[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

prosze o wsparcie - Myszol i szpital

14.10.06, 00:09
Teraz i moja kolej...
Myszol goraczkuje. Dzis mial juz 41,6...
Podejrzeni ebylo, ze gardlo, ze ucho...

Kolejny lkarz wykluczyl.

Mamy skierowani edo szpitala.
Urosepsa.

Nie wiem. Nie wiem...
Trzymajcie kciuki.
j ajuz nie mam sily.

Aha - tak ogolnie moj kot tez ma problemy z nerkami.
Obserwuj wątek
    • muress o matko :( 14.10.06, 08:44
      trzymam kciuki. Bądzcie dzielni, obydwoje
      • magdamroziuk Re: o matko :( 14.10.06, 10:35
        Trzymamy kciuki! Nie wiem, czy jesteś wierząca, ale ja tak, więc się pomodlę.
        • gusia210 Re: o matko :( 14.10.06, 13:28
          ja też mocno trzymam za Was kciuki
          mocno,mocno,mocno!!!
          • kasiczka12 Re: o matko :( 14.10.06, 15:49
            ja również trzymam kciuki będzie dobrze twoje dziecko to przezwycięży trzymaj
            się
            • tusia21 Re: o matko :( 14.10.06, 16:00
              Myślę o was i trzymam kciuki żeby wszystko się w końcu ułożyło!
              chróbska precz!!!
    • kwinta5 Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 14.10.06, 17:50
      wiem co ja czułam kiedy po trzech miesiącach w szpitalu wyszłyśmy na "wolność",
      a po trzech dniach w nocy gorączka...płakałam ze strachu i bezsilności.Chcialam
      wziąć córkę i zwiać w inny wymiar nie da się. Wszystko trzeba znieść z
      uśmiechem-dla dziecka. Podobno matka musi być jak skała..???Wiem,że dacie radę
      i tym razem, a jak trzeba będzie i następnym(którego nie życzę nikomu),jeśli
      pytasz się kiedy będzie koniec,dlaczego ja itp.to witaj w klubie.
      pamiętaj masz siłę,może oslabioną wytrzymałość,ale DASZ RADĘ
      Całusy-pogoda się skiepściła to i szpital łatwiej znieść
    • madziulec moze i jestem glupia... 14.10.06, 18:13
      Dzis goraczka spadla...
      Przy urosepsie nei spada. To juz wiem.

      Nadal nei wiem co sie dzieje...
      Glupieje. ratuje co chwile malego... Z kolejnego 40...
      • szeniaa Re: moze i jestem glupia... 14.10.06, 20:29
        ale jak wyniki
        jest infekcja?
        moja starsza miała taką wysoką temperaturę i myśleliśmy że znowu infekcja w
        układzie moczowym
        dopiero na 3 dobę wyszło że to angina!
        trzymam kciuki żeby szybko odpuściło!
        • madziulec Re: moze i jestem glupia... 14.10.06, 20:45
          Ni emam co badac moczu - jest na antybiotykach, ktore dzialaja na uklad moczowy.
          Konsultowalam - napewno nei jest to urosepsa.
          • ziuta74 Re: moze i jestem glupia... 14.10.06, 20:51
            uffff to kamien z serca.
            magda, gdybys czegos potrzebowala to wal smialo
            sciskam
            z.
            • madziulec Re: moze i jestem glupia... 14.10.06, 21:15
              Dzieki. najglupsze, ze wcoraj w nocy sytuacja mnie przerosla. Uspiony kot (po pobraniu przez nakluci enadledzwiowe moczu) i nie moglam go zostawic samego, bo grozilo uduszeniem. Myszol bardzo zwiazany z kotem..
              Tu dziecko chore, ja tez...

              Te 41,6 w pewnym momencie powoduje tak wielka bezradnosc, ze czlowiek nie wie co robic....
              • emily_70 Re: moze i jestem glupia... 14.10.06, 21:33
                Myślę, że każdy w takiej sytuacji poczułby się przerażony i bezradny! Pomimo
                tego, iż tak wiele przeszliśmy już ze swoimi dziećmi, to ciągle takie sytuacje
                powodują strach i panikę. Ale będzie dobrze, musi być dobrze i koniec!
                Trzymajcie się wszyscy dzielnie i wracajcie szybciutko do zdrowia!
              • majowa_maja Re: moze i jestem glupia... 15.10.06, 01:18
                Uffff...

                dziś przejeżdżalam przez Twoje rejony i nawet o Was myślałam.. Dobrze,że już
                lepiej...Trzymamy kciuki za zdrowie. Mój starszak też gorączkuje dziś ponad 38 (
                a dopiero , co wyzdrowiał).
                U nas pewnie znów wirusowe zapalenie gardła ( częste teraz i w objawach
                najpierw tylko gorączka ).
                Oby i u WAs "tylko" to..
                Pzdr,
                M.

          • szeniaa Re: moze i jestem glupia... 14.10.06, 20:52
            no to trzymajcie się
          • mamaguci Re: moze i jestem glupia... 15.10.06, 10:45
            trzymam mocno kciuki! u Guci tez byl epizod jednonocny ostatnio- 39.5 nie
            zbijalne i tez spanikowalam.Ale co to w porownaniu do Waszej temp!!ZDROWIA!!
          • edie28 Re: moze i jestem glupia... 16.10.06, 15:10
            Skąd wiedzą, że to na pewno nie urosepsa czy w ogóle sepsa ?? Pobrali krew na
            posiew ??
      • klematis003 Re: moze i jestem glupia... 14.10.06, 21:50
        Nawet nie jestem w stanie wyobrazic sobie takiej wysokiej gorączki. Trzymamy
        MOCNO kciuki.
        • aagulek Magda 14.10.06, 22:38
          trzymam kciuki za Was, buziak,Aga
          • phantomka Re: Magda 15.10.06, 00:03
            Ojejku, to mocno skupiamy sie nad pozytywnymi wynikami!!
    • anusia_29 Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 15.10.06, 21:20
      Dużo zdrówka dla Twojego Słoneczka. I żeby już było dobrze.
    • kwinta5 Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 15.10.06, 21:45
      madziu-może to głupie co piszę,ale może to coś z zębami? moja córa nas tak
      nastraszyła,a przyczyna była pod plombą.
      całusy
      • igorgo Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 16.10.06, 08:32
        U mnie mały miał ostatnio prawie 40 stopni przez trzy dni oczywiście były
        analizy , antybiotyk ,temperatura nie spadała nawet po pyralginie co pół
        godziny - pół czopka. Mały cały czas był pod opieką lekarza. I po trzech dniach
        go zsypało. A przy tym dostał biegunki z krwia . I już tez nie miałam sił . Po
        czterech dniach minęło.
        Madziu badż dzielna , jeśli tylko Myszoł jest pod dobrą opieką to tylko spokój
        i jeszcze raz spokój. Ale wiem co czujesz,
    • julamimi Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 16.10.06, 09:54
      Magdo, lepiej juz u Was dzisaij? jak sie czuje maly?
      trzymam za Was kciuki...
      • madziulec Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 16.10.06, 13:49
        Dzis.. lepiej nie pytaj, bo bede musiala klad bardzo brzydko na
        nieodpowiedzialnego ojca mojego dziecka, dzieki ktoremu wczoraj zwiedzilam ostry
        dyzur i rtg na Nieklanskiej w warszawei.
        • annakamila Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 16.10.06, 14:02
          Wiem ze jestes bardzo zdenerwowana (masz pelne prawo)ale mowisz tak zagadkowo
          ze osmililam sie zapytac. Co on takiego zrobil? Jest nieodpowiedzialny ok ale
          rtg i ostry dyzur to chyba cos podal dziecku. Czy tak?

          Bardzo mocno zycze zrowia Twojemu dziecku. Calym sercem i z calej sily.
          Anna Kamila
        • edie28 Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 16.10.06, 15:12
          Czyli już nie jesteście w szpitalu ?? Co w ogóle było/jest Myszolowi ???
          • madziulec Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 18.10.06, 14:48
            Ano do konca nie wiadomo.
            napewno wiem, ze nieurosepsa.


            Do szpitala go nei zawiozla.
            W domu slicznie zlozone leza dwa skierowania - jedno na wszelki wypadek dala
            lekarka, bo mial wymioty (mowila, ze jak nie ustana to zeby jednak jechac, bo
            odwodnienie), a drugie wlanie na te urosepse..
            Tu zastanawiam sie, czy nei zlozyc skargi na lekarke...

            Myszol przy oakzji przewrocil sie - wiec mielismy rtg glowy...
            Narazie chyba jest lepiej - goraczki nie ma, wiec to narazie z glowy, sypia jzu
            lepiej...

            No i tyle..
            Gorzej, ze teraz taki okres, a my jednak z uporem maniaka zlobek, bo nei mam co
            z nim zrobic..
            • annakamila Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 19.10.06, 08:02
              Czesc
              ciesze sie ze wyszliscie na prosta.
              pozdrawiam

              pierwszy rok zlobka czy przedszkola to ciezki okres bo dziecko lapie infekcje i
              niestety sa problemy z tym kto zostanie z nim w domu. A niestety bez tych
              infekcji sie nie obedzie bo dzieci sie zarazaja i ni ma na to rady.
              Anna Kamila
    • gosia1142 Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 18.10.06, 12:48
      dobrze wiem co czujesz ,moja córeczka miała urosepse , kiedy miała siedem m-cy,
      tez bardzo gorączkowała 40.6,z mężem odchodziliśmy od zmysłow a do tego to były
      Swięta Wielkanocne. Nie poszliśmy do szpitala, mała dostała końską dawkę
      antybiotyku, który dzięki Bogu od razu zadziałał. Dzisia Iga ma 14 miesięcy, i
      konieczne badania u nefrologa bo infekcje nawracją. Bardzo mocno ściskam za Was
      kciuki i życzę dużo siły.
    • abosa Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 20.10.06, 12:43
      Proszę, trzymaj się jakoś, MUSISZ!!
      Pozdrawiam, a
      • camina Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 31.10.06, 10:45
        Madziu, jak mały?
        • madziulec Re: prosze o wsparcie - Myszol i szpital 31.10.06, 10:59
          obecnie wszystko w porzadku. Smutno troszke, ze niedlugo znow cystografia, ktora
          napewno nie wykaze poprawy po ostrzykiwaniu..
          Z jednej strony tak cieplo sie robi, gdy czytam, ze ktores dziecko wyzdrowialo,
          ze juz wszystko ok, a potem...
          Potem smutnek i zazdrosc, ze u nas tak nei moze byc. Ze przechodzimy wszystko co
          sie da...
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka