liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:14 Heh, no wiesz... nie może być taki znowu idealny. Zresztą, ja tak lubię... A to uszy za duże, a to kinol dziwny, a to za chudy... Coś musi mieć nie tak :] Odpowiedz Link
szwagier_z_niemodlina Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:19 A kto to jest, bo takiej opcji w Google nie ma, zeby wrzucic zdjecie i dostac nazwisko. Przypomina mi Slawka, kelnera z "Kormorana" w czasach jak w Ostrodzie wojsko odslugiwalem. Baby to miekly na jego widok jak z bryzolem lecial. Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:25 Eddie Cahill - detektyw Flack z CSI NY, który właśnie w telewizji jest w szpitalu, bo został zasypany w rumowisku i ma dziurę wielką w brzuchu. Aha, a o nim to tu: pl.wikipedia.org/wiki/Eddie_Cahill Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:29 Tak. Ma gruz wbity w klatkę piersiową. Biedaczek. Odpowiedz Link
poecia1 Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:55 Liisa już go dawno pozszywali, Mac Taylor mu jelito na sznurówkę zawiazał i jest ok;) Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 09:17 On mu sznurówką zszył tętnicę brzuszną chyba? Tyle bym wykoncypowała na podstawie mej wiedzy medyczno-anatomicznej. No, nieważne. Ważne, że Flack miał cholerne szczęście, że Mac był w Marines. Odpowiedz Link
poecia1 Re: Kocham się w nowym Panu 24.01.09, 00:53 Najgorsze, że to był ostatni odcinek serii i żeby się dowiedzieć czy Flack przeżyje trzeba było czekać do następnej. Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 24.01.09, 02:20 Ja już wiem, że przeżyje, bo jest w następnej, tej co teraz w Stanach leci. Specjalnie dzwoniłam do znajomego Amerykanina :-) Ej, ale to w czwartek teraz nie ma CSI? Bo ja już Elfowi powiedziałam, że nie przyjdę ze względu na stan zdrowia znajomego :) Odpowiedz Link
cytrynka_ltd Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:59 liisa.valo napisała: > Heh, no wiesz... nie może być taki znowu idealny. > Zresztą, ja tak lubię... A to uszy za duże, a to kinol dziwny, a to za chudy... > Coś musi mieć nie tak :] przyciągają ciebie dziwni i może niebezpieczni mężczyźni. Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:03 Zgadza się. A pewna wróżka powiedziała mi, że w miłości nigdy nie będę do końca szczęśliwa. Odpowiedz Link
heart_of_ice Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:25 Kojarze go z jakiegos serialu:) Na pierwszym zdjeciu wyglada okropnie, w tym serialu jakos lepiej:) Pauli -- Morze jest w końcu, pod wieloma względami, tylko bardziej mokrą formą powietrza. [T.P] Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:28 CSI NY. Właśnie jest w ciężkim stanie w szpitalu, a ja z nerwów pizzę zjadłam, mimo że po dwudziestej. Jak mi umrze, obrażę się na scenarzystów. Odpowiedz Link
heart_of_ice Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:33 Nie umrze, chyba jest w nastepnej serii:D Pauli -- Morze jest w końcu, pod wieloma względami, tylko bardziej mokrą formą powietrza. [T.P] Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:34 To dopsz. Choć jeszcze lepiej byłoby gdybym wiedziała o tym pizzę temu :) Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:41 Liska, nieładny:( - chociaż wiem, o gustach się nie dyskutuje:)))) Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:48 Ciekawe, czy gdybym wstawiła swój obiekt westchnień, to byście mnie opluli??? Taki paskud! :D Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:50 No, wstawiaj. Jak widzisz mnie nikt nie opluł. Wprost przeciwnie: mimo uwag, że brzydki, że nos nie taki, że oczy za niebieskie, są też reakcje pozytywne :P Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:55 Bo twój mimo że brzydki, to piękny .... Ja mam spaczony męski gust. I co ja pocznę? Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:57 Dobra, dobra, jakbyś zobaczyła zdjęcie M. to byś się nogami nakryła. Bardziej przypomina szczura niż mężczyznę. Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:07 A ma chociaż okulary? Bo jak tak, to już z zasady nie jest źle:) Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:10 Nie, nie ma. Ale ja okularników nie lubię, chociaż - a może dlatego - krótkowidz jestem. Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:13 No wiem, pamiętam JAKA ty jesteś :))) Ja uwielbiam u mężczyzny okulary. Ten moment zdejmowania i ta sekunda, kiedy te oczy są takie bezbronne:) Uwielbiam to.... Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:19 Hehe, ale to w całowaniu przeszkadza. Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:37 No właśnie zdjęcie np. przeze mnie, to bardzo miły, czuły gest. Można pocałować najczęściej takie drżące powieki, uspokoić je ustami.... Nie nie, całowanie okularnika to bardzo dobre doświadczenie. Dobre, czułe, ojej, no fajne, co du gadać! Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:42 Eee, bo ty taka romantyczna jesteś. A ja bardziej praktyczna. Wiesz, ile razy ja siedziałam na okularach i połamałam je? Facetowi też bym połamała. Same straty by były. Dobrze, ze moich soczewek połamać się nie da. Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:18 Nigdy nie złamałam. Ale w jednym przyznam ci rację, czasem wkurzające było to niespokojne pytanko: gdzie je położyłaś?...... Ja tu zamierzam jakoś intensywniej, a ten martwi sie o okulary! Odpowiedz Link
milleniusz Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:29 > Ten moment zdejmowania i ta sekunda, kiedy te oczy są takie bezbronne:) O fak! Ale nie wykłuwasz? :D Odpowiedz Link
milleniusz Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:43 gapuchna napisała: > Pieszczę ustami! Ale co? Gałki oczne? Zaczynam się Ciebie bać. :P Zresztą, z pewnością wiesz gdzie facet ma strefę erogenną, praktycznie jedyną, i to nie jest tam. :D Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:47 W uszy go, w uszy go!!!!!!!!!!!!!!!!! Odpowiedz Link
milleniusz Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:06 liisa.valo napisała: > W uszy go, w uszy go!!!!!!!!!!!!!!!!! Ten wątek staje się dla mnie zbyt dosłowny. Jak dojdziecie do całowania dziewczyny, w uszy, czy gdziekolwiek indziej, to mnie zawołajcie. Całowanie facetów interesuje mnie nieco mniej. :D Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:13 Za to mnie interesuje dość konkretnie :) Również pragnę, aby ten wątek, a zwłaszcza te zdjęcia, stały się ciałem :] Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:22 Hehehehe, przypomniała mi się jedna z opowieści Izabeli Czajki Stachowicz, jak to opowiadała eleganckiemu wujowi swego narzeczonego, jak rankami "kłuje świnie" w którejś z paryskich rzeźni. Dobra scena, rozśmiesza mnie do łez. Odpowiedz Link
lew-salonowy Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:50 Milleniuszu, czy mi się wydawało, czy Ty się parę dni temu żegnałeś? :) Przepraszam, że tak z głupia frant, ale może masz brata bliźniaka? :) Odpowiedz Link
milleniusz Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:04 lew-salonowy napisał: > Milleniuszu, czy mi się wydawało, czy Ty się parę dni temu żegnałeś? :) O ile pamiętam, to nie powiedziałem, że nigdy nie wrócę, bo staram się nigdy nie mówić nigdy. :) Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:20 Milek - ty zaczynasz bredzić. Nie poznaję ciebie! Ty się na pieszczotach nie znasz, czy jak????? Tak... gałki oczne wylizuję az po białka! A z białek robię sobie dietetyczną jajecznicę, dietetyczną, bo bez zbędnego cholesterolu. Cos nie tak z tobą, naprawdę to widzę! Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:28 Jesssu, czy wy nigdy obaj nie byliście pieszczeni przez kobietę po oczach????????? Bidoki wy moje :D Muśnięcia ust po powiekach. Muśnięcia! Delikatna pieszczota. Czubeczek języka ewentualnie, jakkolwiek niekoniecznie. Opuszki palców. Delikatne dmuchnięcie. Łaskotanie czubkiem noska. jej, uczyć was dopiero tzreba? :DDDD Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:37 Bardzo dziwny komentarz, bardzo dziwny.... Odpowiedz Link
lew-salonowy Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:39 Pewnie dlatego dziwny, bo nie wiedziałem jak odpowiedzieć :) Czasem człowiek zapomina języka w gębie. Czy to bardzo źle? :)) Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:45 Zależy w jakim stopniu tego języka zapominasz. jeśli na dłuuuugo, to fatalnie, jeśli na króciutką chwilę - do wybaczenia:))) Wiesz, jeden z ważniejszych organów ..... komunikacji międzyludzkiej ;) Odpowiedz Link
milleniusz Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:36 gapuchna napisała: > Milek - ty zaczynasz bredzić. Nie poznaję ciebie! A poczucie humoru deponujesz w szatni, przed wejściem na forum? :P Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:38 No właśnie widzę, z jest ci niedobrze! Mdłości jakieś? Hmmm, gorączkujesz? :DDD Odpowiedz Link
milleniusz Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:44 gapuchna napisała: > No właśnie widzę, z jest ci niedobrze! Mdłości jakieś? Hmmm, gorączkujesz? > :DDD Nie, jest mi bardzo, k, dobrze. :P Tylko się złoszczę, że mój tyleż barwny co niedorzeczny opis całowania po gałkach ocznych raczyłaś zinterpretować po swojemu i coś mnie imputujesz. :D Oraz opuszczam ten wątek jak obiecałem, bo znowu będę niekonsekwentny. :) Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:51 Mogę nie suponować niczego :D tylko potem nie jęcz, że mój wątek na noc lepszy od twojego. Bo sama wiem, że lepszy. Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:53 Jak Humbert Humbert Dolores Haze? ;-) Odpowiedz Link
milleniusz Ale to on tak lubi spacerować? 22.01.09, 20:41 Bo jestem trochę nie w temacie. :) PS. Jak dla mnie, to ma trochę za niebieskie oczy. Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Ale to on tak lubi spacerować? 22.01.09, 20:44 Ha, widzisz, bo on ma być dla mnie, a nie dla ciebie :] Odpowiedz Link
milleniusz Re: Ale to on tak lubi spacerować? 22.01.09, 21:23 liisa.valo napisała: > Ha, widzisz, bo on ma być dla mnie, a nie dla ciebie :] A, to mi kamień z serca spadł. :) W takim razie problem jego oczu ma dla mnie podobne znaczenie jak waga dziewczyny z wątku 8n. :) Ale, ale, jak będziesz wybierać dziewczynę, to też daj znać. :D Odpowiedz Link
llatarnik Re: Ale to on tak lubi spacerować? 22.01.09, 22:55 milleniusz napisał: > Bo jestem trochę nie w temacie. :) > PS. Jak dla mnie, to ma trochę za niebieskie oczy. PROTESTUJĘ - on ma do tych oczu zbyt ciemne włosy... Odpowiedz Link
llatarnik Re: Ale to on tak lubi spacerować? 22.01.09, 23:01 i jakąś bladą gębe ma biedaczek... Odpowiedz Link
silic Prawie jak ja... 22.01.09, 20:42 Tylko ma włosy gęstsze i się ogolić nie umie (albo nie może). Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:43 O bosz, wypisz wymaluj Chemik :DDDDD Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:46 Jaki znów Chemik? To Flack jest. Znaczy: Eddie. Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:48 Mój kolega. Chemik. Po prostu Chemik. I nie pytać skąd ta ksywka ;-) Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:49 Nie pytam. Umów mnie z nim. Jeśli po pierwszym spotkaniu, nie wyrazi chęci kontynuowania znajomości, odpuszczę :P Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:53 Jest tak zakochany od roku, że aż syrop mu się uszami wylewa :D Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:54 A. I mój kolega ma szaleństwo w oczach, prawie jak Macierewicz :D Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:56 Eee, to nie. Ja lubię takie mądre, spokojne ślepka. Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:57 On jest piekielnie inteligenty, ma piękne oczy, ale jest w nich coś tak niepokojącego...że aż nogi miękną ;-) Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:59 Matko bosko, gadasz jakbyś sama się w nim zakochała :-) I chciałam powiedzieć, że w stanie zdrowia Eddiego z CSI jest miejsce na odrobinę optymizmu, choć ciągle jest nieprzytomny. Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:02 O nie nie, ja znam Chemika x lat i mimo wielu jego zalet nigdy nie drgnęło mi na jego widok serce. Zna się świetnie na muzyce, no, taki ideał. Ino za niski ;-) A,a,a. I chyba naprawdę jest fajnym chłopakiem, bo ostatnio mój kumpel wziął mnie pod ramię, obniżył głos, spojrzał na Chemika i powiedział: "Jeśli miałbym mieć kiedyś syna, to chciałbym, aby był taki jak on" :D Ja nie wiem co to jest CSI i dr. House. Tzn. ten drugi serial właśnie włączyłam, żeby zobaczyć o-co-cho :-) Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:05 Heh, jak za niski to tym bardziej odpada. Eddie widoczny na fotach ma 188 cm. Tyle mi trzeba. Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:07 Ty też jesteś przeciwieństwem jego dziewczyny ;-) Ech, dobrze się składa :-) Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:21 Bylebym była w typie Eddiego. Kupuję bilet do NY, gdzie on mieszka. W jedną stronę :P Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:40 E jak Eddie i E jak Elizabeth :] Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:48 Pacz, a do tej pory zawsze podobali mi się faceci na M. :) Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:51 Najwidoczniej przyszedł czas na zmiany ;-) Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:23 A co z Valonkiem?????? Już the end? Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:31 Bogu dzięki - wierna jesteś. Zostaniesz nagrodzona. Wieszczę ci to. Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:56 Patrz - a na mnie patrzy debilnie :D Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:08 A. Debilny to on wg mnie ma wyraz twarzy. A w oczach ma szaleństwo, a może raczej pop.... :D Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:11 Ty wiesz - masz rację. W oczach i w umyśle to szaleństwo. I ten taki balans ciałem. Uj, nie cierpię takich typków. Co to tak gną eis niby w uniżeniu. Fuj! Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:12 Ja za sam wygląd zamknęłabym go w Tworkach albo jakiejś innej Choroszczy ;-) Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:14 Eskalujemy? ... na dwa lata z Ziobrą, w jednej celi. Ciekawe kto kogo? Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:38 Nie, Wachowski i Macierewicz mimo wszystko są dla mnie jakoś tam męscy. A Zioberko - nic a nic! Mnie by ten pasował :))) Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:46 Ale oni się nienawidzą :D No nie mów, że o bzyk-bzyk myślałaś :-) Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:32 Nie nie, ja o wspólnym celowaniu w celi sobie bardzo niewinnie myslałam :) Żadne takie tam .... ekstrema :-) Odpowiedz Link
llatarnik Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:59 thank_you napisała: > A. Debilny to on wg mnie ma wyraz twarzy. A w oczach ma szaleństwo, a może > raczej pop.... :D O kurde! Pierwszy raz się z Thank_you zgadzam. No, może drugi, ale mniejsza o numerki Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:55 Phi, mnie nie poznał jeszcze. No, umów mnie, nie bądź żyła. Odpowiedz Link
cytrynka_ltd Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 20:58 nie wygląda na kogoś, komu można zaufać. nawet bardziej na jakiegoś oszusta i dziwaka. pewnie ująć ciebie tymi niebieskimi oczami. niebieskie oczy i zimne serce. ciekawe spod jakiej jest gwiazdy?;)) to spojrzenie. mam dziwną nieziemską intuicję, szczególnie ostatnio. Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:01 Hehe :-) Ja już tak mam, że ja zawsze ze wszystkich facetów na ziemi wybieram tych, co są oszustami i dziwakami. Ponoć są osoby, które mają chroniczną zdolność do tego. Odpowiedz Link
milleniusz Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:09 > nie wygląda na kogoś, komu można zaufać. O, o, dokładnie tak samo pomyślałem. No ale nie powiedziałem, bo nie wiem, jakie Lisska ma zamiary wobec wspomnianego pana. :) Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:13 Chcę sprawdzić, co z tymi silniejszymi i dłuższymi orgazmami i kilkuminutową fazą przedorgazmową :] Odpowiedz Link
milleniusz Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:20 liisa.valo napisała: > Chcę sprawdzić, co z tymi silniejszymi i dłuższymi orgazmami > i kilkuminutową fazą przedorgazmową :] No ale myślisz, że on wie i umie? :) Pragmatycznie podchodząc do problemu, to lepiej wybrać brzydala jakiegoś, bo ten po pierwsze łatwiej dostępny, po drugie przypuszczalnie bardziej będzie się starał. :D Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:23 Nie wiem, czy on wie, ważne, że wg ulotki dodanej do moich lekarstw, takowe mają u mnie występować jako skutek uboczny :] I po prostu chcę sprawdzić skutki uboczne, prawdaż. Odpowiedz Link
milleniusz Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 21:27 > I po prostu chcę sprawdzić skutki uboczne, prawdaż. Czego Ci życzę z całego serca. :))) Odpowiedz Link
vandikia Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:23 a sama spadów :P brzydki no! tez lubię niebieskookich, bruneci mi w ogole nie podchodzą, ale ten mowie Ci brzydki jest ;) Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:27 A to nie jest brunet? Mnie się wydaje, że to jeszcze brunet. Odpowiedz Link
vandikia Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:40 No nie brunet liska :) szatyn :) blee :P :P :P Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:43 Ach jo tam... Ważne, że nie blondi :-) I pikny, Vandzia, pikny, Odpowiedz Link
vandikia Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:51 w sumie najwazniejsze, ze sie Tobie podoba :D erotycznych snow w takim razie :) Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:21 I tero mądrze gadasz. Wódki ci :) Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:45 Nie nadążam!! Kolor oczu fajny, ale coś mi tu do końca nie gra. Jest Twój ;) Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:52 :D Nie wiem, po co Ci kolejny obiekt, mogłabyś się odwdzięczyć i wyguglać mi jakieś ciacho ;) Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:01 razzmatazzy - masz ciacho :))) Nie, no dziś naprawdę mnie bierze :))) Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:08 Kurczę, no wiem, że darowanemu ciachu nie zagląda się w klatę, ale on jakiś taki za bardzo anemiczny :D Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:31 No nigdy te moje ciacha wstawiane dla was na osłodę, nie pasują:( No mówiłam, że mam spaczony gust :)))))) Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:36 Nie, to ja mam spaczony gust. I w ogóle wykolejony ;) Nie rezygnuj! ;p Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:39 Oj, nie kuś. Bo znów ekstremę wrzucę :)))) Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:45 Dawaj dawaj, same jesteśmy w tym wątku ;p Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:02 Troszkę za ładny, ale dżinsy ma fajne :D Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:04 No ładny, ale... nic w sobie nie ma ;-/ Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:14 