re: najgorszy smród 24.11.10, 23:09
                  > Pogratulować ostrości widzenia. Sądzisz, ze poza Tobą kogokolwiek interesuje co
                  > personel medyczny robi w służbowej toalecie i z kim?

                  Przecież post studmw jest wyłącznie odpowiedzią na TWOJE zainteresowanie tym tematem któremu dałeś wyraz w swoim powyższym poście.

                  (...)Wczoraj obserwuję taką scenę. Pani sprzątająca sprząta ubikację dla pacjentów. (----)
                  Ubikacja tylko dla personelu zamykana na klucz. Syfu, że rzygać się chce, nie mogli więc zrobić pacjenci, tylko... krasnoludki?(...)
                  • oby.watel Re: najgorszy smród 24.11.10, 23:17
                    Nie potrafisz odróżnić zainteresowania od zdziwienia? Ciebie nie dziwi jakim cudem w zamkniętej na cztery spusty toalecie jest taki syf? Czy może według Ciebie to świadczy źle o pacjentach, którzy w sobie wiadomy sposób robią wbrew personelowi medycznemu chcąc się zemścić, zgnoić, czy coś podobnego. Wszędzie węszycie spiski i oskarżenia o palmy na Słońcu...
                    • slav_ Re: najgorszy smród 24.11.10, 23:26
                      Był tu już jeden taki na forum chorobliwie interesujący się tematyka przychodnianych wychodków,papierem toaletowym, zamykaniem na klucz itp.
                      Taka fiksacja analna się u niego objawiła.
                      pct potwierdzi bo toczył z nim na ten temat dyskusje.
                      Nie idź tą drogą.
                      • oby.watel Re: najgorszy smród 24.11.10, 23:45
                        Dziękuję za ostrzeżenie. Podzieliłem się spostrzeżeniem. To wszystko. Jak dotąd, to panowie gorliwie ciągniecie poboczny wątek. Choć lepiej byłoby chyba milczeć, bo wstyd.
                • studmw Re: najgorszy smród 25.11.10, 12:52

                  Co do obraznia mnie, to z reguly nie wchodze w "dyskusje" z toba, z racji ich watpliwej wartosci merytorycznej. Natomiast swobodnie moglbym poczuc sie obrazony wielokrotnie stosowanymi przez ciebie aluzjami, z tych grubiej szytych, do lekarzy-lapowkarzy, -nieukow, -chamow. Wlasciwie po raz kolejny dalem sie poniesc emocjom jezeli chodzi o kundelka, nikt nie zasluguje na takie traktowanie. Powaznie uwazam ze doznales jakiejs traumy w swoim zyciu zwiazej w sposob ewidentny ze szpitalem. Moze byl to blad lekarski, moze twoja bledna analiza, moze zwykly pech, tego nie jestem w stanie rozstrzygnac, widac natomiast w tobie duze poklady zlosci i energii. Jezeli moglbym cokolwiek ci doradzic to albo konfrontacje z przeszloscia, na zasadzie spokojnej rozmowy z lekarzem ktory wg ciebie cie skrzywdzil, poprzedzona spisaniem sobie pytan do niego, oraz co chyba priorytetowe, rozmowe z kims z zewnatrz, ew. psychologiem/psychoterapeuta. Nie jest to zadna alzuja do choroby psychicznej, tego nikt nie jest w stanie okreslic na odleglosc, ale jakies katharsis ewidentnie by ci sie przydalo.
                  • oby.watel Re: najgorszy smród 25.11.10, 13:39
                    Dziękuję za pogłębioną analizę mojej osobowości i przeszłości. Niestety - jesteś doskonałym przykładem, że spokojna rozmowa z lekarzem jest niemożliwa. Bo pacjent mówi A, a lekarz (na szczęście nie wszyscy) uważa, że powiedział Be. I adekwatnie reaguje a to nazywając ćwokiem, a to członkiem bandy, to znów kundelkiem, chamem lub debilem. Przy czym wyskakuje z portek, żeby zamanifestować swoją wyższość pod każdym względem. Szkoda tylko, że z wyjątkiem taktu, kultury i (nierzadko) wiedzy.

                    Nie pierwszy i nie ostatni pokazałeś reakcję a la nożyczki. Z każdego, najbardziej niewinnego zdania udaje się wyłuskać aluzję, zwłaszcza grubymi nićmi szytą i przypasować do siebie. Nie wydaje Ci się, że człowiek uczciwy nie bierze nóg za pas jak słyszy wołanie "łapać złodzieja!"?
                    • studmw Re: najgorszy smród 25.11.10, 21:52
                      Z kundelkiem przyznalem ze mnie ponioslo, nie powinno sie takich porownan uzywac za posrednictwem internetu. Nie staram sie w zaden sposob zademonstrowac wyzszosci, zwyczajnie powaznie uwazam ze masz problem z lekarzami, nie jestes w stanie racjonalnie, chlodnie ocenic sytuacji w wielu tematach, uciekasz w sarkazm lub atak bezposredni.

                      Reakcja a'la nozyczki? Uderzyles w nute "lekarz lapowkarz" wiec nie dziw sie ze w ucziwych ludziach sie gotuje. Jezeli krzykniesz do mnie na ulicy "zlodziej!" nie majac ku temu podstaw, faktycznie mozesz sie spodziewac ostrej reakcji.
                      Jezeli natomiast przyjdzie pacjent kulturalny i uprzejmy, odpowiadam tym samym w dwojnasob. W stosunku do chamow trzeba sie zachowac "tylko" profesjonalnie, co oznacza odpowiedz zgodnie z najnowsza wiedza medyczna, natomiast kazda oznake agresji nalezy pacyfikowac wzywajac ochrone. Rowniez w przytoczonym temacie, pacjentowi momentalnie wytoczylbym proces o naruszenie dobrego imienia, fama szybko idzie w przychodzni i taki mitoman pozniej sie 2x zastanowi.
                      • oby.watel Re: najgorszy smród 25.11.10, 22:07
                        Dziękuję za troskę. Ale naprawdę nie musisz się aż tak przejmować wyimaginowanymi problemami. Wystarczy bardziej się przyłożyć przy czytaniu moich postów, żeby dostrzec coś ponad to, co umyka, gdy ponosi.

