[go: up one dir, main page]

Dodaj do ulubionych

która mama miała 3 lub więcej cc?

23.02.06, 16:44
pozd . jw.
Obserwuj wątek
    • earl.grey Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 24.02.06, 09:43
      Moja koleżanka miała 3 cc, wszystkie szczęśliwe. Jej ojciec jest ginekologiem i
      to on jej doradził.
      • agulas81 trzecia cesarka pionowa? 11.02.10, 22:38

        Witam dziewczyny, miałam 2 cesarki pionowe, chciałabym mieć
        trzeciego dzidziusia, ale obawiam się, że pionowe cięcie jest jakąś
        przeszkodą, czy to prawda? może któraś z was ma wiedzę na ten temat,
        dodam, że cesarki miałam w 2001 i 2004 roku, pozdrawiam!!!
        • iwona_2007 Re: trzecia cesarka pionowa? 25.02.10, 19:45
          Mojej koleżanki mama 23 lata temu już miała wykonywane trzecie z
          kolei cięcie cesarskie - pionowe. Czyli w tamtych czasach już były
          wykonywane, to co mówić dzisiaj, kiedy medycyna tak dalece idzie do
          przodu. Napewno jest bardziej niebezpieczne niż poziome, ale nie
          niemożliwe, przy dzisiejszej medycynie?
          Poniżej, chyba, jest też kobitka która miała 4 c.c. pionowe. Na
          innym forum znalazłam panią która miała 5 c.c.pionowych.
    • basia027 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 26.02.06, 01:41
      Ja miałam 3 cc.
      • natkare Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 26.02.06, 18:54
        Miałam 3 cc.
        Pierwsze i drugie w znieczuleniu ogólnym , trzecie w zewnątrzoponowym.
        Mama Maciejka 15.04.1999, Dominisi 9.09.2003, Mikołajka 10.03.2005
        • patapi Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 27.02.06, 19:35
          więc nie tylko ja miałam 3 cc. mam 3 muszkieterów: Pawełka 2 12 1999,Tomika 14
          5 2002, Pietrula 31 1 2005 pozdrawiam Was wszystkie ! może jest "poczwórna" cc ?
          • japompa Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 05.03.06, 19:17
            Witam i odpowiadam na post. Jestem poczwórną cearzową.Mam czwórkę małych
            cesarzy:Adam 26.05.1999;Emilia 06.12.2002;Maciej 20.02.2004;Fabian
            26.08.2005.Pozdrowienia!
            • patapi Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 07.03.06, 07:30
              gratuluję! jak byłaś cięta? poz.
              • japompa Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 07.03.06, 14:29
                Cięta byłam normalnie ,za każdym razem w tym samym miejscu.Po wycięciu starej
                rany(kosmetycznie)i wyciągnięciu dzidzi rana jest zszyta i ma taki sam wygląd
                jak po pierwszej cesarce.Może o 2-3 cm jest dłuższa i ma jakieś 17 cm
                (mierzyłam!).A jeszcze muszę dodać,że czytając posty -inne mamy chodzą na
                wyciąganie szwów,ja tego nie znam.Za kaZdym razem miałam nici rozpuszczalne.Poz.
                • maluma Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 07.03.06, 15:42
                  Witam! I gratuluję dzieciaczków! A możesz powiedzieć gdzie rodziłaś? I
                  zauważyłam, że różnice czasowe między porodami są bardzo małe. Co lekarze na
                  to? Serdecznie pozdrawiam!
                  • japompa Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 07.03.06, 21:31
                    Dziękuję! Rodziłam w Tarnowskich Górach na trójce.Lekarza mam jednego od 9
                    lat,więc mnie trochę zna,Powiedział:"Straszyć nie będzie a teraz to tylko
                    uważać i nie nosić za ciężko.Rana zagojana bardzo dobrze ,ryzyko może być
                    największe w ostatnim trymetrze."Teraz wiem,że chodziło o grubość blizny na
                    macicy przez całą ciążę,lub/i łożysko nie zagnieździło się na bliźnie.
                    • patapi Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 08.03.06, 11:09
                      chyba 5 cc to żadna mama nie miała? pozdrawiam
                      • japompa Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 08.03.06, 12:58
                        W mojej mądrej książce dla rodziców, takiej co to się kupuje na samym początku
                        aby wszystko wiedzieć< smile i tak życie pokazuje co innego)pisze że można mieć 6
                        cesarek! u mnie lekarz pediatra na odziele powiedział,że teraz może iść na
                        emeryturę, bo dożył dziecka z 4-tej cesarki.a muszę dodać że jest dość po 50-
                        ce.Także nie wiem czy pięć cesarek któraś miała w Polsce.. Mój lekarz moją
                        ciążę sobie też wziął za honorawą,bo jak mówił jego pierwsza ciąża prowadzona
                        na 4-ą cesarkę.Poz.
                        • antonina_74 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 08.03.06, 13:02
                          Moja była ginekolog, mocno starsza pani, na moje pytanie o ew. 3-cią cesarkę
                          stwierdziła "sama jednej pacjentce robiłam piąte cięcie" - więc przynajmniej
                          jedna taka kobieta w Polsce była smile
                        • earl.grey Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 09.03.06, 10:08
                          że tak mało jest czwartych czy piątych cesarek może wynikać po prostu z tego, że
                          ludzie teraz rzadko decydują się na tyle dzieci. Ja właśnie próbuję
                          bezskutecznie na razie namówic męża na trzecie.
                      • smilodona Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 02.08.06, 08:44
                        Osobiście nie znam kobiety po 5 cieciach ale moja pani doktor robi takie
                        operacje. Może to dlatego ze pracuje na patologii ciazy na Klinice w Krakowie -
                        a tam własnie przywoża najtrudniejsze przypadki z Małopolski. Mówiła mi ze 5
                        cięcie nie jest wcale taką rzadkością, ale jest to juz operacja bardzo trudna
                        i może wykonać tylko doświadczony lekarz (który mial do czynienia z
                        wielokrotymi cesarzowymi).
                        A ja jestem po 2 cięciach (2004 i 2006). I podobno moge się bez problemu
                        zdecydować na 3.
            • habibadurani Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 06.02.07, 12:42
              Japompa.Podziwiam.Ja jestem po 3 cc.I byc moze będziemy za dwa lata mysleć o
              kolejnym dziecku.Ale boje się,bo już teraz moja blizna nie należy do
              najmniejszych-17 cm.Ja mam Paulinkę 1992,Majeczkę 1997 i synka Mieszka
              2007.Pierwsze cc z powodu miednicowego ułożenia,drugie bo rozwarcie stanęło po 8
              godz porodu na 6 cm i dziecko zaczęło się dusić,no a 3 planowana ze względu na
              dwa poprzednie.Podobno jak mnie teraz cięli to powiedzieli,ze tam w środku nie
              jest zle i moge jeszcze raz spróbować.... Narazie jestem dopiero miesiąc po
              porodzie i o tym nie myślę...
            • chudziolka Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 31.07.07, 23:09
              gratuluje! ja miałam 3 cc i mam 3 rycerzy! pozdrawim!
            • milenka922 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 02.01.15, 12:08
              Jak pani zniosla 4 cięcie? Obeszło się bez komplikacji?
        • bettina161 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 18.03.07, 23:16
          Witam. Cieszę się że nie będę jedyna. Mam dwójkę uroczych dzieciaków. Obydwoje
          rodziłam przez cc. Synka w 1998, córcie w 2002. Obecnie jestem w czwartym
          miesiącu ciąży. Znowu czeka mnie cesarka. Lekarz trochę mnie przestraszył, że
          trzecie cc to już poważna operacja. Bardzo się boję. Pozdrawiam
    • bdra1 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 08.03.06, 13:58
      czesc!
      po tych waszych postach zdecyduje sie na trzecie...??
      • maluma Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 08.03.06, 16:05
        Japompa, a co było u Ciebie wskazaniem do cc? I byłaś cięta poziomo czy
        pionowo? Twoja historia napawa mnie nadzieją, że my cesarzowe też możemy mieć