Kto go tak skręcił? A może gorset nosił? :D Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:15 Z obrączką?! <puka się w czoło> :D Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:17 Phi, przy takim facecie obrączka ląduje na stoliku nocnym :D Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:22 Ta, a potem jej zapomni i afera gotowa ;) Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:26 Gdzie zapomni? Gdzie? :D Ja bym go z domu nie wypuściła, a co tu o łóżku mówić :D Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:31 :D Złotą klatkę kupię Ci... ;DD Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:51 OOOOOOOOOOON?????????????????? :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:53 Ok, nie mam więcej pytań :DDDD To miłych snów z panem w roli głównej życzę :DD Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 01:00 No te Twoje pytania jakieś takie dziwne. Zrozumiałabym, gdybym wrzuciła Karola Karskiego, ale Christiana? :D Wstydź się!!! Dzięki, będę śnić :D Wrzuciłabyś swój typ, bo nie mogę zwizualizować Twojego snu :D Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 01:13 :DDD Nawet najlepsze ciacho się kiedyś przeje :DD Dlatego ja mam różne typy ;) Masz tu jednego, ale zdjęcie nie oddaje całości - jest jeszcze ten głos i ten akcent ;) Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 01:19 Próbka audiowizualna: pl.youtube.com/watch?v=RBGhSDz2NZU Uwielbiam szkocki akcent! Mmmm.... :) Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 01:24 Bosz, on na tym zdjęciu wygląda jak pisklak :D:D:D I o wieeeeeeeeele lepiej prezentuje się na YT :D Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 01:27 To fakt, szukałam lepszego zdjęcia, ale w końcu to wkleiłam ;) Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 01:23 Ahahaha, a ja myślałam, że to żart :D Przepraszam :DDDDDDDDDD Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 01:26 He he he bo jego trzeba zobaczyć w kontekście - czyli jako Dr Who ;) Ale mam i inne poważniejsze typy - ale to innym razem :DD Na razie spadam - miłych snów, czego i sobie życzę ;) Odpowiedz Link
razzmatazzy Dla Stedo ;) 23.01.09, 12:12 Powiedzenie, że Cejrowski mógłby mu buty czyścić, byłoby nobilitacją Cejrowskiego! :D Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Dla Stedo ;) 23.01.09, 12:23 He he, to jest dziwne, bo na oko to nie jest mój typ, ale w roli Dr Who jest super i ma takie łobuzerskie spojrzenie - taki jajcarz. :) No ale sama powiedz, czy on przypomina Cejrowskiego, jak twierdzi Stedo? Odpowiedz Link
thank_you Re: Dla Stedo ;) 23.01.09, 12:30 On mi kogoś innego przypomina, ale nie powiem kogo :D Z Cejrowskim w ogóle nie skojarzyłam. Ja nie wiem co Wy oglądacie - jakieś CSI, dr House, dr Who :D Co to k.. jest? :DDDDDDDDD Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Dla Stedo ;) 23.01.09, 12:33 No może lepiej nie mów :DDD No właśnie, Dr House i Dr Who rządzą ;) A tu Ci wkleję poprzedniego Dr Who - też niezły ;) Polecam, fajny serial ;) Odpowiedz Link
thank_you Re: Dla Stedo ;) 23.01.09, 12:35 A gdzie to leci? I czemu ktoś zastąpił Dr Who następnym Dr Who? Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Dla Stedo ;) 23.01.09, 12:40 Nie wiem, czy jeszcze leci, ale było na BBC Entertainment. To jest taka seria, która leci od lat 60tych, więc sama rozumiesz, że Dr Who było już kilku, jak nie kilkunastu - jak w Bondach. Dr Who jest Władcą Czasu i podróżuje po różnych epokach i miejscach - w przeszłości i przyszłości. Śmieszny jest ten serial i dobrze zrobiony - ale w końcu to robota BBC ;) Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Dla Stedo ;) 23.01.09, 14:30 Tak jak TV praktycznie nie oglądam, tak CSI oglądam namiętnie, część mam nawet na DVD ściągnięte. Moje ulubione to CSI Las Vegas, zaraz potem NY - ech, ten detektyw Fleck. Nie lubię tylko Miami. Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:22 I toto niby ma być jako kontra???? I jeszcze blondynowate????? Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:25 Nie, on ciemne włosy ma. Nie kontra, mój typ urody ;D Znaczy się nie mój, ale w moim typie ;-) Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:59 No ok. Wstawię swój. I wiem z góry, żę jest obrzydliwy, ale co ja zrobię, ze taki ktoś mi się spodobał? I w głupią uliczkę popchnął moja estetykę? No przecie nie ja jestem winna..... Macie i kpijcie. Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 01:22 E, całkiem całkiem. Nawet bardziej niż całkiem :D No na pewno lepszy od tego wygiętego w chińskie x. Podobny do chłopaka, który się we mnie kochał. 2 lata. Aj.. Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 08:19 No właśnie - najgorsze jest to, że podobny jak jasna cholera!!!! Duplikat :( Odpowiedz Link
gapuchna Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:52 Jedyna dobra cecha to kolor włosów. :D Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 22:54 Nieprawda. Jak się uśmiecha, to mu się zmarszczki robią takie koło oczu. Co mnie osobiście rozczula. Odpowiedz Link
razzmatazzy Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:00 A to fakt, takie zmarszczki są fajne ;) Odpowiedz Link
llatarnik Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:09 jego gęba i włosy nie pasują do kształtu i koloru oczu i uśmieszek też ma średniawo inteligentny, delikatnie mówiąc Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:14 Całe szczęście, że faceci wypowiadający się na temat facetów nie są zbyt przekonywający. Odpowiedz Link
llatarnik Re: Kocham się w nowym Panu 22.01.09, 23:59 Facetów oceniam na zimno, bez emocji, więc chyba bardziej obiektywnie. Kobietę zaś trudno mi obiektywnie ocenić, szczególnie, gdy coś w powietrzu zagra. Lubię na ten przykład, kobietom patrzeć w oczy, ale co ja zrobię, że wzrok ucieka trochę niżej. To chyba dlatego, że taki skromny jestem. Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:12 Ale takie ocenianie faceta przez faceta to psu na bambus. O ile nie jesteś homo albo bi to nie wiesz, na co u faceta patrzeć. Na pewno nie na dopasowanie koloru włosów do koloru oczu. Odpowiedz Link
llatarnik Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 00:31 Wiele kobiet twierdziło, że ich uwagę zwróciły moje dłonie. Ot, normalne dłonie i nie wiem po co im to. My faceci bardziej konkretni jesteśmy i wiemy na co u kobiet patrzeć. Odpowiedz Link
liisa.valo Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 09:14 Taaa? Ja ostatnio zwróciłam uwagę faceta, bo jestem "taka francuska". I za Boga nie wiem, o co chodzi, bo miłości francuskiej żeśmy się nie oddawali. A poza tym to, że faceci są konkretni, a kobiety nie to jest jakiś mit wtłaczany wszystkim po kolei do głowy. Wraz ze zmianą dat w kalendarzu faceci są coraz bardziej rozlaźli, "zbabiali", a kobiety konkretne. A mnie jeśli się podoba to się podoba całość. I przy tej całości przeszkodą być przestaje wielki nos, duże uszy, albo blada twarz. Zresztą, moja karnacja zbyt śniada też nie jest. I na solarium nie pójdę, chyba, że mi lekarz każe. Jakby mi się miały podobać dłonie - ło jeżu, cóż mi po dłoniach? Na stoliku przy łóżku sobie położę? U faceta najważniejsze jest to coś w c(i)ałokształcie. Odpowiedz Link
nexstartelescope Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 10:08 Akurat platoniczną miłość do ciała Christiana Bale można wyleczyć, wystarczy obejrzeć "Mechanika" :D Odpowiedz Link
thank_you Re: Kocham się w nowym Panu 23.01.09, 11:44 No nie chciałam tych zdjęć wklejać. Toć to aktor, musiał schudnąć. Ba, nawet taki mi się podoba :D Odpowiedz Link