                        Co do ataków osobistych - chętnie bym zaznajomił się z przykładową próbkę tychże. Bo to trochę dziwne, że dostrzegasz ataki osobiste w moich postach, a nie dostrzegasz w swoich. Jesteś w stanie przytoczyć mój post, w którym deliberuję o problemach rozmówcy? Stawiam jakieś idiotyczne diagnozy i oskarżam go o kierowanie się nienawiścią? Albo postponuję w jakikolwiek sposób?

                        > W stosunku do chamow trzeba sie zachowac "tylko" profesjonalnie, co oznacza
                        > odpowiedz zgodnie z najnowsza wiedza medyczna, natomiast kazda oznake agresji
                        > nalezy pacyfikowac wzywajac ochrone.

                        No proszę. A co jeśli chamem jest lekarz? Jakoś nie zauważyłem, żebyś tak gorliwie bronił dobrego imienia pacjentów, wśród których przecież są także... lekarze!
                        • studmw Re: najgorszy smród 25.11.10, 22:28
                          Jezeli pacjent jest chamem i tak sie zachowuje to chocby byl i chinskim krolem wzywam ochrone.
                          Oczywiscie ze wsrod lekarzy znajduja sie prostacy, nie ma jeszcze egzaminow wstepnych z kultury osobistej, a i studia wypaczyc potrafia. W dalszym ciagu jednak w przeciwienstwie do twoich wyliczen, ktorych w innym temacie nie raczyles mi wyjasnic, uwazam ze wieksze prawdopodobienstwo jest trafienia takiegoz wsrod populacji nie bedacej medykami.
                          Co do moich atakow, jezeli tak sadzisz, to wyrazam ubolewanie i przepraszam jezeli poczules sie obrazony.
                          • oby.watel Re: najgorszy smród 25.11.10, 22:57
                            Ależ nie poczułem się obrażony. Poczułem się zawiedziony, że ktoś, kto przeważnie wyraża się w sposób rzeczowy, merytoryczny i powściągliwy nagle ni z gruszki ni z pietruszki atakuje personalnie.

                            Jeśli przy pomniesz mi o które wyliczenia chodzi, to Ci wyjaśnię. Choć jeśli masz na myśli wyliczenia dotyczące ilości - powiedzmy - niekulturalnych lekarzy vs niekulturalni pacjenci, to wybacz, ale... Jak by to ująć, żeby Cię nie urazić. Może powiem tak - chodziło o to, że w każdym środowisku znajdują się ludzie nie potrafiący się zachować. A im mniej liczne środowisko, tym mniej potrzeba, żeby procentowo stanowili "znaczącą siłę".

                            Skoro już poruszyłeś ten problem - nie uważasz, ze lekarz powinien jednak wykazać się większą wyrozumiałością? W końcu przychodzi do niego człowiek cierpiący, przerażany, który się boi, więc jakoś odreagowuje. Okazanie mu zainteresowania, życzliwość szybciej uspokoją nastroje niż wrzaski i ochrona.
                            • practicant Re: najgorszy smród 25.11.10, 23:49
                              > A im mniej liczne środowisko, tym mniej potrzeba, ż
                              > eby procentowo stanowili "znaczącą siłę".

                              No tak.Dodawanie i odejmowanie.Inne dzialania matematyczne nie istnieja.
                              • oby.watel Re: najgorszy smród 26.11.10, 11:13
                                Procenty oblicza się za pomocą dodawania i odejmowania? Pani w przedszkolu nie wytłumaczyła, czy za dużo piwa z niemieckimi kolegami i we łbie zaszumiało?
          • skaranieboskie Re: Feldscher 24.11.10, 19:45
            Czy tylko kobiety maja uszkodzony aparat Golgiego?Z twoich postów tak wynika,a przecież skaranieboskie nigdzie nie określiło swojej płci.
            • feldscher Re: Feldscher 24.11.10, 20:56
              Na forum jesteś określone jako mężczyzna ale jesteś dzieckiem i masz przewagę Yin. Twoja aura jest aktualnie czarna i porozrywana. Co możesz zrobić, to zmienić swój stosunek do ludzi, otoczenia, wszechświata. Na pozytywny.
              W tej chwili ściągasz choroby nie tylko na siebie ale i na osoby z rodziny, zwłaszcza na dzieci.
              • skaranieboskie Re: Feldscher 24.11.10, 22:58
                Tyyy feldscher,aleś się najarał,idz spać!!!!
                • mi64 Re: dlaczego lekarze nie stosuja dezodorantów 26.11.10, 11:02
                  to ciekawe,znam jednego,któremu pacjenci śmierdzą,a sam cuchnie różnymi zapachami.
    • pszczolaasia :DDDD 26.11.10, 14:55
      noł tekst baj lukumon:D
    • andrzejekk Re: Dlaczego lekarze nie stosują dezodorantów? 27.11.10, 21:33
      Bo stosują mydło.

      A dlaczego pacjenci nie stosują mydła?
      • feldscher Re: Dlaczego lekarze nie stosują dezodorantów? 27.11.10, 21:53
        andrzejekk napisał:
        > A dlaczego pacjenci nie stosują mydła?

        Bo używają tylko dezodorantów, to po co mydło. Kto skórę zdziera, szybciej umiera.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka