Ninka ma na czwartek i piątek zaplanowane scyntygrafię i cystografię, a w
ostatni poniedziałek złapała coś i męczy ją biegunka do dziś. Ostra, bo
prawie 3 dni spędziła w szpitalu. Wysłali nas na przepustkę, bo ponoć jak
dzieciom się trochę polepsza, to odsyłają do domu (żeby się nie zaraziły??).
W każdym razie nie wiem, czy powinnyśmy pójść na badania (zwłaszcza że
wciśnięto nas, żeby mogła je przejść szybko)??
Jak uważacie iść czy przełożyć?
Pozdrawiam;-)