        więcej dzieci. Mój lekarz powiedział, że spokojnie 3-4 można mieć, ale taki
        przykład z życia wzięty to zawsze podnosi na duchu!
        • japompa Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 09.03.06, 11:52
          Wskazaniem było złe ułożenie płodu w pierwszym i drugim przypadku,a pozostałe
          ze względu na wcześniejsze cesarki.Cięta jestem poziomo,tuż nad włosami
          łonowymi.Dzisiaj chyba już nie tną pionowo,bo jest więcej minusów tego
          cięcia,chyba że rodzi jakaś pani co miała cesarką dawno temu cięciem pionowym -
          to robią na starej ranie.Cesarskie cięcie nigdy nie jest przeciwwskazaniem do
          posiadania więcej niż jednego dziecka a tym bardziej jeżeli przerwy między
          cięciami są kilkuletnie.powodzenia.
          • basia027 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 09.03.06, 18:18
            Ja jestem własnie cięta pionowo, i chciałam się zapytac czy mogę z takim
            cięciem mieć 4 cc ??
            Dodam,ze 1 cc miałam 8 lat temu-wtedy wszystkie rodzące tak cieli,
            2 cc miałam 10.2003
            3 cc miałam 11.2005
            • japompa Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 09.03.06, 20:19
              No to mnie zaskoczyłaś,bo ja miałam cesarkę pierwszą 7 lat temu i już wtedy
              lekarz mnie poinformował że pionowych się nie wykonuje od kilku lat!(gdy
              dowiedziałam się o cięciu to pierwsze pytanie było czy pionowe czy poziome.)
              Przypuszczam więc że ty chyba miałaś cesarkę robioną na szybko podczas porodu
              sn.Ja miałam cesarkę planowaną i wszystko było przeze mnie omówione i
              uzgodnione z lekarzem.(przez ostatnie miesiące ciąży miałam czas na dowiedzenie
              się wszystko o cc i rodzaju znieczulenia.)A co do 4 cc w pionie to nie mogę się
              wypowiedzieć. a 2 i 3 cc to miałaś też na pion?
              • basia027 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 19.03.06, 01:22
                Przepraszam,że dopiero teraz odpisuje.1 cc miałam zaplanowane-lekarz tłumaczył
                się,że cieli mnie pionowo tylko dlatego, że dziecko było duże[4600g,60cm]i
                niemieli innej możliwośći wyciągnięcia dziecka.2 i 3cc też miałam pionowe i za
                każdym razem lekarze się dziwili czemu byłam tak cięta.Dodam, że przy 1 cc
                miałam swojego lekarza "opłaconego".Teraz mi się jeszcze marzy 4 maluszek
                [oczywiscie za jakiś tam czas] noi własnie jestem ciekawa ile można mieć cięć
                cesarskich?
                • japompa Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 19.03.06, 22:30
                  Witam,nic nie szkodzi.A co do pionu to chyba możesz się cieszyć, że lekarz przy
                  pierwszej tak zdecydował.Gdy rodziłam 3-cie dziecko to rodzila ze mną pani też
                  przez cesarkę 4500gramowe dziecko, 62 dlugie i ordynator przy wyciąganiu złamał
                  mu(bo to był chłopiec)kość ramieniową(swoją drogą lekarz też ma łapy jak na
                  ginekologa wielkie).Zresztą przy znieczuleniu podpajęczynówkowym miałam 3
                  cesarki to wiem że te dzieciaczki dość ciężko z tej dziury wyjąć a co dopiero
                  takie wielkoludki.Tego maluszka od razu zawieźli go do Zabrza na 3-go
                  Maja.Pozdrowienia.
            • maluma Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 10.03.06, 14:04
              Ja też byłam cięta pionowo, a cesarkę miałam w zeszłym roku. Cięcie było na
              szybko, nieplanowane. Ale wiem, że powłoki brzuszne były cięte pionowo, a
              macica poziomo. To, że masz bliznę pionową to nie znaczy, że w środku też
              byłaś cięta pionowo. Musisz zobaczyć co masz na wypisie ze szpitala. Tam to
              jest na pewno napisane (niestety całkiem możliwie, że po łacinie). A co do 4 cc
              to uważam, że najlepiej zapytać lekarza prowadzącego.
              • damelia Poród SN po uprzednim CC? 16.03.06, 19:26
                Baaaaardzo Wam dziękuję! Szukałam wlaśnie czegoś na temat kilku cesarek i
                natrafiłam na tą Waszą kopalnię wiedzy i doświadczeń!smile A ja się martwiłam,że
                pierwsze urodziłam przez CC a zawsze chciałam mieś 3 lub 4.Myślałam,że to w
                takim przypadku będzie wykluczone...Ale w takim razie mam inne jeszcze
                pytanie.Czy któraś z Was po CC rodziła naturalnie?Mój lekarz bowiem podczas
                ostatniego badania poinformował mnie,że nie ma przeszkód bym próbowała
                następnym razem rodzić naturalnie(cc była nieplanowana- powodem było zanikajace
                tętno dziecka).Trochę się tego boję, mimo,że za 1 razem liczyłam na poród
                naturalny.Teraz jednak chyba wolałabym 2 CC,żeby przy okazji poprawili mi
                bliznę bo fatalnie to u mnie wygląda...
              • mamrysia78 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 16.03.06, 20:26
                A ja się martwiłam że tylko mnie dwa lata temu pokroili pionowo smile U mnie tez
                cesarka była bardzo nieplanowana i bardzo pilna i stąd pionowo. Z tego co mi
                lekarz mówił macice teraz juz zawsze tnie się poziomo a cięcie pionowe powłok
                brzusznych wynika najczęściej z obawy by np.dziecko z dużą główką przy nagłych
                sytuacjach zagrażających życiu obojga nie "zaklinowało" się w trakcie porodu.
                Naprawdę wolę mieć linijkę od pępka w dół ale dalej chodzić po tym w sumie
                fajnym świecie wink Kiedyś może znów włoże kostium dwuczęsciowy - a co tam!
                • marki0 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 19.03.06, 16:41
                  Niezłe jesteście!!!A ja miałam dwie i myślałam że to już sporo. Cha, ch. Widzę
                  że jednak nie jestem przodująca. Ale pocieszyłyście mnie, gdyż mój lekarz dał mi
                  do zrozumienia że każda teraz kolejna cesarka to już znacznie powazniejsza
                  operacja dla mnie. Zreszta ja już dzieci co prawda nie planuję mam tak jak
                  chhciałam starszego synka i malutką córeczke. No ale wypadki i wpadki chodzą po
                  ludziach!
                  Gratuluję Wam odwagi, bo ja już chyba raczej nie zaryzykuję. Zresztą miałam w
                  obu cholestazę i to jest też min powód mojej decyzji.Pozdrawiam Wszystkie
                  cesarzowe.
                  Ale ciekawa jestem gdzie sie podziweacie. Ja rodziłam w CZMP w Łodzi,
                  przeleżałam tam ponad miesiąć i byłam jedyną, która miała drugą cesarke, tzn
                  nie, miałam jedną koleżankę, ale cóż to za wynik "jedna" jak na taki kombinat i
                  tak długi pobyt.
            • nati1011 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 21.06.06, 21:52
              ja mialam cc 9 lat temu i standartem bylo juz ciecie poziome. moze mialas
              pionowe z powodu naglej koniecznosci?
        • starynkiewicza Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 03.06.07, 11:18
          Cześć Dziewczyny, a może, Drogie Panie,
          w połowie stycznia wraz z żoną rodziliśmy w warszawskim szpitalu przy pl.
          Starynkiewicza. Poród trwał 30 godzin i zakończył się cięciem. Żona ledwo żywa
          (wycieńczenie, utrata krwi), dziecko w kiepskim stanie (poważne deformacje
          czaszki) - konsekwencje zdrowotne ciągną się do dziś. Poród siłami natury nie
          miał szans powodzenia - dziecko było źle ułożone. Gdyby żonę właściwie zbadano
          cięcie odbyłoby się pół godziny po przyjęciu do szpitala, a żona i dziecko
          byliby zdrowi. Niestety lekarze nie byli zainteresowani swoją pracą.
          Od momentu porodu minęło już kilka miesięcy. Zebraliśmy siły i chcemy sprawić
          by sprawiedliwości stało się zadość, a niefrasobliwi lekarze zostali ukarani.
          NIE CHODZI O NAS (bo nam się udało - stan zdrowia małej się poprawia) ale o
          wszystkie rodzące, które trafią na Starynkiewicza w przyszłości.

          Prośba do wszystkich Pań (a może i Panów) na forum, które miały zastrzeżenia
          do opieki w tym szpitalu o maila. Z nieformalnych informacji, którymi
          dysponujemy prawie wszystkie komplikacje w tym szpitalu dzieją się przy
          udziale 2 lekarzy (nie zdradzę płci) - jeśli są winni, trzeba sprawić by nie
          mogli dalej leczyć.

          UWAGA:
          nie przez przypadek nie zdradzam personaliów ani płci tych dwóch lekarzy.
          Każda negatywna opinia na forum jest bowiem podstawą do oskarżenia o
          zniesławienie. Z tego samego powodu proszę Was o maile a na forum opisujcie
          najwyżej Wasze przypadki ale bez personaliów. Chcemy wszytko zrobić zgodnie z
          prawem. Zebrać dokumentację, oddać do analizy specjalistom, a potem podjąć
          odpowiednie kroki prawne. Mamy już chętnego prawnika. Zróbmy to!!

          Jan Kowalski (oczywiście na użytek forum zmienione, na privie się przedstawię)
          Starynkiewicza@gazeta.pl
    • mintajowa Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 31.03.06, 11:32
      Moja kuzynka miała juz 4 cesarki.Po 3 lekarze zaproponowali podwiazanie jajowodów ale ponieważ jest bardzo wierzącą osobą nie zgodziła się. Rok temu miała 4 cesarkę.Wszystko było w porządku ja jednak uważam że 4 cesarki to przesada.Bo każda ciąża po cesarce, jak wypowiadają sie lekarze, jest jednak w pewnym stopniu ryzykowana ze względu na to, że rana na macicy może się otworzyć.
      • milenka922 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 02.01.15, 12:21
        Mnie po 3 cesarce nie chcieli podwiązać.
    • kama21 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 23.06.06, 12:16
      Cześć ,
      ja już miałam dwie cesarki - I 29.12.2003 , II 12.07.2005 i bardzo chciałabym
      mieć jeszcze jednego dzidziusia . Stąd moje pytanie - jaki mmusi upłynąć czas
      abym mogła zacząć myśleć o trzecim dziecku ?
      Bardzo proszę was o odp.
      Pozdrawiam Kama
      • anita.anita80 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 23.06.06, 22:38
        ze mną leżała dziewczyna co miała 3 cc co 3 lata
        • tweety_bird Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 24.06.06, 17:07
          W rodzinie mojego męża jest kobieta, która miała 5 cesarek i teraz znów jest w
          ciąży...Będzie rodzić w sierpniu. Jak do tej pory ona i dziecko mają się
          świetnie smile Dodam, że ma 42 lata.
      • habibadurani Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 06.02.07, 12:47
        kama21 napisała:

        > Cześć ,
        > ja już miałam dwie cesarki - I 29.12.2003 , II 12.07.2005 i bardzo chciałabym
        > mieć jeszcze jednego dzidziusia . Stąd moje pytanie - jaki mmusi upłynąć czas
        > abym mogła zacząć myśleć o trzecim dziecku ?
        > Bardzo proszę was o odp.
        > Pozdrawiam Kama
        KAMA zalecane jest pełne dwa lata.Kiedyś mówiono nawet o 4.Ale ja zanm
        dziewczyny ,które miały 9 miesięcy odległosci i wszystko u nich skończyło sie
        dobrze.
    • betti16 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 17.01.07, 23:08
      Witam. Ja miałam dwa cc. Pierwsze w 1998, drugie w 2002. Kilka dnie temu
      dowiediałam się że będziemy mieli kolejnego maluszka. Bardzo się iceszę, ale i
      boje jednocześnie. Mój lekarz trochę mnie przestraszył, że trzecia cesarka to
      już powazne zagrożenie zarówno dla mnie jak i dla dzidzi. Czytając Wasze
      wypowiedzi troszkę się uspokoiłam, ale i tak się obawiam
      • scarlet26 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 19.01.07, 22:26
        Witam dziewczyny!
        Ostatnio często się zastanawiam się nad trzecią ciążą, była by to moja trzecia
        cesarka. Zawsze chciałam mieć trójkę dzieciaków, ale szczerze trochę obawiam się
        tej trzeciej ciąży po dwóch cięciach. Może wypowiedzą się jeszcze dziewczyny po
        3 albo więcej cc!? Czy ciągle jeszcze 3 lub więcej cc to raczej rzadkość?
        Pozdrawiam serdecznie
        • nati1011 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 20.01.07, 09:05
          Moja osobista teściowa miała 3 cc i to pionowe. W czasach, gdy była to bardzo
          poważna operacja. Na porodówce spotkałam 2 panie, które rodziły 4 dziecko cc.
          Podobno żona Kenediego miała 9 smile
          Jak rozmawiałam na ten temat z lekarzem (jestem po 2 cc) to stwierdził, że przy
          poziomym cięciu to można i 7 cc mieć bez obaw, To cięcie jest bardziej stabilne.
          To że niewiele jest kobiet po 3 cc to efekt małej liczby dzieci w rodzinach.
          Ile znasz rodzin wielodzietnych? A przecież mając nawet 5 dzieci, nie wszystkie
          musiały rodzić się cc. Moja ciotka dopiero ostatnią dwójkę urodziłą cesarką. A
          ma 5 dzieci. Nie masz się więc czego obawiać.
    • madzik304 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 25.01.07, 12:47
      Wlasnie jestem swiezo po 3cc (1 mc) i musze powiedziec iz bylo lepiej niz 2
      razy poprzednio. Szybciej doszlam do siebie mimo iz jestem prawie 10 lat
      starsza (mam 30lat). Nie czuje zeby 3cc to bylo jakies ekstremum, bez przesady.
      Pierwsze ciecie (10 lat temu) mialam po 18 godzinach akcji porodowej i jednym
      wielkim skurczu. Parlam "na sucho" bez rozwarcia bo dali mi tone oksytocyny,
      tyle ze za wczesnie.Moja "kruszynka" miala 4500 i 60cm i po wszystkim dopiero
      dotarlo do mnie jak to moglo sie dla nas skonczyc (tetno zanikalo), ale
      pamietam tez obsesyjna presje mojego lekarza ze mam urodzic sama, ze sie w
      ogole ze soba cackam itp.Masakra!
      Druga cesarka byla zaledwie 18mcy pozniej wiec juz zaoszczedzono mi atrakcji
      mimo iz z wrazen zaczal sie porod po przyjeciu do szpitala na umowiona cesarke.
      (byla z tym komedia jak udawalam ze nie mam zadnych skorczow bo moj lekarz
      gdzies sie zapodzialsmilea mnie panie polozne na sile chcialy polozyc na lozko
      porodowe). Choc myslalam zeby moze sprobowac to jednak dalam sobie spokoj w
      obawie o dziecko, a blizna przeciez i tak juz byla.(smieszne ze teraz z 3
      dzieci jestem jak to mowi moj maz-prawie dziewica hehehe)
      Teraz oczywiscie lekarz nie proponowal mi innego rozwiazania, niunia jest
      sliczna jak wszystkie dzieci po cc "jak rozpakowana z pudelka", z karmieniem
      tez nie ma problemu tylko z noszeniem non stop na raczkach..smile ale to raczej
      nie sa powiklania po cc.
      pozdrawiam
      • bettina161 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 18.03.07, 23:25
        Witam czytając te wszystkie posty trochę się pocieszyłam. Ja urodziłam dwójkę
        dzieci przez cc. Synka w 1998 r. córcie w 2002. Obecnie jestem w czwartym
        miesiącu ciąży. Lekarz przestraszył mnie, że trzecia cesarka to już poważna
        operacja i może być różnie... Domyślacie się jak się czuję. Jestem przerażona.
        Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Pocieszyłam się, że nie jestem jedyna.
        Pozdrawiam Cię madzik304 oraz wszystkie inne potrójne i poczwórne cesarzowe.
        • apkj Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 20.11.07, 08:10
          Moja córeczka ma trzy tygodnie ,urodziłam ją przez cc trzecie.Bardzo się bałam
          mimo że poprzednie było 17 lat wcześniej.Wspominałam je jak jeden wielki koszmar
          bardzo długo dochodziłam do siebie.Natomiast to ostatnie rewelacyjnie.Przede
          wszystkim znieczulenie podpajęczynówkowe jest zdecydowanie lepsze niż ogólne
          poprzednie cięcia miałam wykonane metodą tradycyjną więc to też musiałam mieć
          tak zrobione.Wstałam w drugiej dobie założyłam pas poporodowy bo bez tego przy
          cięciu pionowym nie pozwolą wstać i zaczęłam chodzić.Po tygodniu wróciłyśmy do
          domu ze szpitala,sama zajmuję się dzieckiem bo reszta domowników w pracy albo w
          szkole i czuję się naprawdę dobrze.Nie ma się co martwić na zapas.
    • bdra1 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 23.12.07, 00:01
      i sa - 3 cc i chyba najlepsze!
      • kasiakosiba14 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 23.01.08, 15:14
        Ja miałam 3 cc jeśli chodzi o lekarzy to każdy ma inne zdanie na ten
        temat.Pani doktor do ktorej chodzilam przed zajściem w 3 ciąże
        straszyła mnie ogromnym ryzykiem itd.a okazało się,ze 3cc było
        rewelacyjne bardzo szybko doszłam do siebie i wogóle było
        super.Obecna pani ginekolog przy każdej wizycie kontrolnej
        przypomina mi,że absolutnie nie wolno mi więcej rodzić bo
        4cc...itd.Dodam,że róznica czasowa pomiędzy cc wynosi w moim
        przypadku 6 i 7 lat.
        • tebacha Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 31.01.08, 16:42
          Ja w kwietniu będę miała trzecie cc i podpytywałam lekarza, czy 3cc to
          przeciwskazanie do kolejnej ciąży. Powiedział, że nie, więc zastanawiam się skąd
          tak powszechna to opinia, że 3cc to max. Znajoma własnie miała piąte cc i nie
          sądzi, by to było ostatniewink
          • nati1011 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 31.01.08, 19:02
            więc zastanawiam się ską
            > d
            > tak powszechna to opinia, że 3cc to max.

            Bo ginekolodzy uwielbiają straszyć kobiety - zwłaszcza w ciaży.
            Większość których spotkałam z lubościa patrzą na przerażenie w
            oczach kobiet. Nie wiem dlaczego, oże do tego zawodu ida ludzie,
            którzy nienawidza kobiet wink
            • ingeborg_1 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 31.01.08, 20:55
              Za trzy tygodnie czeka mnie 3 cc - napiszę, jak było.

              Tymczasem powiem tylko, że mój lekarz okazał swoje wielkie niezadowolenie, jak
              przyszłam do niego powiedzieć, że jestem w 3 ciąży po 2 cesarkach (on jest z
              tych, którzy twierdzą, że 2 cc to max). A teraz? Ostatnio usłyszałam od niego,
              że szkoda, że już rodzę, bo jestem jego jedyną tak bezproblemową pacjentką.
              • nati1011 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 31.01.08, 22:57
                ja ze swoim babskim podejściem do sprawy nie mogę zrozumieć co to za
                róznica, czy cięć było 2 czy 4? Przecież za każdym razem wycina sie
                stare zrosty, wiec blizna jest jakby nowa. Kolejne cięcie nie
                powinno róznić się od drugiego. A ryzyko związane z cieciem jest
                zawsze - obojętne czy pierwsze czy 6.

                Ale tymi 5 cc to podniosłyście mnie na duchu. smile))
                • tebacha Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 01.02.08, 10:37
                  Mi tłumaczono, że osłabia się okolica blizny, bo ten mięsień z każdym cięciem
                  się bardziej naciąga.
                  • nati1011 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 01.02.08, 15:51
                    ale macica to rozciągliwy mięsień jest smile) w czsie ciaży naciaga się
                    zwiększając objętośc wielokrotnie. Są kobiety, które nawet nosz 3
                    czy 5 dzieci w środku (też czasem po wczesniejszych cieciach). Mało
                    logiczne tłumaczenie.
                    • tebacha Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 01.02.08, 17:20
                      No tak, rozciaga się, ale jeśli była przecięta to tamtem fragment ściany macicy
                      nie jest tak elastyczny i bywa słabszy - mawiająsmile
                      Osobiście mam nadzieję, że będę miała odwagę na kolejne cc, bo tak smutno
                      myśleć, że to dziecko, co się urodzi miałoby być ostatniesmile
                      • robidani Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 07.02.08, 14:47
                        ja też nie wiem o co lekarzom chodzi ztym straszeniem nas że 2 cc
                        to max; jestem w 4 m-cu ciąży i na wstępie lekarz powiedział mi"nie
                        zgadzam się na 3 ciąże"!! On się nie zgadza jakby był sprawcą moich
                        ciążsmiledzięki Wam nie martwie się co będzie jak pojawi się kiedyś 3
                        dzidziuś!!
                        • nati1011 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 07.02.08, 15:46
                          robidani napisała:

                          jestem w 4 m-cu ciąży i na wstępie lekarz powiedział mi"nie
                          > zgadzam się na 3 ciąże"!!

                          A co pozwałaś go o alimenty?? wink)))

                          To już naprawdę szczyt bezczelności smile))

                          Przypomina mi się moja sasiadka, która glosem nieznoszącym sprzeciwu
                          informowała mnie, że jedno dzieco w zupełnosci MI wystarczy smile)
                          Byłam zresztą już wtedy w 2 ciaży smile)

                          • kamilka_sit Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 08.02.08, 10:24
                            nati1011 sąsiadki mają to do siebie, że muszą byc na bieżąco smile

                            takie wścibstwo mnie ostatnio śmieszy, niech żyją swoim życiem i nie wtrącają
                            sie do innego
                          • earl.grey Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 24.02.08, 02:32
                            nati1011 napisała:

                            > A co pozwałaś go o alimenty?? wink)))
                            >


                            hehehe
    • fanta-girl Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 04.04.08, 19:23
      jak myslisz o kolejnej cesarce to najlepiej pogadac z lekarzem,
      ktory bedzie Cie kroil.
      mi moja gin podczas drugiej cc powiedziala: macica w dobrym stanie,
      wytrzyma jeszcze jedno dziecko.
      bo oni to widza przeciez.
    • ingeborg_1 Ja - 3 cc 27.07.08, 17:18
      Wszystkie 3 łatwo mi przeszły, trzeba przyznać.
      • noelka79 Re: Ja - 3 cc 24.01.09, 12:35
        Dziewczyny, dzięki za te posty. Przeprowadziłam się w drugi koniec Polski i
        zostawiłam moją lekarkę... Teraz czeka mnie 3cc i trafiłam na lekarza, który
        badanie zaczął od propozycji sterylizacji (niby żartem:/). Podniosłyście mnie na
        duchu!
        • iv-ona Re: Ja - 3 cc 08.02.09, 19:47
          Takiego lekarza to powinno się wysterylizować, żeby głupota się nie
          mnożyła...
          mi też to forum pomogło bardzo (mimo, że tak dawno założone), kiedy
          po 3 cc i stracie drugiego dziecka szukałam nadziei...
          Chyba tylko dzięki czytaniu postów od osób, które mają więcej niż 3
          dzieci z cc nie zwariowałam i nie straciłam nadziei, że jeszcze jest
          dla mnie szansa.
          • basia027 Re: Ja - 3 cc 15.02.09, 00:31
            Jestem na koncowce 4 ciazy,rozwiazanie 23 luty 2009 i bedzie to 4 cc.
            • basia027 Re: Ja - 4cc 15.02.09, 00:32
              basia027 napisała:

              > Jestem na koncowce 4 ciazy,rozwiazanie 23 luty 2009 i bedzie to 4
              cc.
              • noelka79 Re: Ja - 4cc 19.02.09, 09:50
                Szczerze przyznam, że mi się marzy też taka gromadka. Trafiłam teraz do fajnej
                lekarki, specjalizuje się w patologii ciąży. Normalny wywiad przed badaniem,
                wypytała o szczegóły poprzednich ciąż i stwierdziła, że poza koniecznością
                rozwiązania przez cc, nie ma w mojej ciązy nic niepokojącego.
                Udanego porodu i ślicznego ,zdrowego dzidziusia!
                • iwona_2007 Re: Ja - 4cc 05.03.09, 21:21
                  Jestem po 3 c.c 1991, 1994 i 1999. Marzy nam się jescze jeden
                  potomek, ale przyznam szczerze że się strasznie boję. Po ostatnim
                  cięciu lekarze zszywając mnie mówili niby że macica jest cieniutka
                  jak bibułka i żeby już więcej dzieci nie mnieć, ale z tego co słyszę
                  to tak mówią większości pacjentkom po 3 c.c. Moi lekarze (wywiad
                  przeprowadzałam z dwoma) poinformowali mnie oczywiście o
                  zagrożeniach, ale badajc mnie powiedzieli że nie widzą żadnych
                  przeciwskazań że mogę zachodzić w 4 ciążę( przyznam że oczekiwałam
                  bardziej stanowczego zabronienia)ale minęło już tyle lat... W każdym
                  bądź razie chęć posiadania dzidziusia jest tak ogromna że chyba
                  zaryzykujemysmileW końcu 4 c.c. i więcej jednak też się zdażają.
                  • iwona_2007 Re: Ja - 4cc 05.03.09, 21:25
                    do basi027

                    jaka jest różnica wiekowa między twoimi cesarkami;
                    • i.n.f.i.n.i.t.y Re: Ja - 4cc 09.03.09, 23:11
                      jestem po 3 CC 2004r., 2006r., 2008r.,
                    • basia027 Re: Ja - 4cc 21.03.09, 00:15
                      23 Lutego 2009 urodzilam synka,byla to 4 cc.Porod przeszedl bez
                      komplikacji,ja doszlam do siebie jeszcze szybciej niz po
                      wczesniejszych cesarkachsmileSynek zdrowy i bardzo kochanysmile

                      A co do pytania o roznice: 1 cc mialam w 1998 roku,2 ciecie w 2003,3
                      w 2005 no i teraz 4 w 2009smile
                      • alusia255 Re: Ja - 4cc 22.03.09, 10:38
                        Gratulacje!! Czekalam na jakas wiadomosc od Ciebie, przerazilam sie,
                        ze cos za dlugo sie nie odzywasz.
                        No, teraz juz moge isc spokojnie za 2,5 tyg. na trzecia cesarke. Tez
                        zdam relacje.
                        Pozdrawiam
                        • iwona_2007 Re: Ja - 4cc 26.03.09, 00:07
                          Cześć basia027, Ja również czekałam na wiadomość od Ciebie. To super
                          że wszystko odbyło się bez komplikacji, dziękujemy serdecznie ze
                          dałaś znać no i GRATULUJEMY WSPANIAŁEGO SYNKA.

                          Teraz zadanie przedemną z jakim Ty borykałaś się wcześniej,
                          doczytałam się że byłaś cięta pionowo. Czy lekarze po 3 cięciu nie
                          odradzali Ci 4 ciąży ? Podobno pionowe cięcia są bardziej
                          niebezpieczne (o ile to prawda). Ja byłam 3 razy cięta poziomo. Po
                          ostatnim cięciu lekarze zabronili mi zachodzić w ciążę bo
                          cyt."macica cienka jak bibułka" wystraszyli mnie bardzo; A co by
                          było jakbym "wpadła" albo nie daj Bóg została zgwałcona:0

                          a i jeszcze jedno w którym tygodniu nastąpiło rozwiązanie? i czy
                          monitorowali Ci grubość mięśnia macicy podczas ciąży?
                          Z góry serdeczne dziękismile))



            • avila34 Re: Ja - 3 cc 20.11.09, 19:24
              Serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!smile smile smile
    • w_isienka Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 27.03.09, 16:10
      Znam 1 dziewczynę po 4 cc i jedną po 5.
      Więc i takie sie zdarzają.
    • lilka123.3 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 28.03.09, 14:12
      ja mialam 3 cc ,a teraz jestem w ciazy ,ostatnia cesarka byla 5 lat
      temu bardzo chce tego dziecka,ajednoczesnie bardzo sie
      boje,przechodze straszny stres,co ze mna bedzie?Prosze o pare slow
      moze beda dla mnie pocieszeniem.
      • iwona_2007 Re: 4 c.c. 03.04.09, 12:30
        Też mam ten sam problem, różnica taka że jeszcze nie jestem w ciąży,
        ale mam zamiar. W grudniu poroniłam, jeszcze jeden miesiąc chcę
        odczekać. Szukam w internecie różnych pokrzepujących informacji od
        kobitek które już miały 4 c.c. dlatego tak często zaglądam i tutaj.
        Jeżeli zajdę w ciążę i szczęśliwie dotrwam - napiszęsmile). Tobie już
        zapewne te iformacje się nie przydadzą bo urodzisz przedemną , ale
        może innym Panią które będą miały ten sam problem co MY teraz, pomóc
        nie pomogą ale na duchu pokrzepią a to też jest ważne; Życzę
        powodzenia napewno wszystko będzie dobrzesmile w końcu 4 c.c i pięć też
        się zdarzają.
        • alusia255 Re: 4 c.c. 11.04.09, 14:36
          No to dziewczyny, ja juz moge dolaczyc. Wlsnie wrocilam ze szpitala
          po trzecim cieciu. Bylam tam 3 dniwink Jak dla mnie trzecia i
          najlepsza. Pozdrawiam!!
          • poranna_zorza Re: 4 c.c. 12.04.09, 14:47
            No i ja dołączam też wróciłam po 3 cc i potwierdzam że tym razem pomimo że
            trwało dłużej to wspomnienia mam najlepsze, wyszłam ze szpitala po 48h
    • maria.ksiazek Ja miałam 3 cc 28.04.09, 15:56
      Ja miałam 3 cc:
      1.Marzec 2004
      2.Październik 2005
      3.Luty 2008

      Wszystko ze mną było ok.Nikt nie zabraniał kolejnych cięć
      • mwiktorianka Re: Ja miałam 3 cc 17.05.09, 21:02
        Dziewczyny ja też miałam 3 cc,i staram się o czwarte.Podobnie jak wy boję
        się,ale chęć posiadania dziecka jest silniejsza.Boje sie komplikacji przy 4
        cc,choc 3 poprzednie przeszłam super,ale chyba bardziej boję sie jakiejś
        fuszerki ze strony lekarzy.Pozdrawiam was serdecznie.
    • mojajaja Ja miałam 3xcc 19.05.09, 21:44
      Hej smile
      Ja trójkę dzieci urodziłam przez cc, mam dysplazję stawów biodrowych i dlatego
      miałam skierowanie na cc. Ostatnie było mało przyjemnym przeżyciem ale
      poprzednio OK. Wszystkie miałam wykonywane na Karowej.
      • gojka23 Re: Ja miałam 3xcc 12.06.09, 10:37
        Jak leżałam na ginekologii tuż przed terminem porodu była laska
        która była w 3 ciąży ( 2 wcześneijsze były przez cc i co szokujące
        dla mnie było to fakt że laska dopero miała 20 lat przy 3 dziecku
        <szok>wink
        • w_isienka Re: Ja miałam 3xcc 20.10.09, 17:05
          ostatnio poznałam jedną dziewczynę po 8 cc
          • iwona_2007 Re: Ja miałam 3xcc 21.10.09, 15:26
            a czy może wiesz w jakim wieku była i gdzie miała wykonywane c.c?
            chodzi mi o szpital i w jakich odstępach czasu?
            • w_isienka Re: Ja miałam 3xcc 10.11.09, 21:10
              dziewczyna jest przed 40-tką, nic więcej nie wiem niestety
              • mwiktorianka Re: Ja miałam 3xcc 13.11.09, 15:51
                witam dziewczyny!Mam do was pytanie,a konkretnie do tych,które mialy 3cc,lub
                więcej i starały sie o kolejne dziecko;mianowicie jak długo zajęły wam
                starania?Ja jestem po 3cc,1.1991,2.1997,3.2004,a od kwietnia staramy sie o
                czwarte,na razie bez efektów.zastanawia mnie czy cc mogly mieć jakis wpływ na
                problemy z zajściem w kolejna ciążę,może zrosty...?A może to po prostu
                wiek,wszak wiadomo,ze z wiekiem płodnośc spada,a mnie niedługo stuknie 38
                wiosenek.Przyznam szczerze,że jestem juz trochę podłamana tymi bezowocnymi
                staraniami,choc staram się nie mysleć o tym,ale tak zupełnie to sie przecież nie
                da.Pozdrawiam.
                • w_isienka Re: Ja miałam 3xcc 18.11.09, 22:54
                  Raczej cc nie powinna wpłynąć na płodność. Bardziej obstwiałabym problemy
                  hormonalne - jak już.
                  • w_isienka Re: Ja miałam 3xcc 18.11.09, 22:55
                    Badałas tarczycę?
                    Hormony: TSH i FT3 i FT4
                    MOże to wina tarczycy?
                • iwona_2007 Re: Ja miałam 3xcc 22.11.09, 23:15
                  Powiem Ci co wynika z moich doświadczeń. W tym roku skończyła
                  czterdziechę. Jak pisałam wcześniej mam trójkę dzieci (1991, 1994,
                  1999) o dzidziusia zaczeliśmy się starać jak miałam 38 lat.
                  Chcieliśmy koniecznie wyrobić się przed magiczną czterdziestką,
                  niestetysad osiem miesięcy prób i nic. Nagle grudzień 2008
                  niespodzianka, jestem w ciąży, radość nie trwała zbyt długo, gdyż
                  poroniłam 5,5 tygodniową ciążę. Niewiadomo co było przyczyną. Za pół
                  roku zaszłam w kolejną ciążę, równie bez powodzenia gdyż ciąża
                  okazała się pozamaciczna(lipiec 2009 laparoskopia- wycięty prawy
                  jajowód). Mnie się wydaję że przyczyną były jednak zrosty. Robiąc
                  wywiad ze swoim ginekologiem przed zajściem w ciążę, powiedział mi
                  że są niewielkie zrosty po prawej stronie. Pech chciał że
                  zapłodnienie było akurat z prawego jajnika.
                  Płodność nasza spada, niestety i to prawie o 70%. Z moich
                  doświadczeń wynika,że w te dwie ciąże które zaszłam były w 12lub13
                  dniu cyklu, proponuję żebyś spróbowała w tych dniach, a napewno się
                  uda, życzę powodzeniasmile
    • moniaaa8701 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 12.02.10, 19:32
      studentka 3 roku poloznictwa prosi o pomoc w wypelnianiu ankiety dotyczacej
      laktacji po cieciu cesarskim lub po porodzie naturalnym.
      ankieta znajduje sie w ponizszym linku

      www.ankietka.pl/ankieta/34870/laktacja-po-porodzie-naturalnym-i-po-ci.html
    • moniaaa8701 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 16.02.10, 22:48
      Drogie Panie studentka 3 roku poloznictwa prosi o wypelnienie ankiety
      dotyczacej karmienia piersia po cieciu cesarskim. z gory dziekuje big_grin

      www.ankietka.pl/ankieta/34870/laktacja-po-porodzie-naturalnym-i-po-ci.html

      jezeli pojawia sie jakies problemy prosze o kontakt pod adres
      moniaaa8701@wp.pl
    • 11gdawm Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 11.03.10, 13:02
      Też miałam 3 cc (1993, 1996 i 2009), a oprócz tego, między drugą a trzecią cc,
      zabieg na macicy z cięciem w tym samym miejscu, czyli trzy cc i cztery cięcia wink
    • chubus Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 12.05.10, 12:22
      ja jestem po 3 cc w odstepie co dwa lata.jesienia chcemy sie starac
      o kolejnego malucha i bedzie 3 lata odstepu jak wszystko pojdzie ok.
      • zuzek2007 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 13.05.10, 08:51
        Mam za sobą 2 cc, we wrześniu czeka mnie 3 cc.
      • goszucha Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 15.05.10, 12:01
        Chubus,
        jak znioslas 3 cc no i tzrecia ciaze? Pozdrawiam,
        G
        • chubus Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 15.05.10, 12:45
          pomijajac fakt,ze byla to ciaza z konfliktem serologicznym
          czyli "zagrozona" to rewelacyjnie! nawet polecialam na mauritius w 5
          miesiacy i wchodzilam na wybieg z lwamibig_grin
          cc tez swietnie,zero problemow tylko lezalysmy w sumie ok.4 tygodni
          w szpitalu ze wzgledu na skutki konfliktu u malej czyli zoltaczke i
          anemia.ale na pierwszej przepustce czyli 9 dni po cc juz bylysmy na
          spacerze z cala trojkabig_grin i do tej pory karmie piersi btwwink
          • goszucha Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 20.05.10, 15:37
            A rozmawialas z lekarzem odniosnie ewentualnych planow rozrodczych. Czy ktos po
            operacji Ci mowil jak "tam" sie przedstawia sytuacja?
            ps. pewnie jeszcze jakies pytanie wpadnie mi do glowy wybacz wink)
            pozdrowka
            M
            • chubus Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 21.05.10, 10:06
              tak,rozmawiałam,zreszta mój lekarz przed 3 cc był przygotowany na
              to,ze bedziemy chcieli jeszcze czyli bardzo przyłożył sie do pracybig_grin
              ocena blizny jest pozytywna,lekarze powiedzieli ze jak minęły dwa
              lata to i tak nic wiecej sie tam nie poprawi gdyby co i mamy zielone
              swiatło od 4 a własciwie 5 lekarzy w tym profesorabig_grin
              • polcia2011 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 03.06.10, 00:06
                Miałam 3-y cesarki w odstępach 2 i 3 lat( 2002,2004,2007). Po dwóch latach
                kolejna ciąża i poronienie.
                Obecnie oczekuję kolejnego maleństwa trzeci m-c. Jeśli nam się uda z pewnością
                będzie czwarta cesarka. Trzymajcie za nas kciuki.
                Nie ma nic gorszego niż utrata dziecka.
                • mamapa ja miałam 4 cc 30.06.10, 13:41
                  wszystkie pionowe, w odstępach
                  1990
                  2001
                  2004
                  2008.....w ostatniej ciąży lekarz wyzwał mnnie od 3 świata i
                  doszukiwał wielkiej przezierności karkowej, mam 2 zdrowe córy i 2
                  chłopaków, Kasia

                  p.s. szukam info o 5 cięciu
                  • goszucha Re: ja miałam 4 cc 08.07.10, 00:41
                    Wspolczuje takiego lekarza! Poza tym gratuluje gromadki i zazdroszcze wink). Wiec
                    jest nadzieja dla mnie, jak mam 2 chlopcow, ze moze zdarzy sie Cos do ROZOWYCH
                    spioszkow. Ps. Czy moge zapytac o Twoj wiek? jak znioslas 3 i 4 cesarke, no i
                    ciaze, zwlaszca te ostatnią. W sumie kazda z nas ma inny organizm i to nalezy
                    miec na uwadze, ale pytam z ciekawosci. pozdrowienia. G
                    ps.2 czy przy 4 dzieciakow kryjesz sie czasem w lazience przed zgrają
                    terrorystow? wink
                    • mamapa Re: ja miałam 4 cc 21.07.10, 08:27
                      3 i 4 ciążę znosiłam doskonale /odpowiednio 31 lat i 38 lat/,
                      miałam full energii, budziłam się wyspana i wypoczęta o 4,30 rano i
                      prasowałam ciuchy do 7 rano , albo siedziałm w necie, byłam szalenie
                      aktywna, skończyłam kilka kursów m.in o noszeniu dziecka w chuście,
                      dla kobiet przedsiębiorczych, warsztaty dla rodziców,
                      w ciagu dnia robiłam 30 min drzemkę i to wystarczało, mi żeby
                      spokojnie funkcjonować do 22
                      od 18 lat nie jem mięsa, ale nie miałam nieprawidłowej hb w wynikach,
                      nawet schudłąm w ciąży 2 kg /tj wyszczuplały mi uda/, gdy zaczęłam
                      pić co 2gi dzień wyciskane własnoręcznie soki i jeść więcej
                      ciemnoziarnistego pieczywa - generalnie jadłam 6 razy dziennie do
                      uczucia lekkiego wypełnienia żołądka

                      do szpiatala pojechałąm w piątek po zakończeniu pasowania w szkole u
                      córki, bo tak mi podpowiadała intuicja i jak się okazało słusznie,
                      bo tego samego dnia miałąm cc - ale to dlatego , że lekarz bał się
                      mnie zostawić na swoim dyżurze z blizną na pół cm i po 3 cc, Kasia
                      • goszucha Re: ja miałam 4 cc 18.08.10, 20:42
                        Kasia, dziekuje za wyczerpująca odpowiedz. Nie zrozumiałam tego co napisalas o
                        pol-centymetrowej bliźnie? Czy cos Ci sie rozchodziło na szwie pod koniec?
                        ps. odpisuje dopero teraz bo urlopowalam
                        buzka
                        M
    • skrajna833 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 08.02.16, 20:27
      jestem mama po czterech a wczerwcu czeka mnie piate smile
      • ewa11120 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 09.02.16, 09:16
        Hej ja czekam na 4 .......ktoras wypowiadala sie ze pionowe ciecie niebezpieczniejsze.....tu sie myli...rana bardziej rozlegla ale lekarz ma wieksze pole manewru i wlasnie jest nezpieczniej....jednak blizna pozniej wieksza
      • ewa11120 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 09.02.16, 09:20
        Skrajna........jak si czujesz?blizna ci doskwiera? Ktory tydz?ja tez czerwiec ale pewnie na konoec maja rozwiaza ....
      • marsia36 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 01.08.16, 11:24
        Witaj , powiedz jaki odstęp czasu od ostatniej?
        • ewa11120 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 11.08.16, 21:42
          Hej 😊 ja mialam 10 lat roznicy od ostatniego cc.Jestem od 2 miesiecy szczesliwa mama 😁 .Strach i niepewnosc byly ogromne ale wszystko dobrze sie skonczylo.
      • magdunia_25 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 18.11.16, 23:25
        Witaj, jak znioslas 5 cc? Czy cc bylo trudniejsze od poprzednich? Jak dzidziuś sie chowa?
    • marsia36 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 01.08.16, 11:22
      Witajcie wink Cieszę się ,że Was znalazłam wink Jestem w czwartej ciąży po 3 cesarkach a odstęp od ostatniej to 9 miesięcycrying Troszkę się boję o szwy, mam nadzieję ,że wytrzymającrying
      • ewa11120 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 11.08.16, 21:43
        Witaj .Bedzie dobrze 😊 najwazniejsze aby lekarz kontrolowal blizne
      • ewa11120 Re: która mama miała 3 lub więcej cc? 11.08.16, 21:44
        No i gratulacje 😉
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się


Nakarm Pajacyka